CANNIBAL CORPSE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: CANNIBAL CORPSE
byli lepsi, ja tam łykam wszystko do Gore Obsessed, później mój entuzjazm opadł względem Kanibali
In a world of compromise...some don't
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1728
- Rejestracja: 22-10-2010, 19:19
Re: CANNIBAL CORPSE
jest dobrze a nawet bardzo dobrze czyli dostatecznie
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CANNIBAL CORPSE
Nic dodać, nic ując. Im starsi, tym lepsi. Wyczuwam taki swoisty luz w tworzeniu, co często dobrze słuzy muzyce. Takie samo wrażenie miałem przy trzecim i drugim od końca OVERKILL. Jednak przy OVERKILL przyszedł słabszy album i mam nadzieję, że nowego CC nie będzie to dotyczyć.Mort pisze:CANNIBAL CORPSE zawsze byli zajebiści ale nigdy nie byli tak dobrzy jak na płytach od KILL do TORTURE. Oby nowy album przedłużył tę zajebistą passę.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15849
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Najpierw to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co to znaczy słabszy album w przypadku takiego zespołu jak Cannibal Corpse? Kiedyś za takową płytę uważałem właśnie "Gallery of suicide", być może dlatego że nie sprostała moim wymaganiom po absolutnie kompletnym i nieskazitelnym "Vile", teraz , po latach, jak załączę sobie ten materiał, czuję że zbyt pochopnie ją oceniłem. Tak się ma sprawa ze zniżkami formy tych panów - pokręci się nosem, pomarudzi, ale jak przyjdzie odpowiedni czas i posłuchamy raz jeszcze, to okaże się że musieliśmy mieć pestki z wiśni w uszach. Tak więc wystarczy mi wiadomość że nagrywają.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9012
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CANNIBAL CORPSE
Ciężko w ich przypadku wymienic płyty słabsze. Jak dla mnie (gdybym musiał) to wymieniłbym własnie Gallery - trochę męczy i troche przydługa, Gore Obsessed - przez brzmienie i chyba The Wretched Spawn - nie wiem czemu, ale strasznie mi sie zestarzała.
Edit: A nowa juz wyciekła?
Edit: A nowa juz wyciekła?
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: CANNIBAL CORPSE
Tak.Harlequin pisze:(...)
Edit: A nowa juz wyciekła?
The madness and the damage done.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CANNIBAL CORPSE
Hmm, jeśli bunalti.com nic nie wie, to znaczy, że nie wyciekła :)
Trudno dyskutować na temat jakości płyt CC. To już w przypadku SLAYER łatwiej znaleźć mielizny.
Trudno dyskutować na temat jakości płyt CC. To już w przypadku SLAYER łatwiej znaleźć mielizny.
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: CANNIBAL CORPSE
co do Gallery i The Wretched Spawn to zgoda, ale Gore Obsessed kosi równo cały czasHarlequin pisze:Ciężko w ich przypadku wymienic płyty słabsze. Jak dla mnie (gdybym musiał) to wymieniłbym własnie Gallery - trochę męczy i troche przydługa, Gore Obsessed - przez brzmienie i chyba The Wretched Spawn - nie wiem czemu, ale strasznie mi sie zestarzała.
Edit: A nowa juz wyciekła?
In a world of compromise...some don't
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: CANNIBAL CORPSE
Powiedziałbym, że z tej trójki "Wretched..." najsłabsza, jakaś taka za bardzo wymuskana, ale ma momenty. "GO" zabija, "Gallery..." niedoceniona, choć trochę rozumiem, czemu ludzie mają z nią problem.KAKAESIAK pisze:
co do Gallery i The Wretched Spawn to zgoda, ale Gore Obsessed kosi równo cały czas
Kerosene keeps me warm.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CANNIBAL CORPSE
ja tam "Wretched Spawn" bardzo lubię. jest kilka utworów które rozpierdalają w drobny mak, a pozostałe dobre/bardzo dobre. świetny album
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: CANNIBAL CORPSE
Ja też lubię. Ciutkę przemasturbowany album na mój gust. Ja od Cannibali chcę krwistego steka posypanego grubo zmielonym pieprzem, a w przypadku "Wretched..." chef troszkę przedobrzył, zamiast strzelić ochłapem ścierwa o rozgrzaną do czerwoności, żeliwną patelnię, minuta z każdej strony - gotowe.Heretyk pisze:ja tam "Wretched Spawn" bardzo lubię. jest kilka utworów które rozpierdalają w drobny mak
Kerosene keeps me warm.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: CANNIBAL CORPSE
słuchałem dzisiaj tej nowej płyty...ziew generalnie ale też powiem szczerze,że to nigdy nie był mój ulubiony sposób grania tej muzyki.. co mi się rzuciło w uszy to dość nowoczesne (jak na nich) brzmienie i sporo melodii..kiedyś ta muzyka wydawała się byc bardziej dzika i nieokiełznana..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: CANNIBAL CORPSE
Nothing left to mutilate - ile ja to czasu nuciłem :)Heretyk pisze:ja tam "Wretched Spawn" bardzo lubię. jest kilka utworów które rozpierdalają w drobny mak, a pozostałe dobre/bardzo dobre. świetny album
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15849
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Ale dlaczego ziew? Dlatego że nic nowego tu nie ma, oklepane schematy, czy też kompozycje są nieudane, zrobione i posklejane na odpierdol? Wolno, szybko, niemrawo?[V] pisze:słuchałem dzisiaj tej nowej płyty...ziew generalnie ale też powiem szczerze,że to nigdy nie był mój ulubiony sposób grania tej muzyki.. co mi się rzuciło w uszy to dość nowoczesne (jak na nich) brzmienie i sporo melodii..kiedyś ta muzyka wydawała się byc bardziej dzika i nieokiełznana..
Co do zarzutu dzikości i nieokiełznania w tej muzyce w przeszłości - zgoda, pierwsze dwie płyty to spotkanie z oszalałym rzeźnikiem, który wie do czego służą jego narzędzia, kroić i szlachtować umie, ale robi to żywiołowo, niejako na oślep. Kolejne albumy to bardziej przemyślane struktury, ta muzyka nadal okrutnie kaleczy, tyle że robi to bardziej fachowo, z psychopatyczną obojętnością, robi to bardziej precyzyjnie.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: CANNIBAL CORPSE
osobiście nie słyszę w tym żadnej pasji, taki tam death metal ktory płaci nasze rachunki i karmi nasze dzieci. Nie oczekuję,że nagle zaczna skręcać w jakieś nowe rejony etc ale ten element dzikości,szaleństwa gdzieś sie zapodział..może to brzmienie,może za dużo melodii..a może musze podejsc do tej płyty jeszcze raz w troche innych okolicznosciach..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 181
- Rejestracja: 20-01-2010, 15:22
Re: CANNIBAL CORPSE
Po pierwszym odłuchu można powiedzieć tak CO ZA KURWA NUDNA PŁYTA!!!!!!!
Gdzie się podział Kannbal z czasów Vile,Gallery of Suicide,Bloodthirst!!!!
Tamtych albumów słucha się z wypiekami na twarzy a tej nowej po pierwszym rzaie nie chce się już odpalać.
Tak generalnie to panowie z zespołu mogli by sobie odpuścić i nie nagrywać w takim tempie płyt tylko raz na 4,5 lat coś wydać.
Te ostatnie płyty nic w sobie nie mają i są zwykłą rombanką na jedno kopyto.Cannibal nic już nie ma do powiedzenia.
Gdzie się podział Kannbal z czasów Vile,Gallery of Suicide,Bloodthirst!!!!
Tamtych albumów słucha się z wypiekami na twarzy a tej nowej po pierwszym rzaie nie chce się już odpalać.
Tak generalnie to panowie z zespołu mogli by sobie odpuścić i nie nagrywać w takim tempie płyt tylko raz na 4,5 lat coś wydać.
Te ostatnie płyty nic w sobie nie mają i są zwykłą rombanką na jedno kopyto.Cannibal nic już nie ma do powiedzenia.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: CANNIBAL CORPSE
Nowa płyta jest nieco inna niż zwykle. Skazą jest mało dynamiczne brzmienie, ale generalnie jest dobrze.
I AM MORBID
- Raagoon
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 14-01-2005, 15:53
Re: CANNIBAL CORPSE
Zgadza się. Pierwszy odsłuch miałem na rowerze, pędząc po górkach, więc musiała się sprawdzić :)Mort pisze:Nowa płyta jest nieco inna niż zwykle. Skazą jest mało dynamiczne brzmienie, ale generalnie jest dobrze.
- dr Kill
- postuje jak opętany!
- Posty: 615
- Rejestracja: 25-10-2011, 23:08
Re: CANNIBAL CORPSE
Zgadza się. Dobrze, że się myliłem w swoich osądach.Mort pisze:Nowa płyta jest nieco inna niż zwykle. Skazą jest mało dynamiczne brzmienie, ale generalnie jest dobrze.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CANNIBAL CORPSE
Hehe , brzmi trochę jak Paths of Possession :)Pacjent pisze:Nowy, nudny utwór:
http://loudwire.com/cannibal-corpse-a-m ... ck=tsmclip" onclick="window.open(this.href);return false;