SETHERIAL

[So_It_Is_Done]

"Nord" to najlepsza płyta tego zespołu i jest wspaniałą odtrutką dla tych, których zniesmaczyły klawisze na "In The Nightside Eclipse".

Zgadzam się, "Nord" jest zajebisty, ciut nizej stawiam "Hell Eternal" który też mi się zajebiście podobał kiedyś, reszta może nie istnieć.

Szczytem ich osiągnięć jest Lords, później zaczęli grać gówno dla pedałów.

[Realista]

Lords jest kurewsko zamulisty i ma jakies takie niedorobione brzmienie...

[So_It_Is_Done]

Lords to bezwzględny nakurw jakich mało z najlepszym wokalem w historii Setherial, bez wygłupów, z perfekcyjnym brzmieniem. Masz inne oczekiwania od black metalowego albumu to słuchaj Watain albo innych disco polo gniotów.

[Realista]

Oczywiście, że mam inne wymagania dlatego wolę debiut niż dwójkę, Watain lubię posłuchać, ale to akurat nie jest dla mnie wyznacznik Black metalu.

[Only_True_Believers]

Wczoraj po latach wróciłem do NORD i szczerze powiedziawszy ta płyta nadal jest ZAJEBISTA.

[Gore_Obsessed]

"Nord" to najlepsza płyta tego zespołu

Zgadzam się, "Nord" jest zajebisty, ciut nizej stawiam "Hell Eternal" który też mi się zajebiście podobał kiedyś, reszta może nie istnieć.

Szczytem ich osiągnięć jest Lords, później zaczęli grać gówno dla pedałów.

Pogodzę was - cztery pierwsze są zajebiste. Na dodatek każda ma własną tożsamość. Dwóch ostatnich nie znam.

[So_It_Is_Done]

Musisz zrozumieć, że po Lords oni zaczęli grać piosenki. Rozumiesz?

[Gore_Obsessed]

Jaka ładna pioseneczka:

[So_It_Is_Done]

Dokładnie, ta płyta jest wesoła, z refrenikami, brakuje tylko chórków. To taki straszny metal dla dzieci i wokalista próbuje je bardzo nastraszyć. Pokuszę się o cytat świetnie oddający sedno sprawy:

"All the subtlety of past releases is gone here, replaced by a rather cartoonish satanism that is only intimidating if you have peanut butter for brains. As a fellow musician, I must relate that the insistence of the band on doing only minor chords is grating after even only one song. It's a wafer-thin approach and filling an album with nothing but minor chords over blastbeats is hardly any better an approach than the fetid minimalist punk approach of only having 3 chords in a song.

With the ouster of Otto "Moloch" Wiklund on drums, Mysteriis replaces him, and Kraath replaces Mysteriis on guitar. Right there, I must say nobody is playing the right instrument. Kraath needs to get back behind the microphone where he belongs, and Mysteriis needs to return back to the guitars because his single-note lines were one of Setherial's defining traits, and, as well, his drumming is pretty one-dimensional blasturbation."

[Gore_Obsessed]

Nie. nie; melodyjki to gdzie indziej.

[Maria Konopnicka]

zaczęli grać gówno dla pedałów.

nie wiedziałem, że jesteś fanem SETHERIAL :)

[So_It_Is_Done]

Witaj w klubie.

[COFFIN]

"Wąski w pasie dobrze pcha się" ;)

[Blackwinged]

Setherial mi sie widzi z 3 pierwszych LP i debiutanckiej EP,późniejsze nagrania mi jakoś nie wchodzą za dużo melodyjności,ale to też kwestia gustu.Klawe są te nowe wznowienia `Nord ` i ` Lords...` na winylu.Trzeba będzie się zaopatrzyć.Ostatnio chyba wydali jakąś EP z coverem Zyklon-B?Muszę to sprawdzić,bo w sumie nigdy nie słyszałem by ktoś coverował ten band.

[Bloodhammer]

Zgadzam się, "Nord" jest zajebisty, ciut niżej stawiam "Hell Eternal", który też mi się zajebiście podobał kiedyś, reszta może nie istnieć.

mało powiedziane. klasyka w tym nurcie, wczoraj właśnie odkurzałem. próbuję ustrzelić w PL "Lords of the Nightrealm" i "Hell Eternal" w pierszym wydaniu, nigdzie nie widziałem.

[COFFIN]

Cedeków szukasz?

[Bloodhammer]

indeed.

[COFFIN]

Mam dwójkę do pchnięcia, pierwsze bicie w digi.

[Bloodhammer]

jakiś bargain, czy się cenisz?

[COFFIN]

Jutro wrzucę tu foty. Jesli będziesz nadal zainteresowany, to pewnie się dogadamy.