DARKTHRONE

[hcpig]

Nocturno Culto o nowym cede:
"We have something strong going on these days, so prepare yourself for some good old fashioned metal journey!"

Hmmm - kto by pomyślał...

[Heretyk]

na pewno nie czekam z wypiekami na twarzy. aczkolwiek z czystej ciekawości przesłucham

[[V]]

http://faithcraftmobile.blogspot.com/20 ... hrone.html

świeża,całkiem interesujaca rozmowa

[Skaut]

na pewno nie czekam z wypiekami na twarzy. aczkolwiek z czystej ciekawości przesłucham

nom, po ostatnim rozczarowaniu będą musieli się sporo napocić, aby wydać coś na poziomie.

[4m]

Naprawdę myślisz, że im choć trochę zależy "na poziomie" i mają takie podejście do grania?

[Skaut]

Naprawdę myślisz, że im choć trochę zależy "na poziomie" i mają takie podejście do grania?

myślę, że każdemu muzykowi zależy na tym, aby nagrać płytę "na poziomie"

[4m]

Myślę, że możesz już sobie skreślić ten album. Chłopaki grają co lubią i oczekiwanie od nich jakiegoś ambitnego podejścia, "sporego napocenia się, aby wydać płytę na poziomie" jest dyplomatycznie mówiąc naiwnie i źle adresowane

[Skaut]

Myślę, że możesz już sobie skreślić ten album. Chłopaki grają co lubią i oczekiwanie od nich jakiegoś ambitnego podejścia, "sporego napocenia się, aby wydać płytę na poziomie" jest dyplomatycznie mówiąc naiwnie i źle adresowane

a ja myślę, że skreślić to sobie możesz swoje myślenie. Ja nie oczekuje ambitnego podejścia, tylko płyty na poziomie.

[[V]]

a co w przypadku DARKTHRONE dzisiaj oznacza nagranie plyty na poziomie?

[4m]

@ Skaut. Poprzednia była na poziomie, a jednak nazwałeś ją "ostatnim rozczarowaniem" Nowa płyta pewnie też będzie na poziomie, więc mam rację pisząc, że z takim naiwnym podejściem i oczekiwaniami w stosunku do Darkthrone możesz ją sobie z góry skreślić

[kakademona]

Nocturno Culto o nowym cede:
"We have something strong going on these days, so prepare yourself for some good old fashioned metal journey!"

Hmmm - kto by pomyślał...

zalezy jak to odczytywać.moga zagrac jak na swojej pierwszej płycie, moga zagrac jak na swojej drugie , a moga zagrac jak zespoł Kiss bo to wszystko da się podciągnąc pod "old fashionedmetal".obstawiam to trzecie.

[Scaarph]

no, może nie do końca chodzi mi aż o takie przekolorowanie jak to starego z kiss, ale luz, trzecia opcja mi pasuje.

[kakademona]

no troche przekolorowałem.ale trochę.no to nie wiem...scorpions???

[Scaarph]

kombinuj dalej

edit: kurwa. ale nie mogę się nadziwić, skąd ta zgorzkniałość? no bój się boga, zrozumiem licealistów co to 2 lata temu na black metal natrafili, ale tobie się trochę dziwię, że zachowujesz się, jakby ci darkthrone kilka wakacji wstecz lizaka podpierdolił.

[Skaut]

@ Skaut. Poprzednia była na poziomie, a jednak nazwałeś ją "ostatnim rozczarowaniem"

nie nazwałem płyty "ostatnim rozczarowaniem" Sherlocku

Nowa płyta pewnie też będzie na poziomie

Fenriz Ci powiedział, czy wyczytałeś w wikipedii?

, więc mam rację pisząc,

bufo(że)nady ciąg dalszy...

że z takim naiwnym podejściem i oczekiwaniami w stosunku do Darkthrone możesz ją sobie z góry skreślić

co mogę, a czego nie mogę, to akurat już nie Twój interes.

Myślę, że są to zdrowe oczekiwania osoby, która chciałaby, aby Darkthrone jednak napocił się bardziej niż przy ostatniej, rozczarowującej płycie i nagrał coś kompozycyjnie zbliżonego do F.O.A.D.

[kakademona]

kombinuj dalej

edit: kurwa. ale nie mogę się nadziwić, skąd ta zgorzkniałość? no bój się boga, zrozumiem licealistów co to 2 lata temu na black metal natrafili, ale tobie się trochę dziwię, że zachowujesz się, jakby ci darkthrone kilka wakacji wstecz lizaka podpierdolił.

to co robi teraz ten zespoł to moja osobista porażka.zrozumiec moze to tylko ktoś , kto słuchał tej muzy własnie wtedy kiedy ukazało sie "A Blaze..." i wczesniej , ma świadomosc tego ile ta płyta wtedy znaczyła, jak bardzo czekało się na kolejne albumy były one co najmniej tak samo dobre, a potem patrzył na zupełny upadek tej grupy, totalne uwstecznienie, dorabianie jakiejs chorej rock n rollowo-pijackiej ideologii, ( niektórzy powiedzą ,że fenriz puszcza oko, bawi sie konwencja i takie sra tata bo wstyd sie przyznac ze to juz dno ) .to nawet nie jest taki sam kaliber upadku jak samael, bo zaryzykuje ,że samael nawet tak mocno nie upadł bo nigdy tez tak wysoko nie był, nie był wskazówką, barometrem black metalu, nigdy nie był tym nr 1.
satyricon godnie podąża ta samą ściezką, ale tez to nigdy nie był ten kaliber.
nawet jak immortal teraz wróci i nagra jaks chujową płyte to nawet niekogo to nie zabije bo tutaj chodzi o Darkthrone.
coś co było legendą .juz nie jest i nie będzie.juz widac ,ze im sie nie chce.zamiast puszczac oko do fanów black metalu niech zmienią nazwe i cos tam sobie grają .
masz rację.to zgorzkniałosc.to cholernie wielkie rozczarowanie.
dla mnie darkthrone po sardonic wrath praktycznie nie istnieje.znam ich dokonania, nawet miałem te płyty ale juz ich nie mam.dla mnie te płyty nie istnieją.mimo ,że pewnie mają jakąs wartosc artystyczną, moze niektórzy nawet je lubią...itd.
dla mnie ich nie ma.

[wolf]

to co robi teraz ten zespoł to moja osobista porażka.zrozumiec moze to tylko ktoś , kto słuchał tej muzy własnie wtedy kiedy ukazało sie "A Blaze..." i wczesniej , ma świadomosc tego ile ta płyta wtedy znaczyła, jak bardzo czekało się na kolejne albumy były one co najmniej tak samo dobre, a potem patrzył na zupełny upadek tej grupy,

W zasadzie moge sie pod tym podpisac,po Total Death przestali dla mnie istniec .Slucham kazdego nowego ich wydawnictwa tylko po to by utwierdzic sie w przekonaniu ,ze ta kapela to lipa.

[[V]]

Total War
gratuluje szybkości w usunięciu tego jakże rozkosznego błędu

[wolf]

Zbyt czesto ciupie w Medievala

[[V]]

kombinuj dalej

edit: kurwa. ale nie mogę się nadziwić, skąd ta zgorzkniałość? no bój się boga, zrozumiem licealistów co to 2 lata temu na black metal natrafili, ale tobie się trochę dziwię, że zachowujesz się, jakby ci darkthrone kilka wakacji wstecz lizaka podpierdolił.

to co robi teraz ten zespoł to moja osobista porażka.zrozumiec moze to tylko ktoś , kto słuchał tej muzy własnie wtedy kiedy ukazało sie "A Blaze..." i wczesniej , ma świadomosc tego ile ta płyta wtedy znaczyła, jak bardzo czekało się na kolejne albumy były one co najmniej tak samo dobre, a potem patrzył na zupełny upadek tej grupy, totalne uwstecznienie, dorabianie jakiejs chorej rock n rollowo-pijackiej ideologii, ( niektórzy powiedzą ,że fenriz puszcza oko, bawi sie konwencja i takie sra tata bo wstyd sie przyznac ze to juz dno ) .to nawet nie jest taki sam kaliber upadku jak samael, bo zaryzykuje ,że samael nawet tak mocno nie upadł bo nigdy tez tak wysoko nie był, nie był wskazówką, barometrem black metalu, nigdy nie był tym nr 1.
satyricon godnie podąża ta samą ściezką, ale tez to nigdy nie był ten kaliber.
nawet jak immortal teraz wróci i nagra jaks chujową płyte to nawet niekogo to nie zabije bo tutaj chodzi o Darkthrone.
coś co było legendą .juz nie jest i nie będzie.juz widac ,ze im sie nie chce.zamiast puszczac oko do fanów black metalu niech zmienią nazwe i cos tam sobie grają .
masz rację.to zgorzkniałosc.to cholernie wielkie rozczarowanie.
dla mnie darkthrone po sardonic wrath praktycznie nie istnieje.znam ich dokonania, nawet miałem te płyty ale juz ich nie mam.dla mnie te płyty nie istnieją.mimo ,że pewnie mają jakąs wartosc artystyczną, moze niektórzy nawet je lubią...itd.
dla mnie ich nie ma.

to jest mocno ambiwalentna sprawa stary. z jednej strony sie z Toba zgadzam i rozumiem skąd plynie to rozczarowanie,z drugiej strony doceniam też fakt iż ten zespół robi to na co ma ochotę i -jak to ktoś trafnie określił - depcze ludzkie oczekiwania.
Jednak ważnym w tej metamorfozie wydaje mi sie jeden aspekt - zachowanie zdrowego rozsądku ,jakiegoś dystansu i w miare obiektywnego spojrzenia na to co sie dzieje w obozie DARKTHRONE.Moje spostrzeżenia są takie iż ostatnia plyta(jakkolwiek b.dobra) jednak ustępuje FOAD.jeśli kolejne 3,4 tytuły będą zawierały znów materiał utrzymany w podobnej konwencji (black/punk/nwobhm/speed/thrash/rock n roll/;)ale bez ZABÓJCZYCH riffów,bez DOBRYCH kompozycji,bez tej namacalnej ATMOSFERY,to wówczas w tej dobrze naoliwionej maszynie coś zacznie się pierdolić.Waznym jest zauważenie tego momentu.Jeśli dla starego nastąpiło to kilka plyt temu - ja nie widzę w tym zadnego problemu.Dla mnie wciąż ten zespół JEST interesujacy.zobaczymy jak długo.
Dla bezimiennej tłuszczy piorącej sie oficjalnym my space ,Darkthrone będzie zapewne uosobieniem geniuszu i niezniszczalnego kultu nawet jak wydadzą plytę z coverami Tiny Turner.żenujące.