DEICIDE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Maria Konopnicka

Re: DEICIDE

25-05-2013, 13:39

Rattlehead pisze: New World Order miał zajebisty riff na początku i nawet tytuł podjebali od rudego ;)
No jakie wokale! Rewelacyjne. W wspomnianym "New World Order" ekspresja wokalna na najwyższym poziomie - krzyczy, dławi się jakby ktoś go dusił, śpiewa podniośle i histerycznie. REWELACJA! To jest przykład, krążka, który dzięki wokalom został wyniesiony na wyższy poziom. Zastanawiam się czy przypadkiem Animatronic nie kasuje całej dyskografii Immolation.... Co Wy na to ? :)
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: DEICIDE

25-05-2013, 13:41

Ach te parapety :)
Jednak trochę się to zestarzało. Solówa zajebista!
Pamiętam jak koledzy pojechali na gig do Katowic. Przed nimi grał jakiś Zeromancer i to podobno tragedia była. Frekwencyjnie też lipa.
Maria Konopnicka pisze:Zastanawiam się czy przypadkiem Animatronic nie kasuje całej dyskografii Immolation.... Co Wy na to ? :)
Jeżeli chodzi o klawisze to na pewno :)
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4085
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: DEICIDE

25-05-2013, 13:43

Maria Konopnicka pisze: Zastanawiam się czy przypadkiem Animatronic nie kasuje całej dyskografii Immolation.... Co Wy na to ? :)
No przecież oczywiście że tak ;)
support music, not rumors
Maria Konopnicka

Re: DEICIDE

25-05-2013, 13:45

est pisze:Ach te parapety :)
Jednak trochę się to zestarzało. Solówa zajebista!
Pamiętam jak koledzy pojechali na gig do Katowic. Przed nimi grał jakiś Zeromancer i to podobno tragedia była. Frekwencyjnie też lipa.
Byłem na tym koncercie w Warszawie w Proximie - Zeromancer wypadł dość przyzwoicie, a Kovenent rozjebał w drobny mak. Frekwencja bardzo dobra. Pod sceną był ścisk.
Maria Konopnicka pisze: Jeżeli chodzi o klawisze to na pewno :)
Tandetne, ale kawałki na tyle dobre, że mogę na nie przymknąć oko :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEICIDE

25-05-2013, 13:55

est pisze:Ach te parapety :)
Jednak trochę się to zestarzało. Solówa zajebista!
Pamiętam jak koledzy pojechali na gig do Katowic. Przed nimi grał jakiś Zeromancer i to podobno tragedia była. Frekwencyjnie też lipa.
Byłem na tym gigu z Zeromancer i Kovenant, ale w Proximie! Koncert Kovenant był bardzo rockendrolowy, ktoś im zdaje się przebił opony w autobusie przed klubem. Toż to było w 2001 roku chyba, na sali ze 30 osób.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: DEICIDE

25-05-2013, 14:01

Maria, ja mogę przymknąć oko na wiele rzeczy z lat dziewięćdziesiątych :)
Nie wiedzxialem nawet, że grali wtedy też w stolicy.
Nagash to chyba niezły heroinista był wtedy. Mieli też chyba zagrać na którymś tam Mystic Festival ale nie dojechali bo N dostał chyba zapalenia opon mózgowych czy coś podobnego.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4085
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: DEICIDE

25-05-2013, 14:05

est pisze:Mieli też chyba zagrać na którymś tam Mystic Festival ale nie dojechali bo N dostał chyba zapalenia opon mózgowych czy coś podobnego.
Tak było, płakałem do pościeli po tym wydarzeniu. Uszczerbek w mózgowiu został do dziś.
support music, not rumors
Maria Konopnicka

Re: DEICIDE

26-05-2013, 04:19

Drone pisze:
Byłem na tym gigu z Zeromancer i Kovenant, ale w Proximie! Koncert Kovenant był bardzo rockendrolowy, ktoś im zdaje się przebił opony w autobusie przed klubem. Toż to było w 2001 roku chyba, na sali ze 30 osób.
Bzdura - pełny klub, walczyłem w tłumie pod sceną w strasznym ścisku. Trzydzieści osób w Proximie to pewnie by ten koncert odwołali. Spokojnie była kilkusetosobowa publika - doskonale pamiętam ten koncert.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEICIDE

26-05-2013, 10:53

Maria Konopnicka pisze:
Drone pisze:
Byłem na tym gigu z Zeromancer i Kovenant, ale w Proximie! Koncert Kovenant był bardzo rockendrolowy, ktoś im zdaje się przebił opony w autobusie przed klubem. Toż to było w 2001 roku chyba, na sali ze 30 osób.
Bzdura - pełny klub, walczyłem w tłumie pod sceną w strasznym ścisku. Trzydzieści osób w Proximie to pewnie by ten koncert odwołali. Spokojnie była kilkusetosobowa publika - doskonale pamiętam ten koncert.
Absolutnie się nie zgadzam, na sali były pustki, pod sceną było kilka osób.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: DEICIDE

26-05-2013, 11:12

Może Maria przed koncertem imprezował z Nagashem? :)
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: DEICIDE

26-05-2013, 11:23

Drone mówi prawde, a Maria blefuje:)
http://www.rockmetal.pl/relacje/kovenan ... .00.2.html

Wogole ten kovenant to straszna zenada
niech to miejsce niebawem zniknie
Maria Konopnicka

Re: DEICIDE

26-05-2013, 12:19

No nie zgromadził dużego audytorium bo pewnie było 300-400 osób, a nie 800-1000, które dałoby się upchnąć w tym klubie.


Mi się "Animatronic" bardzo, bardzo podoba - owszem te parapety się postarzały, ale krążek wciąż jest rewelacyjny. Przesłuchałem wczoraj z pięć razy :)
535

Re: DEICIDE

26-05-2013, 12:29

Rattlehead pisze:
est pisze:Mieli też chyba zagrać na którymś tam Mystic Festival ale nie dojechali bo N dostał chyba zapalenia opon mózgowych czy coś podobnego.
Tak było, płakałem do pościeli po tym wydarzeniu. Uszczerbek w mózgowiu został do dziś.
Tak było, mało mi oka nie wybili prezentami rzucanymi ze sceny...
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15931
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:21

Słucham Legion po raz chyba tysięczny i zastanawiam się dlaczego Drone nazwał tą płytę bezzębnym memłaniem, płyta absolutnie pozbawiona jaj, płytą która nie dorównuje debiutowi? Rozumiem że do kogoś ten krążek może nie trafiać, że może go nie lubić, chociaż trudno mi to sobie jakos wyobrazić skoro lubi debiut - ale takie słowa pod adresem Legion to zwykła prowokacja. Przecież ten album jest o piekło lepszy niż jedynka - od bardziej dopracowanych wokali, poprzez wyostrzenie stylu, bardziej skomplikowane utwory aż po otoczkę. Ta płyta jest bardziej diabelska, demoniczna, agresywna, wystarczy spojrzeć na okładkę i posłuchać intro aby poczuć zapach palonych kadzideł na ołtarzu samego szatana, to płyta doskonała. Pod każdym względem.
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:22

LEGION = CZYSTE ZŁO

tyle w temacie...
Maria Konopnicka

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:36

Nasum pisze:Słucham Legion po raz chyba tysięczny i zastanawiam się dlaczego Drone nazwał tą płytę bezzębnym memłaniem, płyta absolutnie pozbawiona jaj, płytą która nie dorównuje debiutowi? Rozumiem że do kogoś ten krążek może nie trafiać, że może go nie lubić, chociaż trudno mi to sobie jakos wyobrazić skoro lubi debiut - ale takie słowa pod adresem Legion to zwykła prowokacja. Przecież ten album jest o piekło lepszy niż jedynka - od bardziej dopracowanych wokali, poprzez wyostrzenie stylu, bardziej skomplikowane utwory aż po otoczkę. Ta płyta jest bardziej diabelska, demoniczna, agresywna, wystarczy spojrzeć na okładkę i posłuchać intro aby poczuć zapach palonych kadzideł na ołtarzu samego szatana, to płyta doskonała. Pod każdym względem.

Zgodzę się i nie zgodzę zarazem - zgodzę się właściwie ze wszystkim co napisałeś prócz tego, że " ten album jest o piekło lepszy niż jedynka". Uważam, że jest porównywalny, a może nawet odrobinę słabszy (choć słowo "słabszy" w kontekście tej płyty zupełnie mi nie pasuje), ale chyba jeszcze bardziej ekstremalny i złowrogi. Tak jak pisałem wcześniej - płyta jest absolutnie genialna - dla mnie (a pewnie nie tylko dla mnie) jedna z 10 najlepszych płyt w historii tej muzyki.
Do dziś broni się znakomicie, ale w chwili gdy wyszła to był po prostu szok - tego nie da się opisać, dziś nic już tak nie szokuje jak w 1992 roku szokował DEICIDE. Dla mnie to było coś więcej niż słuchanie muzyki, to był jakiś rytuał, konfrontacja z czystym złem. Słuchając "Legion" czułem jakby sam szatan nagrał ten album. Dla mnie w muzyce metalowej nie było wówczas nic bardziej ekstremalnego.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10126
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:42

Wreszcie wszystko zaczyna się ukladać. Rozmowy o Deicide i Immolation w odpowiednich tematach. tylko co z biednym Kovenant? :)
Maria Konopnicka pisze:w chwili gdy wyszła to był po prostu szok - tego nie da się opisać, dziś nic już tak nie szokuje jak w 1992 roku szokował DEICIDE. Dla mnie to było coś więcej niż słuchanie muzyki, to był jakiś rytuał, konfrontacja z czystym złem. Słuchając "Legion" czułem jakby sam szatan nagrał ten album. Dla mnie w muzyce metalowej nie było wówczas nic bardziej ekstremalnego.
Czy to wtedy stałeś się jedną z niewielu osób, które rozumieją Black Metal? :D
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:44

dodam jeszcze ze do muzyki zawartej na Legion dochodzi to WSPANIAŁE zdjęcie...jest dopełnieniem słowa ZŁO...4 jezdzców apokoalipsy,no i Glen z wyrazem twarzy typu "jestem diabłem i co Wy na to..." :)

Obrazek
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15931
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:46

Fakt, jedno z najlepszych zdjęć przedstawiających kapelę. Żadna napuszona poza, żadnych pomalowanych ryjów, tony gwoździ czy groźnych min, a mimo wszystko jest dopełnieniem słowa ZŁO...
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: DEICIDE

26-05-2013, 13:51

pamietam ze tuż po zakupie licencjonowanej kasety,spojrzałem na fotke i trafiłem do piekła...przez muzyke spłonałem :)
ODPOWIEDZ