MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2316
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: MORBID ANGEL

19-04-2011, 22:23

Kawałek bardzo fajny, ale liczę, że będzie najsłabszy na płycie. Na tyle lat czekania 'bardzo fajny' to trochę za mało...
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3586
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

19-04-2011, 22:37



posluchajcie sobie remixu :D
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: MORBID ANGEL

19-04-2011, 22:48

Mol pisze:
Już gdzieś coś podobnego słyszałem chyba, hm...
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: MORBID ANGEL

19-04-2011, 23:16

cholera i znowu mi sie podoba ;)
I AM MORBID
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16240
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 07:48

Cholera, nie podoba mi się:) Daruję sobie ten remix, będę udawał że nie istnieje.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3586
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 08:06

Jak to? Przeciez to remix Morbid Angel, musi byc zajebisty, bogowie wrocili!
Obrazek

Obrazek
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16240
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 08:12

To gdzieś wyjeżdzali skoro powrócili?
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 08:19

Mol pisze:

posluchajcie sobie remixu :D
zapachniało bazarowymi dzwiękami:
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
KRIS1977
zaczyna szaleć
Posty: 181
Rejestracja: 20-01-2010, 15:22

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 15:15

Generalnie sprawa ma się tak, że nowa płytka będzie świetna, ale MORBID ANGEL - tak jak i inne kapele - swoje najlepsze płyty już nagrały.
Ritual
zaczyna szaleć
Posty: 274
Rejestracja: 17-08-2010, 00:13

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 15:21

Mnie ten remix kojarzy się z
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16240
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 15:50

KRIS1977 pisze:Generalnie sprawa ma się tak, że nowa płytka będzie świetna, ale MORBID ANGEL - tak jak i inne kapele - swoje najlepsze płyty już nagrały.
Często wynika to chyba tylko z pamięciowego przyswojenia materiału - owszem, niektóre kapele najlepsze rzeczy już nagrały, ale jeszcze sporo jest takich, które mimo wspaniałych płyt na koncie nagrywają rzeczy, które je przebijają. Trudno oceniać czy MA ma tendencję zwyżkową, ale do ostatecznego werdyktu potrzeba całej płyty. Może jednak tak?
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1815
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 15:57

ale bieda, tak muzycznie, jak i wokalnie.
"wal goooooooooooooooo".
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10502
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 19:26

Mol pisze:bogowie wrocili!
Tutaj masz Molu rację i tylko tutaj. :)

"Existo Vulgore" doskonały, pyszne solosy, cykająca perka nie przeszkadza (innej się nie spodziewałem, co ma być, studnia i pogłos?), 100% MORBID ANGEL w MORBID ANGEL, no i największe obawy rozwiane -> vokille są miodzio (najbliżej im do Covenant)! Kurwa, ten człowiek jest niesamowity, doskonała forma i przede wszystkim słychać, że to Vincent, a nie jakaś popłuczyna/dalekie echo po czasach świetności i tym podobne. Nevermore / Remix też zapowiadają się po skrawkach bardzo dobrze.
I am Cell Dorado and I respect NO ONE but Gohan Blanco
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12957
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 19:36

Chciałbym się napić tego roztworu, co i Ty mości Panie! I widzieć Świat mieniący się feerią barw buhehhee. Niestety, ten utwór jest mocno przeciętny, no chyba, że po jakimś alkoholowym specyfiku mógłbym zmienić zdanie. Ale którym? :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 19:36

Block69 pisze: Szczególnie jak śpiewa "Vulgore for the glory, glory" pojawia mi sie szyderczy uśmieszek. .
Heh, no to jest dla mnie najwieksza wada tego kawalka, juz nawet te przeprodukowana perkusje jestem w stanie zdzierzyc, ale ten tekst i aranzacja wokalna to maksymalna zenua. Szkoda, bo glos ma calkiem ok - ale tego refrenu nie da sie sluchac. Oby to byl jedyny taki patent na tej plycie. Buractwo na max.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 21:11

hcpig pisze:pyszne solosy
Co takiego? To solo jest tak czerstwe, że głowa mała... Zupełnie z dupy, dograne chyba na ostatnią chwilę, bo wypada, żeby było. Gdyby sobie darowali, ten numer tylko by zyskał. Pyszne solosy to masz w "Rapture".
Riven pisze:Szkoda, bo glos ma calkiem ok - ale tego refrenu nie da sie sluchac. Oby to byl jedyny taki patent na tej plycie. Buractwo na max
Obawiam się, że takich momentów może być więcej. Ciekaw jestem refrenu w "I am morbid". ;)
Awatar użytkownika
Morbid Marcin
weteran forumowych bitew
Posty: 1199
Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
Lokalizacja: warszawa

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 21:27

w sumie to nic specjalnego ten kawalek na jutjubie jak dla mnie. nawet szczerze mwoiac wkurza mnie, ze go posluchalem. glosniczki w laptopie poglebiaja frustracje.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3586
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 21:57

hcpig pisze:
Mol pisze:bogowie wrocili!
Tutaj masz Molu rację i tylko tutaj. :)

"Existo Vulgore" doskonały, pyszne solosy, cykająca perka nie przeszkadza (innej się nie spodziewałem, co ma być, studnia i pogłos?), 100% MORBID ANGEL w MORBID ANGEL, no i największe obawy rozwiane -> vokille są miodzio (najbliżej im do Covenant)! Kurwa, ten człowiek jest niesamowity, doskonała forma i przede wszystkim słychać, że to Vincent, a nie jakaś popłuczyna/dalekie echo po czasach świetności i tym podobne. Nevermore / Remix też zapowiadają się po skrawkach bardzo dobrze.
W sumie rozumiem, sa zespoly, wobec ktorych mogloby sie wydawac, ze jestem bezkrytyczny. Zanim na mnie wsiadziecie, tak, Suffocation chwile swietnosci, jesli chodzi o plyty maja za soba ;) Wracajac do MA, zdaje sie, ze dla niektorych sa swieta krowa, tak jak Slejer, a prawda jest taka, ze ten nowy numer jest mocno przecietny, Vincent nie wyrabia juz wokalnie itp itd.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:02

wobec 'swietych krow' trzeba byc nawet bardziej krytycznym niz wobec mniej zajebistych zespolow. dlatego np. ostatnie DSO jest dla mnie tak wielkim rozczarowaniem. a to co wypisuje jester..coz, nie od dzis wiadomo, ze on uszy na dupe zamienil ;) rozumiem, ze ten kawalek moze sie podobac, no ale kurwa ;))) troche szacunku dla starszych plyt...
Ostatnio zmieniony 20-04-2011, 22:03 przez Riven, łącznie zmieniany 1 raz.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: MORBID ANGEL

20-04-2011, 22:03

Tak jak sie spodziewalem - mega rozkmina po jednym numerze ;) A mi ten numer wpadl w ucho i nie dziwi mnie to, mowilem ze ta plyta to bedzie powrot do przebojowego Domination (zeby nie bylo, wpadl mi w ucho na podobnej zasadzie jak wiele innych numerow MA), mi sie podoba i pozytywnie nastawiony czekam na plyte. Wokale Vincenta... niby brakuje troche tej glebi, ale nadrabia "pazurem", nawet to "vultureeeeeeeeeeee" az tak nie wkurwia ;)













Ale MA to jedna z kapel, wobec ktorych jestem bezkrytyczny...
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
ODPOWIEDZ