AOSOTH

[manieczki]

http://www.nocturnalhall.com/interviews ... aeus_e.htm

[Skaut]

No no no.. Tak jak poprzednie płyty Aosoth były mocno przeciętne, tak ta nowa to znaczący skok jakościowy; wyszedł im pierdolony monolit z kapitalnym brzmieniem! Album skondensowany, pełny treści do rozgryzania na więcej niż parę odsłuchów. Wahającym się polecam sprawdzić.

Dżizaz jaka bzdura, III to jest jebany monolit z perfekcyjnym brzmieniem, resztę można olać. Ta nowa niestety trochę pikuje w dół za dużo rozwodnionego grania, niepotrzebne zupełnie budowanie klimatu z deklamacjami w "Broken Dialogue" przez co "Arrow in Heart" traci na intesywności względem poprzedniczki. Nie jest słaby album, ale daleko temu do jakiegoś znaczącego skoku jakościowego. Brak mi tych dysonansów rodem z Blut Aus Nord na "III", brak tego brudu i szatana. Wszystko zrobiło się jakieś takie pseudonatchnione i nieco wymuszone niestety.

[Cthulhu]

Zupełnie się nie zgodze; stwierdzam właśnie, że najnowsza płyta Aosoth jest bardzo treściwa i gęsta. Przerywnik o którym piszesz (skądinąd całkiem dobrze wpisuje się w koncepcje płyty) to nie zapchajdziura, a chwila oddechu przed monumentalnym zakończeniem albumu. Przesłuchaj jeszcze pare razy.

[manieczki]

ja pierdolę, jak chujowo jest wydana szczała w sercu w wersji cede... płakać można, choć i tak dobrze bo jakby była w digisl;eeve to już w ogóle byłaby kaplica...

[manieczki]

No no no.. Tak jak poprzednie płyty Aosoth były mocno przeciętne, tak ta nowa to znaczący skok jakościowy; wyszedł im pierdolony monolit z kapitalnym brzmieniem! Album skondensowany, pełny treści do rozgryzania na więcej niż parę odsłuchów. Wahającym się polecam sprawdzić.

popierame

[manieczki]

Brzmienie na tej płycie to poezja :)

[nicram]

ja pierdolę, jak chujowo jest wydana szczała w sercu w wersji cede... płakać można, choć i tak dobrze bo jakby była w digisl;eeve to już w ogóle byłaby kaplica...

Dzisiaj do mnie dotarło. Bieda aż piszczy. Jeden z gorszych digisraków jakie przyszło mi trzymać na półce. Muzyka jednak rekompensuje opakowanie po 1000-kroć. Bardzo dobra muzyka trzeba nadmienić. Strzała w sercu jest znacznie bardziej przyswajalna i przejrzysta niż poprzednie wydawnictwa. Słucha się jej wyśmienicie. Jeden z lepszych strzałów w serce i umysł w tegorocznym black metalu.

[WaszJudasz]

Podbijam. Nie miałem specjalnych oczekiwań, bo poprzednich albumów prawie już nie pamiętam, a tu taki, panie, z cichacza zaskok. Brzmienie, konsystencja, kompozycje... miód na blizny po trepanacji. Szczałą, rzecz jasna.

[manieczki]

z cyklu odśneiżania albumów szczała kopie tak samo jak przy pierwszych odsłuchach. Co wy wiecie na temat zła?

[REINHARD IRRUMATOR]

sam dzisiaj słuchałem, doskonała płyta

[White Pharaoh]

Muszę wreszcie tego posłuchać jak tak zachwalacie. Kawałek który kiedyśtam, jeszcze przed premierą, był udostępniony, nie robił mi wcale.

[manieczki]

warto smyku

[manieczki]

Teraz krótko i z pełnym przekonaniem:
czołówka roku 2013 w blek metylu

[krz63]

http://www.arachnophobia.pl/index.php?p ... aemonum-lp

Wrzucę tutaj, a co tam.

[manieczki]

http://www.arachnophobia.pl/index.php?p ... aemonum-lp

Wrzucę tutaj, a co tam.

Nie znam, dobrełe toto?

[COFFIN]

To mnie zdziwiłeś, bo już dosyć dawno wyszło. Pewnie Ci się spodoba;)

Znudziła mnie straszliwie ta francuska scena. Chyba kolejną płytą z tej zagrody, którą kupię będzie nowy Antaeus, o ile w ogóle wyjdzie.

[manieczki]

http://www.arachnophobia.pl/index.php?p ... aemonum-lp

Wrzucę tutaj, a co tam.

Nie znam, dobrełe toto?

I gdzie ten wszechpotężny marketing - minęło 8 dni (12.01->20.01), a tutaj brak odpowiedzi ze strony sprzedawcy! Czy to ta mizantropia?

[Lurtz]

moze Krzysztof jeszcze nie przesluchal :)

[Kurt]

(...) Ta nowa niestety trochę pikuje w dół za dużo rozwodnionego grania, niepotrzebne zupełnie budowanie klimatu z deklamacjami w "Broken Dialogue" przez co "Arrow in Heart" traci na intesywności względem poprzedniczki. Nie jest słaby album, ale daleko temu do jakiegoś znaczącego skoku jakościowego. Brak mi tych dysonansów rodem z Blut Aus Nord na "III", brak tego brudu i szatana. Wszystko zrobiło się jakieś takie pseudonatchnione i nieco wymuszone niestety.

Chciałem napisać coś mądrego o tej nowej płycie, a tutaj widzę, że kolega Skaut ubrał w słowa moje przemyślenia, tak dobrze, że nie można czegokolwiek dodać. Znaczy, nie jest źle, ale czuję się pewien niedosyt, bo mogło być dużo lepiej.

[NocnyKomboj]

Niemniej okładka bdb!!1one ;-)