OBITUARY

[KAKAESIAK]

Nowa płytka OBITUARY jest niezła szczerze powiedziawszy to spodziewałem sie czegoś gorszego i bardzo niestrawnego, natomiast "Xecutioner's Return" daje rade, oczywiście gra Santolli czasami jest wkurzajaca ale nie tak jak na ostatnim DEICIDE.Mimo wszystko jednak bardziej podoba mi sie "Frozen In Time" mam nadzieje że West szybko wyjdzie z pierdla.

[Vvi sect (in)]

Jakiś czas temu opchnałem ten cd,bo to zwyczajna kiła jest,począwszy od muzyki,na tytule i okładce skończywszy.Jak ktos trafnie wyżej napisał,płyta zachowawcza, w chuj nudna i jeszcze niby mająca wzbudzać w potencjalnych nabywcach przekonanie iż oto wracamy do korzeni i przypierdolimy nawet mocniej aniżeli zwykliśmy to czynić w latach 80.Czary goryczy dopełnia jeszcze remake słynnej "wisielczej" sesji zdjęciowej(vide. -okładka Terrorizer).
Nienawidze takiego gówna,gdy stare dziady sadzą androny że mają w sobie jeszczej więcej entuzjazmu niż gdy byli młodzieniaszkami i jeszcze ozdabiają to jakimiś sloganami z przeszłości,mając złudną nadzieje że starzy fani łykną te wszystkie żenujące akcje bez mrugnięcia kakaowym okiem

[strappado]

jeśli chodzi o muze, to Obitewary skończyły sie na World Demise - później jeszcze koncertówka Dead ...i to powinno wystarczyć. Kolejne płyty to poprostu odgrzewanie krowiego placka przy pomocy zapalniczki

[KAKAESIAK]

jeśli chodzi o muze, to Obitewary skończyły sie na World Demise - później jeszcze koncertówka Dead ...i to powinno wystarczyć. Kolejne płyty to poprostu odgrzewanie krowiego placka przy pomocy zapalniczki

gdziesz tam "Back From The Dead" to mocna płytka była

a tak na marginesie panowie ostatnio wydali epke, dwa kawałki utrzymane w stylu ostatniej płytki, no może mniej jest popisów wiadomo kogo, plus do tego nowa wersja Slowly We Rot i Dethroned emperor wiadomo kogo

[arise]

Wysłane przez Maria Konopnicka
mam nadzięję, że nie będzie tak chujowe jak ostatni Deicide, który brzmi jakby grali covery Hammerfall

Przesadzasz pan

Musze sie zgodzić z panem M. K. ostatnie Obituary jest jak dla mnie przeciętnym albumem - bez żadnych rewelacji, a co do ostatniego Deicide - tragedia, to tak jakby wdepnąć w gówno gołą stopą !

[Sineater]

Mam panowie, do Was pytanie. Istnieje może jakiś bootleg na CD ze stuffem kapel pre-Obituary?

[Adrian696]

Mam panowie, do Was pytanie. Istnieje może jakiś bootleg na CD ze stuffem kapel pre-Obituary?

tak, kiedys widziałem na - chyba - niemieckim ebay'u, ładnie wydany kartonowy gruby digi (pewnie pro-Cd-r) byl za pare eurasów - ale nic wiecej nie wiem - nie lubie, nie lubiłem, lubic ich nie bede

[Mort]

Co sądzicie o "Left to Die", który od pewnego czasu zapycha półki w Saturnach? Jeszcze nie słyszałem, warto wydawać 25 zł za 4 piosenki?

[Block69]

http://www.candlelightrecords.co.uk/dig ... Ecard.html

Zwiastun nowej płyty i słucha sie tego całkiem nieźle. Zobaczymy jak z resztą bo będzie to najdłuższa płyta OBITUARY.

[ultravox]

Co sądzicie o "Left to Die", który od pewnego czasu zapycha półki w Saturnach? Jeszcze nie słyszałem, warto wydawać 25 zł za 4 piosenki?

Warto.

[H-K44]

Stary temat odkopałem, ale co tam.

A ktora plyte Wy cenicie najbardziej? Czy warto bylo dac 6 tys. facetowi w slomianym kapeluszu?

Obituary było jednym z pierwszych zespołów, od których zacząłem słuchać Death Metalu. A wokal John'a po dziś dzień rozwala i nic nie stracił ze swojej mocy. No to lecimy po kolei:
Slowly We Rot - klasyk. Świetna płyta, która do dziś się nie nudzi. 9,5/10
Cause of Death - najlepsza jak dla mnie płyta Nekrologu. Zajebiste solówki Murphy'ego i lepsze kompozycje niż na debiucie. 10/10
The End Complete - pierwszy ich album, który sobie zakupiłem. Muzycznie trochę gorzej niż wcześniej, ale i tak moc! 8,5/10
World Demise - album inny niż reszta, ale nadal w porządku, choć czuć lekki spadek formy. 7,5/10
Back From The Dead - znowu lot bardziej w dół niż w górę, ale ja i tak lubię tą płytę. Nawet "Bullituary" mi się podoba. 7/10
Dead - niestety koncertówki nie słyszałem.
Frozen in Time - jak dla mnie bomba! Nie spodziewałem się, aż tak mocnej płyty. Swego czasu maniakalnie jej słuchałem, a i teraz sobie zapuszczę od czasu do czasu. 8,5/10
Xecutioner's Return - no i tu niestety wyraźny spadek formy. Szkoda, bo po zajebistym "FiT" spodziewałem się o wiele więcej... Niech będzie 7/10
Darkest Day - czekam z niecierpliwością na premierę. Liczę, że muzyka będzie duuużo lepsza od tej chujowej okładki. Powrót do stylu z "Frozen in Time" byłby mile widziany.

Warto było dać te 60 tysięcy. (60 nie 6 po Maria się pomylił )

[DCI Hunt]

Co sądzicie o "Left to Die", który od pewnego czasu zapycha półki w Saturnach? Jeszcze nie słyszałem, warto wydawać 25 zł za 4 piosenki?

Myślę, że warto. Podszedłem do tego MCD bez większych emocji, ale jak już zapuściłem to leciało w kółko. Niby typowa zapchajdziura - coś nowego, jakiś cover i coś starego na nowo, ale całości słucha się wybornie.

Poza tym, jak do tej pory nie słyszałem jeszcze 'Xecutioner's Return', a i 'Frozen In Time' znam dość pobieżnie. Dziwne, bo zawsze lubiłem ten zespół. Jakoś mi umknęło.

[Cthulhu]

Co do Obituary to mam stosunek ambiwalentny do tej kapeli - poza debiutem to nudzi/męczy mnie ten ich death metal, ale nie moge sie powstrzymać przed uzupełnianiem dyskografii i stawianiem ich na półce. Są na niej albumy Obituary, których nawet nie dosłuchałem do końca, ale za nic nie potrafiłbym sobie odmówić zakupu ich kolejnego krążka

[Cthulhu]

mówisz?

[Rattlehead]

http://www.myspace.com/obituary

List of Dead w całości

[[V]]

za takie okładki powinni zostać zlinczowani.wygląda to bardziej jak nowa płyta Hammerfall niż jak cover death metalowego zespołu.po muzyce rownież sobie niczego nie obiecuje.płyty Obituary nadal w miarę regularnie ladują w odtwarzaczu ale tylko do Back From The Dead włącznie. Pożniejsze dokonania nie wzbudzają już we mnie choćby krzty entuzjazmu i zwyczajnie nie są mi do szczęścia potrzebne.

[Lucek]

fakt
wygląda to raczej na jakiś pastisz ...
ale raczej smutne...

[H-K44]

Ta okładka jest totalnie chujowa, pisałem o tym kilka postów wzwyż. Ale muzyka Obituary nadal mnie "kręci" i liczę, że ten nowy album będzie lepszy od poprzedniego.

[Mol]

hmm, ten nowy numer podchodzi mi bardziej niz 2 ostatnie albumy razem wziete wiec licze na to, ze bedzie mozna go posluchac bez ziewania

[Adrian696]

a dla mnie ta okładka jest dokładnie taka jak ten Death Metal jaki serwuje nam Obituary... nudny i kiczowaty w chuj... nigdy ich nie lubiłem... od 20 lat ich nie lubie... a teraz maja jeszcze na gitarze Santolle, to jeszcze bardziej ich nie lubie...