CULTES DES GHOULES

[COFFIN]

Odpaliłem. Jest 20 minuta i ja pierdolę. Pierwsze wrażenie: Jest jakby bardziej klasyczne + charakterystyczne dla CDG elementy nadające tego specyficznego klimatu. Jednak mam nadzieję, że Pan Marek trochę bardziej pojedzie i wyciągnie z tego gardła to szaleństwo znane wcześniej:)

[Plastek]

Bez jaj. Rozumiem ,że się mogą podobać te płyty i mają swoje grono odbiorców ale gdzie im do płyt roku nawet w gatunku zwanym metalem. Gdzie niby?

Nie zwracaj na niego uwagi Tomku; to czerstwy pindol, niezbyt inteligentny i dość brzydki.

[COFFIN]

Bez jaj. Rozumiem ,że się mogą podobać te płyty i mają swoje grono odbiorców ale gdzie im do płyt roku nawet w gatunku zwanym metalem. Gdzie niby?

Ale zdajesz sobie w ogóle sprawę z ogólnego odzewu na świecie odnośnie takiego Henbane?

[tomaszm]

Pewnie ,ze tak i uważam ten materiał za bdb na tle naszej sceny bm ale kolega chyba powyżej mocno przesadza.

Nie mam czasu na polemikę ale taki 2015

Adversarial

The Kill

Goat Semen

Revenge

Extreme Noise Terror

Napalm Death

[krov]

e

[Bloodcult]

przecież te zespoły nagrywają od kilku albumów to samo ? zero progresu. Za kilka lat nikt o tym pamiętać nie będzie.

[tomaszm]

Adversarial

The Kill

Goat Semen

ke? od lat to samo?

[COFFIN]

Mylisz pojęcia. Mowa nie nawet o konkretnym gatunku w powyższych przykładach Bloodculta, a o różnych konwencjach w ramach jednego. Wyskakiwanie z twoimi nie ma najmniejszego sensu w dyskusji, bo nie w tym sens.

[tomaszm]

Ale on pisze przeca płyta roku a nie płyta roku w bm.

[Bloodcult]

inne gatunki metalu poza nielicznymi wyjątkami (Dead Congregation, Ares Kingdom, Iron Maiden, Motorhead) nie są warte słuchania.

[535]

sytuacja przerabiana tysiąc razy:
wychodzi "With Hearts Toward None IV" wszyscy mówią że chujnia - album to płyta roku 2012
wychodzi "Idylls Of The Chosen Damned" wszyscy że nuda i że Haxan lepszy bo piwnica - album to płyta roku 2013
wychodzi "To Ashen Havens" wszyscy że chujnia i że splitu nie przebili - album to płyta roku 2014
wychodzi "Exercises In Futility II" wszyscy że melodyjki i że chujnia - album to płyta roku 2015

wychodzi "Mischief, Mischief, the Devilry Is at Toil" wszyscy że chujnia...

eeee tam, w żadnym z powyższych przypadków nie mówiłem, że chujnia i żadna z tych płyt nie była moją płytą roku. Także nie wszyscy, nie zawsze i nie tysiąc razy. Czuję w powietrzu histerię i awanturę, ale w tym konkretnym przypadku nie słuchałem jeszcze ani sekundy, więc zakładam, że wszystko przede mną.

[Sybir]

Oba udostępnione kawałki przesłuchałem dość uważnie, i co tu więcej pisać - czekam na płytę, i mam nadzieję, że dostanę ją na weekend, żebym mógł na spokojnie sobie przesłuchać ze 2-3 razy. Próbki - próbki! ponad 30 minut muzyki! :D - brzmią obiecująco. Jest inaczej, niż na poprzednich długograjach - nie ma już mojej ukochanej piwnicy i tego nieco mniej lubianego kotła (choć pewne nuty oparu są faktycznie wyczuwalne), ale to nic. Miło się słucha tego Celtic Frost w otwierającym numerze ;) W ogóle, mam takie pierwsze wrażenie, że bardziej "hejwimetalowo" będzie :>
COFFIN, jak tam, zajechałeś już płyty? :D

[COFFIN]

COFFIN, jak tam, zajechałeś już płyty? :D

Zdążyło się dwa razy obrócić wczoraj w nocy i powiem, że był smak na jeszcze. Ile rzeczy się dzieje na tej płycie to ciężko ogarnąć za pierwszym razem. Rzeczywiście, nie jest to materiał, który wchodzi gładko, a formuła albumu na pewno odstraszy niektórych, bo wywoła fałszywy efekt znudzenia. Ja takowego nie zanotowałem. Odradzam też słuchanie po łebkach, gdy na przykład ktoś zawraca dupę, albo muzyka ma robić za tło do jakiegoś zajęcia. To nie tego typu płyta.

W ogóle, mam takie pierwsze wrażenie, że bardziej "hejwimetalowo" będzie :>

Ja bym powiedział, że bardziej klasycznie black metalowo. Są znane elementy, które charakteryzowały już wcześniej CDG (o wokalu akurat nie mówię), ale np o powtórce do 'Henbane' rzeczywiście nie ma mowy. Potężny klimat jest nadal i od razu wiadomo kto gra, ale jest zdecydowanie inaczej. W każdym razie jest wielki potencjał, a biorąc pod uwagę, że to początki znajomości, wszystko brzmi bardziej niż obiecująco. Więc: "The Play':)

[Sybir]

Ja bym powiedział, że bardziej klasycznie black metalowo.

O, właśnie, miałem i o tym napisać, lecz zapomniałem.
Mam nadzieję, że dzisiaj nawiedzi mnie doręczyciel :|

[TheDude]

Kto ma dziś gorszy humor niech zerknie na opis na dole strony promujący ten nowy album :)

" onclick="window.open(this.href);return false;

[maciek z klanu]

Za mało lulka w tym nowym cdg

[Plasfodeur]

Kto ma dziś gorszy humor niech zerknie na opis na dole strony promujący ten nowy album :)

" onclick="window.open(this.href);return false;

no, performatywność black metalu dostrzegli black metalowcy, hip hip hurra

[pr0metheus]

ktos wie co to za obraz na coven?

[trup]

Trochę podobne do



więc może Quras :-)

[trup]