IRON MAIDEN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: IRON MAIDEN
moze i bezpieczna, ale na pewno nie bezplciowa (a to najczestsza cecha bezpiecznych albumow). radochy ze sluchania daje mi tyle co klasyczne mejdeny.
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
nie inaczej, fenomenalny koncert to był :)a Brave New World jest generalnie zajebista, dopiero na następnej czuć wyraźny spadek formy, utrzymujący się zresztą do dziśWódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Taaaaaa. W 2000 w Katowicach zagrali go jako drugi chyba...byłem po prostu zdewastowany.Riven pisze:megaenergetyczny wstep w ghost of the navigator <ciary>
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: IRON MAIDEN
Pierwsza część zdania: takRiven pisze:moze i bezpieczna, ale na pewno nie bezplciowa (a to najczestsza cecha bezpiecznych albumow). radochy ze sluchania daje mi tyle co klasyczne mejdeny.
Druga część zdania: jednak na dzień dzisiejszy jak mam wybierać to zapuściłbym coś z lat 80
Szkoda, że tej świeżości którą wniósł nowy/stary skład starczyło tylko na jeden album. Podejrzewam, że gdyby nagraliby BNW z Blazem to niewiele różniłby się jakościowo od poprzednich dwóch płyt (on by je po prostu zamęczył wokalnie) ;) Do Dance Of Death nie wracam w ogóle, późniejszych dwóch gówien nie mam zamiaru nigdy już tykać, ani tym bardziej kupić ;)Heretyk pisze:nie inaczej, fenomenalny koncert to był :)a Brave New World jest generalnie zajebista, dopiero na następnej czuć wyraźny spadek formy, utrzymujący się zresztą do dziśWódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:Taaaaaa. W 2000 w Katowicach zagrali go jako drugi chyba...byłem po prostu zdewastowany.Riven pisze:megaenergetyczny wstep w ghost of the navigator <ciary>
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5265
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: IRON MAIDEN
Brave to jedna z czterech ostatnich ;)Scaarph pisze:coś w ten deseń. ostatnia, którą słyszałem to brave new world, i nie wiem, czy jest to jedna z trzech ostatnich, ale z perspektywy czasu oceniam ją bardzo dobrze, fajne kawałki są na niej. natomiast te wszystkie późniejsze, coś podskórnie czuję, że nie są warte zachodu, a że swoje przeczucia szanuję, nie słyszałem nic nagranego po brave new world.
Ja od kilku dni słucham w aucie ironów od 1 do 14 i uważam że Dance of Death i A Matter of Life and Death też dają radę.
Nową muszę jeszcze pomęczyć bo może zaskoczy (mimo że wokal już nie ten).
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: IRON MAIDEN
Przy całej przeciętności ostatniego krążka to muszę wyróżnić jeden numer, który wybija się ponad resztę - "Isle of Avalon". Jednak nie jest aż tak beznadziejnie jak się z początku wydawało...
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: IRON MAIDEN
Wlasnie sobie przypomnialem, ze musze przesluchac ostatnia plyte. Kupiłem pół roku temu w promocji w Saturnie i jeszcze leży w folii. Na razie znam tylko calkiem fajne El Dorado.
I AM MORBID
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: IRON MAIDEN
Koniecznie. Może już nie ma tego szaleństwa w riffach i mocy w głosie Bruce'a, ale nadal jest to kawał dobrego NWOBHM.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
Nie słuchałem płyty od ładnych kilku miesięcy, ale coś mi się wydaje, że to był jeden z najsłabszych kawałków. Jakieś 10 czy 12 minut męczenia buły. Z tego 5 to wstęp, a 5 - solówki. ;)Lykantrop pisze:Przy całej przeciętności ostatniego krążka to muszę wyróżnić jeden numer, który wybija się ponad resztę - "Isle of Avalon". Jednak nie jest aż tak beznadziejnie jak się z początku wydawało...
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: IRON MAIDEN
A nie myli Ci się z "When the Wild Wind Blows"? :-) Klasyczny, maidenowski numer. Nie wiem czemu, ale przypomina mi trochę "Prodigal Son". :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
chuj wie tak naprawdę :) musiałbym sobie odświeżyć ten album, bo mi się zlewają w pamięci kawałki w jedną całość, a szczerze mówiąc mam 100 ciekawszych rzeczy do posłuchania w tej chwili.
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: IRON MAIDEN
Podobnie to widze, choc sam efekt koncowy takiej kombinacji oceniam chyba nizej. Solowego Halforda wole nie tykac, wlasnie z obawy, ze zaleznosc tych nagran w stosunku do Priest bedzie sie prezentowac podobnie jak rezultat zestawienia BNW z klasycznym IMWódz 10 pisze:W zasadzie Brave New World to taka bezpieczna płyta była. Dużo blaze'owego Maiden + trochę starego + trochę nowego. Nie do końca u mnie przeszła próbę czasu. Kiedyś ją wyżej stawiałem, dziś uważam ją za poprawny album, z dobrymi momentami. Podobnie mi się halfordowski Ressurection zdewaluował.
- Glene
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1643
- Rejestracja: 03-12-2009, 22:45
Re: IRON MAIDEN
Ja za to bardzo lubie BNW, powrot po latach do bardzo dobrej formy.Plyty z Blazem jakos nigdy mi nie podchodzily.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5265
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: IRON MAIDEN
No, ale te dwie poprzedzające są bardzo dobre (choć mieli wcześniej już lepsze).
Conajmniej jedna płyta z Blazem jest lepsza od BNW.Glene pisze:Ja za to bardzo lubie BNW, powrot po latach do bardzo dobrej formy.Plyty z Blazem jakos nigdy mi nie podchodzily.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5265
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: IRON MAIDEN
No jasne. Tylko ortodoksyjni fani iron maiden zakochani w Brusie nie mogli znieść Blaze'a na wokalach.
The X Factor ma zajebisty klimat.
The X Factor ma zajebisty klimat.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: IRON MAIDEN
Dużo zniosę, ale to się już do złotych war spokojnie kwalifikuje. :)empir pisze:Conajmniej jedna płyta z Blazem jest lepsza od BNW.Glene pisze:Ja za to bardzo lubie BNW, powrot po latach do bardzo dobrej formy.Plyty z Blazem jakos nigdy mi nie podchodzily.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: IRON MAIDEN
Jedna jest dobra, druga to chyba ich najsłabszy album (i nie jest to wina Blaze'a).kregozmyk pisze:Co tylko potwierdza fakt, że płyty z Blazem są co najmniej bardzo dobre.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4634
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: IRON MAIDEN
Bardzo lubię dwie pierwsze płyty . Dla mnie dziewica z Brusem nie istnieje ,nie lubię jego głosu .
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: IRON MAIDEN
Bo to jest metal, a nie muzyka dla fanów HIM. :D:D
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Re: IRON MAIDEN
Pierwsza z nich może i bardzo dobra, ale "Virtual XI" to chyba najsłabszy Maiden z płyt do "Brave New World" włącznie....co oczywiście nie znaczy, że słaby, bo i tak bardzo lubię (choć dawno nie słuchałem). Muszę w końcu na spokojnie przesłuchać płyty po "BNW", bo jakoś tak je trochę olałem. Niedawno obejrzałem sobie "Rock In Rio" i chyba niedługo znów będę miał fazę na Ironów. To dobrze, bo przy okazji uzupełnię braki w dyskografii (regularne albumy).kregozmyk pisze:płyty z Blazem są co najmniej bardzo dobre.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: IRON MAIDEN
alez skad. DM jest nudne jak flaki z olejem, na BNW hit goni hit.
this is a land of wolves now