METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘCIE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
prowokator
ja juz sie nie dam nabrac. nie po raz 25!
ja juz sie nie dam nabrac. nie po raz 25!
this is a land of wolves now
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Popatrzyłem sobie na to wszystko chłodnym okiem i ...1988. Kurwa mać jaki to był rok.
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Tak brzydko o Slayer? Poza tym nie przesadzaj. Kilka płyt sprzedali.Kraft pisze:Ja jestem z tych, którzy wolą 4 genialne utwory niż 8 solidnych, ale też i zespoły które maja w dorobku ponadczasowe monumenty i kilka nieudanych eksperymentów niż 10 przeciętnych, równych, "niesprzedajnych" srak.Riven pisze:@Kraft
no wlasnie wymieniles 3 absolutnie genialne numery z tego albumu. reszta jest niestety duzo slabsza. taki escape? fajny kawalek, ale nic specjalnego. to samo trapped under ice. o balladzie nie ma co wspominac bo jest zwyczajnie slaba.
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Skąd, to była generalna uwaga. Slayera lubię nawet w wydaniu z Christ Illusion i jestem w stanie im oddać że na RiB utkali thrashowy wzorzec, 10/10. W zasadzie tyko do DiM i GHUA nie mogę się w pełni przekonać. Za dużo krzykliwości i/lub numetalowej nowomody.535 pisze:Tak brzydko o Slayer? Poza tym nie przesadzaj. Kilka płyt sprzedali.
- flow
- postuje jak opętany!
- Posty: 578
- Rejestracja: 04-10-2013, 00:15
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Lub pretensjonalna.535 pisze:Czytaj "zbyt skomplikowana dla przeciętnego konsumenta muzyki".Żułek pisze:ja tam chyba nigdy nie wyrosne z Mety i bede ich zawsze cenił troszke wyżej od Slayera
Voivod fajny ale połowa płyt nie słuchalna :P
Powodem słabe miejsce Voivod ?Zastanawiam się jednak nad sensem tego tematu.
Ot trzy kapele z których należy wybrać jedną. Nie przesadzajmy więc, lubimy czy nie ale na pewno znamy (przynajmniej większość).Łeb sobie daję uciąć, że ponad połowa tutaj zgromadzonych nie ma mandatu, by zagłosować w tej ankiecie.
Głosuję na Slayer. Kwintesencja metalu, dyskografia bez wpadek. Szybko, intensywnie, bezkompromisowo. Doskonałe kompozycje i brzmienie. Straszny fart do wybitnych pałkerów.
Meta, kilka dobrych/bardzo dobrych płyt ale też sporo mułu i nudy, dawno temu powinni odejść na emeryturę. Niemniej jednak zasłużony szacun za parę zacnych dźwięków.
Voivod, nie moja bajka. W zasadzie tylko dwie płyty na moment utkwiły mi w pamięci. Strasznie męcząca kapela.
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Ojej muszę się z tym zgodzić. Od siebie dodam że stawianie wyżej debiutu Voivod (który uwielbiam) nad Kill'Em All jest niepoważne. Kamień milowy muzyki rockowej jakim jest debiut Mety stawiać niżej niż fajne, punkowo-thrashowe granie Voivod. Nie ogarniam gdzie tu obiektywizm i jakakolwiek logika.Kraft pisze:Kolego Drone, ale trochę szacunku dla inteligencji czytających :) Meta uciekła Rajdem wyrobnikom tak bardzo, że ciężko to wyrazić nawet. Zważywszy, że grali te utwory niemal rok przed debiutem płyty dodatkowo potęguje wrażenie odsadzenia konkurencji. Kiedy Slayer robił mroczne heavy, Voivod poleciał z Motorheadem i punkiem w kosmos, kiedy Exo budziło się z piwnego letargu, ci wyznaczyli kierunek w jakim reszta miała pójść dopiero w 86 na swoich niby opusach. Wystarczy dobrze się przysłuchać Fight Fire czy Creeping Death. A że poza zwyczajową rąbanką jest tu też epicki crusher i odwieczny faworyt publiki w postaci Bellsa czy dopiero od niedawna zdobywający poklask instrumental należy im zaliczyć na kolejny plus. Inni zwyczajnie tego nie potrafili i nadal nie potrafią, bo jak tylko ruszą poza proste struktury thrashowe robi się asłuchalna żenada.Drone pisze:3. METALLICA "Ride The Lightning"
Zdecydowane obniżenie lotów w stosunku do debiutu. Rozmiękczone kompozycje i dość łzawa ballada, która trafiła do masowego serca. Jest kilka wielkich momentów, lecz całościowo płyta dość nierówna. Trzecie miejsce to najniższy wymiar kary.
W przypadku płyt nr. 4 też nie do końca mogę się zgodzić. Stawianie na równi South Of Heaven i ... And Justice For All jest jak najbardziej ok. Oba albumy bardzo dojrzałe i perfekcyjne pod każdym względem. Można dać ex aequo 1 miejsce. Dimension Hatross to taka trochę przejściówka miedzy Killing... i Nothingface i zasługuje na 2, nie pierwszą pozycję.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Nie postawilbym DH jakosciowo nizej niz sasiadujace z nia plyty, bo uwazam, ze to album kompletny, nie mniej Drone mam wrazenie nie docenia troche Nothingface. Ta plyta to cos wiecej niz tylko rozwiniecie patentow z dwoch poprzednich albumow (a jest tak wlasnie w relacji KT - DH), to kompletnie nowa jakosc w ich dyskografii. Uwielbiam polaczenie punkowej galopady perkusyjnej z pocietymi, krzywymi riffami i chirurgicznie czysta produkcja.
Ostatnio zmieniony 28-03-2015, 23:45 przez Riven, łącznie zmieniany 1 raz.
this is a land of wolves now
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
flow pisze:Lub pretensjonalna.535 pisze:Czytaj "zbyt skomplikowana dla przeciętnego konsumenta muzyki".Żułek pisze:Voivod fajny ale połowa płyt nie słuchalna :P
flow pisze:Powodem słabe miejsce Voivod ?Zastanawiam się jednak nad sensem tego tematu.
Pretensjonalna? Możesz podać jakieś konkretne tytuły?flow pisze:Ot trzy kapele z których należy wybrać jedną. Nie przesadzajmy więc, lubimy czy nie ale na pewno znamy (przynajmniej większość).Łeb sobie daję uciąć, że ponad połowa tutaj zgromadzonych nie ma mandatu, by zagłosować w tej ankiecie.
Słabe miejsce? W takim towarzystwie? Pan raczysz żartować? Co do mandatu, chodziło mi raczej o to, że nie wierzę, by większość zadała sobie trud, by choć jeden raz przesłuchać całą dyskografię tych trzech kapel. Trudno poważnie wybierać mając w pamięci trzy numery na krzyż.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Mój głos na Slayer. Voivod od razu odrzuciłem. Nie to, żebym ich nie lubił, bo "Rr..." czy "Dimension..." często-gęsto goszczą w moim odtwarzaczu, ale zawsze brakowało mi u nich energii czy pierdolnięcia. Może jestem prosty, nie przeczę, ale rzućcie okiem na moje typy w głosowaniu na najlepsze płyty 2014 r., od razu będzie widać dlaczego odpadł Voivod. Zostaje Metallica i Slayer. Lata 80 w wykonaniu obydwu zespołów stawiam na równi. Zajebiste nagrania za wyjątkiem 2 pierwszych Slayera i "And Justice...", które są może i fajne, ale jak dla mnie albo nieciekawe (Slayer, podrasowane heavy) albo nudne ("And Justice...", serio nic poniżej 5 min. i uspokujcie Kirka). Tu wchodzą do gry lata 90. Slayer wygrywa morderczymi "Divine..." i "God..." (reszta do zapomnienia, a "God..." to jedna z moich płyt ever). Czarna czy Load, to świetne płyty (z bardzo zdecydowanym wskazaniem na "Load"). Jednak w gatunku przebojowo-radiowe płyty metal-rockowe bardziej podoba mi się "Youthanasia", zatem głos na Slayer.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
niby sa gusta i gusciki, i tez nie chce mi sie wdawac w bezsensowne spory, ale zawsze mozna zapytac: ze co kurwa?
[youtube][/youtube]
pierdolniecie:
[youtube][/youtube]
totalny wpierdol:
[youtube][/youtube]
itd.
energia:ale zawsze brakowało mi u nich energii czy pierdolnięcia
[youtube][/youtube]
pierdolniecie:
[youtube][/youtube]
totalny wpierdol:
[youtube][/youtube]
itd.
Ostatnio zmieniony 28-03-2015, 23:51 przez Riven, łącznie zmieniany 1 raz.
this is a land of wolves now
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Koledze raczej chodziło o agresję ;) Płyty kanadyjczyków w porównaniu z pozostałą dwójką są takie... grzeczne i ułożone :)
Właśnie leci Whiplash i lodowi wojownicy spierdzielili w podskokach :(
+1Riven pisze:Nie postawilbym DH jakosciowo nizej niz sasiadujace z nia plyty, bo uwazam, ze to album kompletny, nie mniej Drone mam wrazenie nie docenia troche Nothingface. Ta plyta to cos wiecej niz tylko rozwiniecie patentow z dwoch poprzednich albumow (a jest tak wlasnie w relacji KT - DH), to kompletnie nowa jakosc w ich dyskografii.
Właśnie leci Whiplash i lodowi wojownicy spierdzielili w podskokach :(
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Hm, patrzac mniej wiecej chronologicznie, Negatron odpowiada Load i Divine Intervention. Jest kompletnie inny ale mysle, ze jesli chodzi o poziom agresji i energii to spokojnie mozna go postawic obok albumu Slayera. Grzeczny nie jest na pewno - to nieludzki atomowy rozkurw i mechaniczne karaluchy :).
Phobos zostal wydany w czasach Reload i Diabolus in Musica - tutaj komentarz jest zbedny. Zreszta Phobos to jedna z najbardziej skurwysynskich plyt w metalu, wiec nie trzeba go z niczym zestawiac :)
Phobos zostal wydany w czasach Reload i Diabolus in Musica - tutaj komentarz jest zbedny. Zreszta Phobos to jedna z najbardziej skurwysynskich plyt w metalu, wiec nie trzeba go z niczym zestawiac :)
this is a land of wolves now
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11056
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Nie powiedziałbym, że grzeczne i ułożone, tylko zdystansowane i z umiarem. Nie wiem, może jestem dziwny, ale zawsze w gitarach pobrzmiewał mi u nich taki nowofalowy, zimny sznyt, co nie do końca mi pasowało.brb pisze:Koledze raczej chodziło o agresję ;) Płyty kanadyjczyków w porównaniu z pozostałą dwójką są takie... grzeczne i ułożone
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Może mamy inna definicję agresji bo dla mnie Negatron to taki grzeczny chłopczyk który tupnął nóżką ;) Phobos to dla mnie płyta poza jakąkolwiek skalą więc się nie mądruje :)Riven pisze:Hm, patrzac mniej wiecej chronologicznie, Negatron odpowiada Load i Divine Intervention. Jest kompletnie inny ale mysle, ze jesli chodzi o poziom agresji i energii to spokojnie mozna go postawic obok albumu Slayera. Grzeczny nie jest na pewno - to nieludzki atomowy rozkurw i mechaniczne karaluchy :).
Phobos zostal wydany w czasach Reload i Diabolus in Musica - tutaj komentarz jest zbedny. Zreszta Phobos to jedna z najbardziej skurwysynskich plyt w metalu, wiec nie trzeba go z niczym zestawiac :)
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Czy my piszemy faktycznie o tych samych kapelach? Voivod i brak pierdolnięcia? Voivod ugrzeczniony? Idę na górę do mojej pieczary sprawdzić to na własne uszy, bo chyba tkwię w jakimś okrutnym błędzie.
- flow
- postuje jak opętany!
- Posty: 578
- Rejestracja: 04-10-2013, 00:15
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
W innym temacie pisałem o flakach z olejem, podtrzymuję. Tak pretensjonalna, wymuszona, nudna. To nie jest agresja na miarę Slayer to raczej wyliczona muzyka dla grzeczych uczniów. Są kapele które nawet prostymi środkami wyrazu kasuja Voivod (stara Metaliica na bank).535 pisze:Pretensjonalna? Możesz podać jakieś konkretne tytuły?
No co, ostatnie miejsce z wyeksploatowaną Metą zaszczytu nie przynosi :)Słabe miejsce? W takim towarzystwie? Pan raczysz żartować?
Wydaje mi się, że oceniający nie spieszą w tym momencie by nadrabiać zaległości lecz już wcześniej zapoznali sie z płytami zespołów pretendujących do miana mistrza mistrzów.Co do mandatu, chodziło mi raczej o to, że nie wierzę, by większość zadała sobie trud, by choć jeden raz przesłuchać całą dyskografię tych trzech kapel. Trudno poważnie wybierać mając w pamięci trzy numery na krzyż.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
@brb
No to ciekawe, ale widocznie mozna skrajnie roznie odbierac muzyke. Sugeruje jednak jebnac w/w "Planet Hell" bardzo glosno. IMO: bezlitosna rzeznia, od tego chamskiego basu, przez szalony wokal, na betonowym zwolnieniu konczac. Away tez sie nie opierdala za garami. Nie wiem czy to nie jest najostrzejszy kawalek w historii tego zespolu ;).
No to ciekawe, ale widocznie mozna skrajnie roznie odbierac muzyke. Sugeruje jednak jebnac w/w "Planet Hell" bardzo glosno. IMO: bezlitosna rzeznia, od tego chamskiego basu, przez szalony wokal, na betonowym zwolnieniu konczac. Away tez sie nie opierdala za garami. Nie wiem czy to nie jest najostrzejszy kawalek w historii tego zespolu ;).
this is a land of wolves now
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Taki filozofujący Venom, ale jakby ich zestawić z tym co Cronos i spółka wyprawiali na Hammersmith w 85 to jak porównać granat ręczny z bombą Tsar.Riven pisze:energia:
[youtube][/youtube]
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
na szczescie nie musze nic zestawiac bo uwielbiam oba zespoly , zwlaszcza jesli mowa o tamtym okresie
natomiast 'filozofowania' to na pierwszych dwoch albumach nie ma ani troche
natomiast 'filozofowania' to na pierwszych dwoch albumach nie ma ani troche
this is a land of wolves now
Re: METALLICA vs SLAYER vs VOIVOD - OSTATECZNE ROZSTRZYGNIĘC
Podaj choć ze dwa tytuły, bym wiedział gdzie ta pretensjonalność? Co znaczy nudna? Wszystko można zarzucić Kandyjczykom, ale że z ich płyt wieje nudą? Wyliczona muzyka dla grzecznych uczniów na płytach 1-4? Na Phobos, czy Negatron? Grzeczni uczniowie z tego co pamiętam to słuchali Dżemu i Ballad Mety...flow pisze:W innym temacie pisałem o flakach z olejem, podtrzymuję. Tak pretensjonalna, wymuszona, nudna. To nie jest agresja na miarę Slayer to raczej wyliczona muzyka dla grzeczych uczniów. Są kapele które nawet prostymi środkami wyrazu kasuja Voivod (stara Metaliica na bank).535 pisze:Pretensjonalna? Możesz podać jakieś konkretne tytuły?