Popieram. Nie chce mi się wierzyć, że jest to bardziej intensywne od wspomnianej płyty Marduk.
[/quote]
Zdecydowanie nie jest :]
[quote]
Z twórczości Infernal War słyszałem tylko to wydawnictwo ze zdjęciem sterty zwłok na okładce i nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia. Szybkie (nawet bardzo) było i precyzyjne, porządnie brzmiało, ale wszystkie utwory zlewały mi się w jedno. Nie znalazłem tam wystarczającej liczby zalet, żeby wydać 30 złotych. [/quote]
'Terrorfront' dużo lepszy, nawet bardzo dobry, tu byś znalazł zalety na 30 piw, tfu, znaczy złotych
A co do wyziewów Mańka,to wydaje mi się,że wiele różni ten nowy Infernal War od starszego.Czy na lepsze? -kwestia gustu.Maniek pewnie nie wiedział,że pod tą całą stertą zwłok jest ukryta skrzynka browara.Wystarczyło tylko poszukać-to był taki prezent od zespołu hehehee Wtedy by zapewne ich pokochał 
