MORBID ANGEL

[Castor]

Ja pierdolę - typ faktycznie ma ten pępek jakoś nie teges. :)

Pępek ma na odpowiedniej wysokości, to tylko złudzenie, a wszystko przez jego spodnie, tzw. "biodrówki". :)

Grunt, że pedaliady nie ma.

Jak to nie, wystarczy na Tima popatrzeć. :D

[Skaut]

http://www.amazon.com/gp/product/B004ZZ ... =1-2-fkmr0

No, Season Of Mist pełną gębą. ;)

[Bloodcult]

jeżeli te sample to nie fake to generalnie:

[Mort]

pelny Nevermore do odsluchu:
http://www.decibelmagazine.com/featured ... nevermore/

[FENIKS]

a nic to tylko tylko tylko taka luźna wariacja nt. twojego nicku ;)
SZŁEM godzinę temu do dentysty i żeby się nie bać tak se myślałem o różnych pierdołach, cholera robię przerwę od forum ;)

Codzienna porcja śmiechu warta każdej kwoty. Zwłaszcza w tak ekstremalnym i elitarnym świecie jaki tu się prezentuje.
Wypowiedzi o muzyce na podstawie okładki i zdjęć zespołu czy formy wydania płyty - bezcenne.
Odpowiedzi na posta o stylu i korekty błędów ortograficznych i kompletnie nie odnoszące się do treści wypowiedzi równie bezcenne.
Hipokryzją wielką się jeszcze wykazują ci co sami gafy popełniają, ale nie można przecież złego słowa powiedzieć. "To my się bardziej znamy".
Kolejny numer Pani domu zaliczony! - bezcenne.

[KRIS1977]

Hmm to może być największa porażka. Tyle lat czekania, a tu wisi w powietrzu mały "ZONK".
Choć te kawałki "Existo Vulgoré" i "Nevermore" jakoś idzie posłuchać. Naprawdę wielki znak zapytania.
Chyba nowy HATE ETERNAL będzie o niebo lepszy.

[Scaarph]

Ja nie wiem, to do mnie może te feniksowe płacze, więc na wszelki wypadek śpieszę donieść, że kpię ze zdjęć na podstawie zobaczonych zdjęć, kpię z jednego kawałka na podstawie przesłuchanego jednego kawałka i kpię z sampli na podstawie przesłuchanych sampli. Jak już wyjdzie płyta to też nie omieszkam zakpić tutaj z niej na podstawie przesłuchanej tejże. No chyba, że to wszystko to jakaś potworna podpucha i dzień śmiechały, tylko nie wiem za bardzo czemu miałoby to służyć.

[Skaut]

Codzienna porcja śmiechu warta każdej kwoty. Zwłaszcza w tak ekstremalnym i elitarnym świecie jaki tu się prezentuje. Wypowiedzi o muzyce na podstawie okładki i zdjęć zespołu czy formy wydania płyty - bezcenne.
Odpowiedzi na posta o stylu i korekty błędów ortograficznych i kompletnie nie odnoszące się do treści wypowiedzi równie bezcenne.
Hipokryzją wielką się jeszcze wykazują ci co sami gafy popełniają, ale nie można przecież złego słowa powiedzieć. "To my się bardziej znamy".
Kolejny numer Pani domu zaliczony! - bezcenne.

Jaki płaczliwy emo post.

[koreaniec]

Fenix, Fenix pokaż rogi dam ci sera na pierogi... też taka luźna wariacja ;)

[Czesław]

Te sample to ma być Morbid Angel? Kurwa, nie słyszałem poprzedniej płyty, a Gatewaysa ostatnio słuchałem może z 3-4 lata temu, ale do kurwy nędzy, chyba to nie możliwe żeby aż w takie gówno poszli?

[Pteroczłek]

Przesłuchuję właśnie "Nevermore" ... To zaciąganie Vincenta w refrenie momentami kojarzy mi się z manierą wokalną Hetfielda z ostatnich płyt. Tu i ówdzie pojawia się nawet charakterystyczne "Łooo -łoł" :) W ogóle przebojowe te nowe numery.

[Maria Konopnicka]

A ja ułożyłem taki wierszyk: Feniks! Feniks! Ty chuju! :)

Mam w dupie te sample czekam na płytę :)

[koreaniec]

Ile sampli mieści się w dupie? ;)

[Xapapote]

pelny Nevermore do odsluchu:
http://www.decibelmagazine.com/featured ... nevermore/

nie ma tragedii, jest nuda. coś czuję że nawet nowy Vader będzie lepszy od tego Morbida. nie ma nic gorszego niż nudny death metal.

[Mort]

Jaka nuda? Co piec minut wciskam play.

[Riven]

na pewno lepszy niz ten poprzedni ale bez rewelacji. stopa brzmi jak gowno.

[Nurni Flowenol]

Nevermore całkiem ok.,dobrze,że na nowej płycie nie będzie tych instrumentalnych wypełniaczy

[Mental]

haha i znowu banan na ryju przy refrenie. dla mnie to jest mega śmieszne. rzut oka na fotkę i już w ogóle kulam się ze śmiechu.

[Riven]

refren jak refren ale to "oooooo" gdzies tam dalej to dopiero patent :D

[Mental]

hahaha racja.