SAMAEL

[Riven]

rany, ale CHUJOWA okladka. po prostu zenada, totalna amatorka, no smiech na sali. kiedy kurwa ci ludzie sie obudza? mam wrazenie ze 90% okladek nowych plyt jest w tym stylu. wrocic kurwa do olowka !! wyglada na to, ze coraz mlodsze dzieci zajmuja sie robieniem tych okladek z tutoriali moze vorph ma synka internaute? i te 'tribal' motywy rodem z tatuazy dresiarza :D:D



"taking photoshop black metal to the new level"...

ale moze muzyka bedzie fajna

[aryman]

Toż to, panie, black metal. Pytanie tylko, ile w tym szczerości, a ile kalkulacji.

[Riven]

obadam jednak sample. zaczyna sie jak dissection

edit: obadalem. odpuszczam sobie. nie lubie jarmarku

[zekke]

hahahaha jaka okladka ja pierdole. wyglada jak wypociony pierwszego lepszego 'dizajnera' z deviantu/digart, pro

[Scaarph]

no, przyznać trzeba, że okładka paskudna, dawno gorszej nie widziałem.
co do muzyki to jakoś nie mam parcia na ten album, wszelakie sample sobie odpuszczam.

[Riven]

te 5 sekunde sample mowia tylko tyle, ze muzyka bedzie nieco lepsza od okladki. nieco.

ale to tylko te sample, moze nie bedzie AZ TAK chujowo

[Block69]

Sample sobie odpuszczam. Jeden kawałek w całości słyszałem i jest na tyle dobry by obadać całość.

[Skaut]

jeśli cała płyta będzie równie dobra jak trzy utwory dostępne w "przedsprzedaży" (Polygames, Black Hole, Illumination) to jestem jak najbardziej na tak. Szykuje się całkiem zajebisty powrót w rejony TEGO metalu.

[Riven]

przesluchalem wszystkie sample z myspace - czyli jeden numer z najnowszej plyty i reszta z poprzedniej (ktorej prawie nie slyszalem). refleksja jest taka: ten zespol jest skonczony. dretwe, nudne, wymuszone i tandetne. rzygac sie chce od tej muzyki.

"One nation , generation", ja pierdole

[DCI Hunt]

Samael ma u mnie olbrzymi kredyt zaufania, ale te sample, delikatnie mówiąc, nie wróżą nic dobrego... O ile 'Solar Soul' można było uznać za potknięcie (brzmiał jak gorsza wersja 'Reign Of Light') to ta nowa płyta może być obrazem upadku tego zespołu. Mam nadzieję, że się mylę...

[0ms]

Po ostatniej plycie, ktora brzmiala jak lukrowany Rammstein nawet nie mam zamiaru ruszac tych sampli. No i okladka tez bardziej odpycha niz zacheca

[Maleficio]

czy mozemy juz zglaszac nominacje do gowna roku?

Pierwszy typ...

[DCI Hunt]

Aż się boje tego ruszyć... Słuchałeś już?

[Skaut]

czy mozemy juz zglaszac nominacje do gowna roku?

Pierwszy typ...

nie wierzę, że jest aż tak źle, no ale zaraz sobie sprawdze

[Heretyk]

coś tam pierdolili, że wrócą do stylistyki znanej z Passage, więc po ostatnich gównach jakie wydawali może się odbiją od dna

[DCI Hunt]

coś tam pierdolili, że wrócą do stylistyki znanej z Passage, więc po ostatnich gównach jakie wydawali może się odbiją od dna

Nie wiem czy to dobrze. Samael nigdy nie nagrał dwóch takich samych płyt do momentu 'Solar Soul', który jest ich najsłabszym albumem i brzmi jak odrzuty z sesji 'Reign Of Light'. Już bym wolał żeby szli do przodu i coraz dalej odchodzili od metalu niż nagrywali gorsze wersje swoich starych płyt.

[Heretyk]

Nie wiem czy to dobrze. Samael nigdy nie nagrał dwóch takich samych płyt do momentu 'Solar Soul', który jest ich najsłabszym albumem i brzmi jak odrzuty z sesji 'Reign Of Light'. Już bym wolał żeby szli do przodu i coraz dalej odchodzili od metalu niż nagrywali gorsze wersje swoich starych płyt.

cóż, zobaczymy. ja akurat jakiegoś specjalnego parcia na tę płytę nie mam, zwłaszcza, ze w tym roku wychodzi masa bardziej oczekiwanych przeze mnie albumów, ale znam takich, którzy robią pod siebie na samą myśl o "Above", czy jak to się tam zwie. pewnie z ciekawości posłucham, tylko że na pewno jeszcze nie teraz.

a "Passage" to najlepszy Samael, jak już kiedyś zresztą pisałem

[Skaut]

coś tam pierdolili, że wrócą do stylistyki znanej z Passage, więc po ostatnich gównach jakie wydawali może się odbiją od dna

Nie wiem czy to dobrze. Samael nigdy nie nagrał dwóch takich samych płyt do momentu 'Solar Soul', który jest ich najsłabszym albumem i brzmi jak odrzuty z sesji 'Reign Of Light'. Już bym wolał żeby szli do przodu i coraz dalej odchodzili od metalu niż nagrywali gorsze wersje swoich starych płyt.

i na to niestety się zanosi. Co więcej, to brzmi jak jakiś Rhapsody black metal Perkusja zjebana, do tego bardzo zachowawcze granie...

[Maleficio]

kurwa, jakies rify z Dissection zajebane... pojebalo ich? Tak sie gralo 10 lat temu...kiedy oni sie bawili w The Prodigy

[Skaut]

kurwa, jakies rify z Dissection zajebane... pojebalo ich? Tak sie gralo 10 lat temu...kiedy oni sie bawili w The Prodigy

to Ty słyszysz tam jakieś riffy?
Karwa to jest jakiś żart muzyczny, jaki powrót do ery CoO? Jakie Passage? Goście z Samael mają zajebiste poczucie humoru - to trzeba im przyznać. Wszystko gdzieś pędzi na złamanie karku, zero wytchnienia - i wcale nie jest to zaletą. Nie ma ani jednego momentu, przy którym zatrzymałbym się na dłużej. Ok, może "On The Top Of It All" się trochę wyróżnia, ale powiedzmy sobie szczerze - dawno w bm nie słyszałem takich pokładów plastiku, ale pewnie na koncertach ludzie będą skakać przy tych kawałkach - taka to "baunsująca" muzyka.