DEATHSPELL OMEGA

[Riven]

nie zauwazyles, ze kazdy z tych tekstow, poza ostatnim, jest ironiczny?
myslisz ze ktos to na powaznie pisal?

edit: ano.
i tak to wlasnie wyglada - pare osob dla jaj napisze cos takiego - i potem odrazu idzie fama ze po premierze nastapi wielkie bukkake

[Heretyk]

ja pierdolę...zapewne nie napisałeś czyje to, bo większość jest autorstwa Drone'a ? i kilka chyba Lykantropa małpujacego styl doktora. daj już spokój z tym udowadnianiem czegoś, co nie miało miejsca.

[DCI Hunt]

Posty datowane od lipca tego roku

plyta roku 2010 wychodzi 9 listopada

Oto następuje koniec świata, jaki znamy!
Szykujmy się na nadejście Parakleta!
Wielka, naprawdę wielka przepełnia mnie radość!
Przyjdź Panie, czekamy.

nadchodzi nowe dso, czas przygotowac kleczniki , bicze i lubrykanty

Proponuję zamknąć temat do czasu premiery, aby bez żadnych przeszkód trwać w modlitwie.

nawet nowego materiału MA nie jestem tak pewny jak "Paracletus"

Kilka z brzegu, po paru stronach mi sie odechcialo czytac tego wszystkiego - wiadomo ze bylo pare osob trzezwo myslacych - ale oprocz dyskusji o modzie, jedzeniu kupy, ateizmie i tym, co meskie panowalo przekonanie ze plyta bedzie czyms wiecej niz okazala sie byc.

No właśnie te posty były najlepsze, bo prowokowały najciekawsze reakcje

[Adrian696]

nie no Panowie - hype był straszny, gdyby nie to ciśnienie nie byłoby tematu - płyta zasługuje spokojnie na 9/10, tylko w przypadku DSO to poniżej oczekiwań... miał być szach i mat, a dostaliśmy roszade

[Deathless King]

Niech Wam bedzie, nie chce mi sie szukac i udowadniac. Ale jakby nie patrzec nowe DsO okazalo sie przesadnie nadmuchonym balonem

[Riven]

jesli juz, to tylko dlatego, ze poprzednie dwa wydawnictwa byly absolutnie genialne. trudno nie oczekiwac czegos na podobnym poziomie.

[Deathless King]

ale jednak oczekiwania powinny byc realne, a nie oderwane od rzeczywistosci.

[Riven]

jebac to bo jalowy temat lepiej o samej plycie pogadac

[Deathless King]

No moim zdaniem jest wysmienita, dla mnie black metal to tylko jeden z elementów tej układanki. Początek z nabijaną stopą skojarzył mi się ze Slayerem (podświadome skojarzenie, nie twierdzę że to tak brzmi). Słyszę tam Voivod, słyszę tam wpływy mathcore, post rock/metalu... Dearth zaczyna się jak Neurosis czy inne Cult of Luna - no i ten piekny basik co sie tam pojawia,. Zreszta bas w Rhosphene wgniata. Bardzo zroznicowana plyta, pelna roznych nawiazan i smaczkow. Na pewno na wiele przesluchan, na pewno - obok Atheist - plyta roku. Musi tylko opasc pyl wygorowanych oczekiwan, a bedzie mozna na to plyte obiektywnie spojrzec.

[Triceratops]

pogadajmy moze o kupie, bylo pare kwestii niedomknietych, np smarowanie sie kupa podczas sluchania dso

[Deathless King]

podajcie mu stoperan

[Rattlehead]

hehehe, ale Triceps jeszcze stara się jakoś podciągnąć ten temat

[Deathless King]

no to niech ciagnie, tylko niech nie gryzie

[Lykantrop]

ja pierdolę...zapewne nie napisałeś czyje to, bo większość jest autorstwa Drone'a ? i kilka chyba Lykantropa małpujacego styl doktora. daj już spokój z tym udowadnianiem czegoś, co nie miało miejsca.

Wrong, żadne z powyższych nie jest mojego autorstwa.

[Deathless King]

Nigdy nie sądziłem że to napiszę, ale coś jest w tym co pisze Drone... Czuc w tym jakby przygasający z lekka płomień...

[Realista]

Może to fake Drone? może prawdziwe objawienie dopiero dojdzie z płyta?

[Riven]

Nie ma na Paracletus ani jednego momentu, ktory moglby sie rownac z The Shrine of Mad Laughter.

[Triceratops]

pogadajmy moze o kupie, bylo pare kwestii niedomknietych, np smarowanie sie kupa podczas sluchania dso

Czy ktoś może wreszcie utemperować tego debila?

Zamknij morde stulejarzu skonczony.

Idz naostrzyc olowek ksiedzu.

[Riven]

nie, mowie to kompletnie abstrahujac od roznic formalnych. chodzi mi o jakosc. na Katechonie tez masz selektywne i krystaliczne brzmienie i jakos nie odstaje poziomem, ZWLASZCZA w tych melodyjnych, przystepnych momentach.

edit: zeby to rozjasnic, taki przyklad: na Si Monumentum sa momenty na poziomie The Shrine mimo, ze to kompletnie inne podejscie do grania

[Triceratops]

Ale bzdura. Różnica polega na tym, że tam masz ścianę dźwięku, a tu jest selektywnie i krystalicznie.

Masz juz cd? Czy piszesz to po odsluchu z mp3?