SUFFOCATION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3532
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: SUFFOCATION
z perspektywy czasu uwazam, ze Souls to Deny to najlepsze co po reaktywacji nagrali.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
-
- starszy świeżak
- Posty: 29
- Rejestracja: 02-07-2012, 21:54
Re: SUFFOCATION
Dla mnie Blood Oath przoduje , dalej Tytułowy album z paroma petardami i dopiero na końcu StD. Jakoś mało w głowie zostaje ten album. Choć zdaje sobie sprawę ze ogrom ludzi kocha ten krążek. Ale wiadomo, to subiektywne odczucia.
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: SUFFOCATION
Akurat ta płyta jest totalnie spierdolona. Całkowicie zabili klimat i tą naiwną przaśność debiutu, właśnie tym brzmieniem.Kevol pisze:Maria - Nie wiem, dla przykładu rycerze z Manowar których ogromnym fanem nie jestem, nagrali całe "Battle Hymns " od nowa i w sumie słuchało się tego ZAJEBIŚCIE. Co by nie mówić, to naprawdę widać było ogromny progres brzmieniowy i na porządnych głośnikach uszy krwawiły.(...).
The madness and the damage done.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15917
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SUFFOCATION
Mol pisze:z perspektywy czasu uwazam, ze Souls to Deny to najlepsze co po reaktywacji nagrali.
Czy najlepsze po reaktywacji to niekoniecznie, ale jest to na pewno jedna z lepszych ich płyt w dorobku.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10117
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: SUFFOCATION
Tak, ale reszta jakoś znacząco nie odstaje.Mol pisze:z perspektywy czasu uwazam, ze Souls to Deny to najlepsze co po reaktywacji nagrali.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: SUFFOCATION
Najlepsze jest "Blood Oath", to wybitna płyta. "Souls To Deny" jest zbyt techniczne, żeby mogło być najlepsze ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9037
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: SUFFOCATION
Jak dla mnie BO bardziej porypane się wydaje niż StD. I w sumie zgodzę się z Tobą, gdybym miał wybierac z tych 4 płyt, to BO chyba najbardziej robi.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: SUFFOCATION
niewiele nagrali numerów takich jak "images of purgatory".
-
- starszy świeżak
- Posty: 29
- Rejestracja: 02-07-2012, 21:54
Re: SUFFOCATION
No widzę ktoś się ze mną zgadza :) Nie wiem co ludzie mają do " Blood Oath ". Przecież ta płyta, mimo że zamknięta w średnich tempach ma w sobie takie pokłady ciężaru i pierdolnięcia że klękajcie narody. Przecież to zwolnienie w " Dismal Dream ".. No kurwa,czy trzeba coś dodawać ? Do tej pory zdarza mi się latać na koncerty w koszulce z tą okładką.
Kurt@ - Wiesz co, każdy ma swoje zdanie i jak najbardziej to szanuje, ale.. Jako wielki fan debiutu Manowar, wersję oryginalną i 'surową' znałem i wielbiłem. I do re-recordingu podszedłem z mieszanymi uczuciami, bo bałem się czy nie wyjdzie zbyt plastikowy album. Ale gdy odpaliłem go na porządnym sprzęcie, to powiem tylko tyle..Narracja Christophera Lee w " Dark Avenger " i riff/bas który wszedł tuż po, dosłownie wypierdolił mnie w kosmos. Tak TŁUSTE i POTĘŻNE brzmienie TAKIEJ płyty.. No dla mnie masa. Co zabawne, nowy album Manowar ma tak śmiesznie spierdolone brzmienie, że bas brzmi jak odgłos bzyczącej muchy. Nie wiem jak oni dokonali takiej sztuki :)
Kurt@ - Wiesz co, każdy ma swoje zdanie i jak najbardziej to szanuje, ale.. Jako wielki fan debiutu Manowar, wersję oryginalną i 'surową' znałem i wielbiłem. I do re-recordingu podszedłem z mieszanymi uczuciami, bo bałem się czy nie wyjdzie zbyt plastikowy album. Ale gdy odpaliłem go na porządnym sprzęcie, to powiem tylko tyle..Narracja Christophera Lee w " Dark Avenger " i riff/bas który wszedł tuż po, dosłownie wypierdolił mnie w kosmos. Tak TŁUSTE i POTĘŻNE brzmienie TAKIEJ płyty.. No dla mnie masa. Co zabawne, nowy album Manowar ma tak śmiesznie spierdolone brzmienie, że bas brzmi jak odgłos bzyczącej muchy. Nie wiem jak oni dokonali takiej sztuki :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10117
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: SUFFOCATION
Wszyscy oblaliście. Możecie iść do domu, powtórka za rok ;)
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9037
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: SUFFOCATION
Dismal Dream lubie chyba najmniej z tej płyty, bo jest taki dosc oczywisty. Jedyny zarzut jaki można miec wobec tej płyty to fakt, że ma zbyt 'duszne' i pozbawione przestrzeni brzmienie, przez co niekoniecznie słucha sie tego lekko. A muzycznie primo :)
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: SUFFOCATION
Swego czasu była tu bardzo burzliwa dyskusja, bo lansowałem mocno tezę o wybitności BO, z czym nie każdy oczywiście się zgadzał. Ale tak, dalej uważam, że to płyta wybitna w death metalu w ogóle, wręcz awangardowa w zupełnie niewymuszony i nieplanowany chyba sposób. "Dismal Dream" świetne, dobre do śpiewania razem z panem Mullenem. Mam tę płytę w samochodzie od roku, słucham regularnie i w ogóle mi się nie znudziła.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15917
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: SUFFOCATION
Drone pisze:Swego czasu była tu bardzo burzliwa dyskusja, bo lansowałem mocno tezę o wybitności BO, z czym nie każdy oczywiście się zgadzał. Ale tak, dalej uważam, że to płyta wybitna w death metalu w ogóle, wręcz awangardowa w zupełnie niewymuszony i nieplanowany chyba sposób. "Dismal Dream" świetne, dobre do śpiewania razem z panem Mullenem. Mam tę płytę w samochodzie od roku, słucham regularnie i w ogóle mi się nie znudziła.
A jak się zapatrujesz na najnowszą?
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1928
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: Odp: SUFFOCATION
Nie przesadzałbym z marudzeniem na brzmienie dwójki. Jak zapuściłem ten album, po nowym numerze Immolation, to płyta Suffo zabrzmiała wręcz pięknie.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: SUFFOCATION
Jeszcze nie słuchałem w całości, ale te kawałki udostępnione do tej pory podobały mi się.Nasum pisze:Drone pisze:Swego czasu była tu bardzo burzliwa dyskusja, bo lansowałem mocno tezę o wybitności BO, z czym nie każdy oczywiście się zgadzał. Ale tak, dalej uważam, że to płyta wybitna w death metalu w ogóle, wręcz awangardowa w zupełnie niewymuszony i nieplanowany chyba sposób. "Dismal Dream" świetne, dobre do śpiewania razem z panem Mullenem. Mam tę płytę w samochodzie od roku, słucham regularnie i w ogóle mi się nie znudziła.
A jak się zapatrujesz na najnowszą?
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3532
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: SUFFOCATION
jeszcze mala uwaga odnosnie Souls to Deny - pomijajac dziwny miks wokali, moim zdaniem produkcja tej plyty najlepiej oddaje to jak ten zespol brzmi na zywo.
Re: SUFFOCATION
A mi się podoba - zamiast przaśności i naiwności jest potęga i moc :)Kurt pisze:Akurat ta płyta jest totalnie spierdolona. Całkowicie zabili klimat i tą naiwną przaśność debiutu, właśnie tym brzmieniem.Kevol pisze:Maria - Nie wiem, dla przykładu rycerze z Manowar których ogromnym fanem nie jestem, nagrali całe "Battle Hymns " od nowa i w sumie słuchało się tego ZAJEBIŚCIE. Co by nie mówić, to naprawdę widać było ogromny progres brzmieniowy i na porządnych głośnikach uszy krwawiły.(...).
-
- starszy świeżak
- Posty: 29
- Rejestracja: 02-07-2012, 21:54
Re: SUFFOCATION
O to to. Przecież brzmienie basu na tym albumie to POTĘGA.