RUINS (Niemcy)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
DCI Hunt

Re: RUINS (Niemcy)

15-01-2011, 13:47

6/10 to w gruncie rzeczy nie jest zła ocena.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

15-01-2011, 19:34

Oczywiście, ale ja po tych tysiąc kilkuset przesłuchaniach wiem, że ta płyta zasługuje na dziewięćdziesiąt kilka procent skali jako jedno z najlepszych deathmetalowych dzieł minionej dekady. :mrgreen:
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

27-01-2011, 12:23

Słyszałem kilkaset płyt wydanych w poprzedniej dekadzie. Debiut RUINS spokojnie kasuje 90% z nich, a z pozostałymi 10% sprawa też nie wygląda najgorzej. Nie chce mi się teraz przekopywać zbiorów i sprawdzać co wyszło w 2008, ale myślę, że "Satanic bitchpenetration" spokojnie kwalifikuje się na moje podium za ten rok.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10156
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: RUINS (Niemcy)

27-01-2011, 12:33

Aleś pan ześwirował z tą płytą! Aż musiałem ściągnąć;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

27-01-2011, 12:43

I jak?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10156
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: RUINS (Niemcy)

27-01-2011, 13:10

Podoba mi się. Jak na razie przesłuchałem 3 razy i słucham dalej. Czy z płyty ten wokal też jest taki lekko trzeszczący (moja babcia powiedziałaby, że 'szkwyrczy')?
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

27-01-2011, 13:16

Tak jest, wokal jakby bezlitosne kręcenie wora zastosowano, a następnie przez szatańską maszynerię komputerową przepuszczono. Panie, co te kompjutery, Panie kochany, tera wyprawiajom to siem w palu nie mnieści, no Panie, no..
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

06-02-2011, 02:42

Wielka prośba, ponieważ obudziłem się za późno i nie mogę już nigdzie dorwać 20 numeru Necroscope, zapytuję czy jakiś miły człowiek mógłby chociaż zeskanować i przesłać mailowo wywiad z moim nowym idolem? Przy najbliższej koncertowej okazji odpłacę piwem i dobrym słowem. Pliiizzzz...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4952
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: RUINS (Niemcy)

07-02-2011, 11:07

20 ? Powinienem mieć. Dam znać jeszcze dziś.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4952
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: RUINS (Niemcy)

07-02-2011, 11:28

Nie mam dostępu do skanera teraz więc porobiłem foty. Powinno być czytelnie. Podsyłam tutaj, bo wspominałeś, że jakiś problem z PM masz. Miłej lektury :) http://www.sendspace.com/file/zlruli
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

07-02-2011, 14:02

Block69 pisze:Nie mam dostępu do skanera teraz więc porobiłem foty. Powinno być czytelnie. Podsyłam tutaj, bo wspominałeś, że jakiś problem z PM masz. Miłej lektury :) http://www.sendspace.com/file/zlruli
Bardzo dziękuję. Dwa piwa i słoik ogórków kiszonych przy następnym spotkaniu.

Drone - jak to różni ludzie odbierają te same rzeczy. :) Mi ten wokal w ogóle nie przeszkadza, choć w zasadzie powinien. Nie wyobrażam sobie teraz w to miejsce nic innego.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5333
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: RUINS (Niemcy)

07-02-2011, 14:50

No jestem ciekaw czy sie uda Doktorowi:)
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: RUINS (Niemcy)

07-02-2011, 14:55

wróżbita Triceps rzuci kamieniami i zobaczymy jaka zapoda przepowiednie :D
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: RUINS (Niemcy)

09-02-2011, 20:00

Słucham od południa Satanic Bitchpenetration i jestem pod wielkim wrażeniem. Zwłaszcza, że old-schoolowe wokale nagrywane na old-schoolowym mikrofonie w old-schoolowym kredensie nie wpływają niekorzystnie na muzykę, która jest przy tym zdumiewająco urozmaicona.

Prawdziwa padlina i mogiła bez wątpienia, ale widać, że ktoś pieczołowicie poukładał kończyny i pomasował brzuszek pełen larw przed zadzwonieniem po CSI:Berlin. :) Słucha się tego wybornie i takie retro to ja rozumiem!
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Maria Konopnicka

Re: RUINS (Niemcy)

09-02-2011, 22:36

Czasami kupując zbyt dużo płyt i słuchając zbyt mało wpadam w taką pułapkę, że nie doceniam należycie płyt, które na to zasługują. Mam wrażenie, że Maniek wpada też w pułapkę - słuchając czegoś setki razy zaczyna doceniać płyty, które aż na takie docenienie nie zasługują :) Owszem ten RUINS to niezła kapela (odświeżyłem sobie ostatnio), ale twierdzenie, że to jedno z najlepszych dział minionej dekady.... delikatnie mówiąc, mocno kontrowersyjne

.... ale jakbym przesłuchał jeszcze 300-400 razy to kto wie, czy zdania bym nie zmienił :) Od kilku lat zastanawiam się kto traci więcej - ten kto słucha 100 nowości po dwa razy by na 101 zatrzymać się na kilkadziesiąt przesłuchań, czy ten kto słucha każdej płyty setki razy, poznając dogłębnie każdą nutkę i każdą linijką tekstu, odkrywając w niej coś, czego po kilku przesłuchaniach odkryć nie można.... no i zastawiam się czy gdym się zawziął i taką niezłą płytę RUINS przesłuchał 500 razy, to czy ostatecznie pokochałbym ją czy znienawidził (dziś lubię). Sorry niemerytoryczną za dygresję :)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: RUINS (Niemcy)

09-02-2011, 22:56

IRONMIL pisze:czy gdym się zawziął
Właśnie o to chodzi Mocium panie, o to chodzi. Nic na siłę... :)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: RUINS (Niemcy)

10-02-2011, 11:41

U mnie napierdala nonstop, z naprawdę małymi przerwami na coś innego. :) Potrzebowałem widocznie półtuszy zamiast burgera.

Kaszub potwierdził moje przypuszczenia, że jeśli ktoś lubuje (lub chociażby zaakceptuje) zniekształcone wokale, to płyta nie może nim nie pozamiatać.

P.S. O kurwa! Dopiero po jedenastej? Przestawiłem się wchuj... Zna ktoś coś dobrego na sen? Nie ziołowe pizdryki, ale też bez recepty?
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: RUINS (Niemcy)

10-02-2011, 11:42

Wujek Lucyferiusz pisze: P.S. O kurwa! Dopiero po jedenastej? Przestawiłem się wchuj... Zna ktoś coś dobrego na sen? Nie ziołowe pizdryki, ale też bez recepty?
2 piwa ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: RUINS (Niemcy)

10-02-2011, 11:48

Właśnie skończyłem. Dwie syfiate mocne tatry na szybkie zakończenie nocy. :( Pierdolę. Popędzam w kimono, bo przed 15 muszę muszę pobić rekord Jezusa i zmartwychwstać na full HP w kilka godzin.

Słuchać RUINS, bratankowie!
Pa!
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: RUINS (Niemcy)

10-02-2011, 12:12

IRONMIL pisze:.... ale jakbym przesłuchał jeszcze 300-400 razy to kto wie, czy zdania bym nie zmienił :) Od kilku lat zastanawiam się kto traci więcej - ten kto słucha 100 nowości po dwa razy by na 101 zatrzymać się na kilkadziesiąt przesłuchań, czy ten kto słucha każdej płyty setki razy, poznając dogłębnie każdą nutkę i każdą linijką tekstu, odkrywając w niej coś, czego po kilku przesłuchaniach odkryć nie można.... no i zastawiam się czy gdym się zawziął i taką niezłą płytę RUINS przesłuchał 500 razy, to czy ostatecznie pokochałbym ją czy znienawidził (dziś lubię). Sorry niemerytoryczną za dygresję :)
Płytę przeciętnej długości słuchając non stop przez 24 godziny na dobę, bez przerw na sen czy inne głupoty, musiałbyś mielić dokładnie cały miesiąc żeby zaliczyć te 500 razy. Raczej niewykonalne, chyba że - odliczając czas wolny - masz zamiar słuchać 3-4 płyt w ciągu roku. A weź jeszcze się pierdolnij i wybierz jedną chujową, kaplica na miejscu.
Wujek Lucyferiusz pisze:P.S. O kurwa! Dopiero po jedenastej? Przestawiłem się wchuj... Zna ktoś coś dobrego na sen? Nie ziołowe pizdryki, ale też bez recepty?

Seks.
ODPOWIEDZ