KRIEGSMASCHINE

[Plastek]

zabij się

Nie wyzywaj, bo będzie drugi wypadek.

[Vitriol]

zabij się

Nie wyzywaj, bo będzie drugi wypadek.

ssij kloca

[Plastek]

No przecież mówiłem, że nie słucham Enemy of Man.

[nicram]

zabij się

NIE. I co teraz?

[Vitriol]

zabij się

NIE. I co teraz?

ale musisz marcin

[nicram]

Najpierw Ty. Potem zobaczę.

[Vitriol]

ja już zmarnowałem szansę

[nicram]

Nie pierdol, nigdy nie jest za późno.

[Plastek]

Diabeł raz się o ciebie upomniał Vitriol, zrobi to i drugi raz, możesz być pewien.

[Vitriol]

Diabeł raz się o ciebie upomniał Vitriol, zrobi to i drugi raz, możesz być pewien.

ale dopiero jak posłuchasz nowego bop.

[pr0metheus]

On mial na myśli kanon muzycznej kloaki. EoM to jak minus nieskończoność. Wyznacza granicę chooojowości blek metalu. Wszystko co złe będzie przyrównywane do tej płyty. Choć z założenia nigdy nie osiągnie jej wartości, ale dążyć oczywiście będą próbowali.

Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stracili cenne minuty na obcowaniu z czymś tak przerażająco nudnym. Dostajecie nagrodę za najbardziej jałowo zmarnowane chwile w życiu. :-)

ale zes sie nakrecil. nudne jest, fakt, ale nie jest to jakis dramat,
cos jak z nowym mayhem, dobre bebny i wokal, niezla produkcja,ale przeleci plyta i nie pamietam z tego nic.

[[V]]

On mial na myśli kanon muzycznej kloaki. EoM to jak minus nieskończoność. Wyznacza granicę chooojowości blek metalu. Wszystko co złe będzie przyrównywane do tej płyty. Choć z założenia nigdy nie osiągnie jej wartości, ale dążyć oczywiście będą próbowali.

Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stracili cenne minuty na obcowaniu z czymś tak przerażająco nudnym. Dostajecie nagrodę za najbardziej jałowo zmarnowane chwile w życiu. :-)

ale zes sie nakrecil. nudne jest, fakt, ale nie jest to jakis dramat,
cos jak z nowym mayhem, dobre bebny i wokal, niezla produkcja,ale przeleci plyta i nie pamietam z tego nic.

sedno.

[Only_True_Believers]

Rozmienili się na drobne, jakby z ostatniej mgły i ksm zebrali najlepsze pomysły i nagrali 1 płytę to byłaby super. A tak są dwie lekko ponad przeciętne.

[Skaut]

ale zes sie nakrecil. nudne jest, fakt, ale nie jest to jakis dramat,
cos jak z nowym mayhem, dobre bebny i wokal, niezla produkcja,ale przeleci plyta i nie pamietam z tego nic.

sedno.

a coś się Tobie V w tym roku w ogóle podobało? Czy nadal powrót do żelaznej klasyki? ;]

[[V]]

ale zes sie nakrecil. nudne jest, fakt, ale nie jest to jakis dramat,
cos jak z nowym mayhem, dobre bebny i wokal, niezla produkcja,ale przeleci plyta i nie pamietam z tego nic.

sedno.

a coś się Tobie V w tym roku w ogóle podobało? Czy nadal powrót do żelaznej klasyki? ;]

ja słucham tylko death n rolla tera. ok? ;]

[Ihasan]

ja słucham tylko death n rolla tera. ok? ;]

mając wyjebane na wszelkiej maści "nowości" ciężko jest obiektywnie ocenić album zespołu, który Ci powiewał wcześniej :)
Są zespoły do których ma się słabość, są zespoły które nagrywają ciekawe płyty, ale na pewno nie można napisać że ten album jest przeciętny i "obleci" bo jest to totalną bzdurą. Wg mnie jest to na prawdę mocna pozycja na naszej scenie i wątpię, czy będzie to zapomniana płyta za 5-10 lat. Wybija się ona bez wątpienia na tle tego co powstało w naszym kraju i to nie podlega dyskusji.

[[V]]

ja słucham tylko death n rolla tera. ok? ;]

mając wyjebane na wszelkiej maści "nowości" ciężko jest obiektywnie ocenić album zespołu, który Ci powiewał wcześniej :)
Są zespoły do których ma się słabość, są zespoły które nagrywają ciekawe płyty, ale na pewno nie można napisać że ten album jest przeciętny i "obleci" bo jest to totalną bzdurą. Wg mnie jest to na prawdę mocna pozycja na naszej scenie i wątpię, czy będzie to zapomniana płyta za 5-10 lat. Wybija się ona bez wątpienia na tle tego co powstało w naszym kraju i to nie podlega dyskusji.

mnie nie obchodzi nasza scena, mnie obchodzi to co się dzieje w ogóle a nie tylko na podwórku obok. Na tym tle Enemy of Man jest nudną płytą do której nie chce mi się wracac a słuchałem tego wielokrotnie i nic z tego nie wynikło..podobnie mam z nowym Mayhem np.

[WaszJudasz]

Rozmienili się na drobne, jakby z ostatniej mgły i ksm zebrali najlepsze pomysły i nagrali 1 płytę to byłaby super. A tak są dwie lekko ponad przeciętne.

E, bez sensu koncept. Przecież to by nijak spójne nie było, a tak są dwie różne, niezależnie pełnowartościowe a jednak uzupełniające się, zajebiste płyty.

[kenediusze]

Enemy of Man to jest najprawdopodobniej rzecz dziejowa i mam nadzieję, że jak za 15 lat ludzie będą układali kanon polskiego/światowego black metalu z XXI wieku (albo w ogóle), to EoM zajmie tam jedną z kluczowych pozycji.

Ja pierdole...Ostro musisz ćpać, żeby tak nudne, mdłe i bezbarwne chujostwo jak Enemy of Man nazywać przyszłym kanonem światowym. Złote wary stulecia. I stulejki.

Panicz chyba nie wziął dzisiaj leków na nadciśnienie.

Ten album jest unikalny, jeśli nie scenie światowej, to na pewno polskiej, nie wiem jak można tego nie słyszeć, no ale w sumie ludzka głupota (i głuchota) podobno nie zna granic, a rzeczy trudne zawsze przyjmują się z oporem. Chętnie bym podyskutował merytorycznie o tym, ale obawiam się, że nie ma z kim.

[maciek z klanu]

Enemy of Man to jest najprawdopodobniej rzecz dziejowa i mam nadzieję, że jak za 15 lat ludzie będą układali kanon polskiego/światowego black metalu z XXI wieku (albo w ogóle), to EoM zajmie tam jedną z kluczowych pozycji.

Ja pierdole...Ostro musisz ćpać, żeby tak nudne, mdłe i bezbarwne chujostwo jak Enemy of Man nazywać przyszłym kanonem światowym. Złote wary stulecia. I stulejki.

Panicz chyba nie wziął dzisiaj leków na nadciśnienie.

Ten album jest unikalny, jeśli nie scenie światowej, to na pewno polskiej, nie wiem jak można tego nie słyszeć, no ale w sumie ludzka głupota (i głuchota) podobno nie zna granic, a rzeczy trudne zawsze przyjmują się z oporem. Chętnie bym podyskutował merytorycznie o tym, ale obawiam się, że nie ma z kim.

aha czyli witamy na forum kolejnego niezrozumianego przez plebejeuszy znawce gatunku. poznales ksm jak rozumiem z 2 lata temu? jak sie zrobil hype na mgwah?