Ale pewnie zakupisz, co?Maria Konopnicka pisze:Perspektywa przesłuchania nowej płyty Vadera podnieca mnie tak bardzo, jak 95-letniego dziadka seks z własną żoną, z którą jest od lat 75 i są rówieśnikami
VADER
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10345
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Vader
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Vader
Ostastnia plyta Vadea jaka slyszalem bylo Ultimate Incantation i powiem ze nie zachecacie do posluchania nowej 
woodpecker from space
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: Vader
est pisze:Ale pewnie zakupisz, co?Maria Konopnicka pisze:Perspektywa przesłuchania nowej płyty Vadera podnieca mnie tak bardzo, jak 95-letniego dziadka seks z własną żoną, z którą jest od lat 75 i są rówieśnikami
Zaprzeczasz sam sobie i swoim poglądom na kupowanie płyt "na półkę", dla samej nazwy, których się nie słucha chętnie. Chyba, że przez 2-3 dni już zdążyłeś zmienić zdanieMaria Konopnicka pisze:Prędzej czy później pewnie tak - ale raczej później niż prędzej
- PrzemoC
- postuje jak opętany!
- Posty: 554
- Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
- Lokalizacja: uOpolskie
Re: Vader
O właśnie. Wg mnie ten "pazur" stracili w momencie wydania "Revelations". Każdej poprzedniej płyty mogę słuchać z większą lub mniejszą przyjemnością, a na wyżej wymienionej i następnej ciągle słyszę to niedomaganie, jakąś zdławioną frustrację która zamiast wyjść na wierzch i czynić rzeź siedzi gdzieś utajona jak uświadomiony, wstydliwy, marnie zakamuflowany kompleks. Być może brzmi to srogo, ale tak to właśnie odczuwam słuchając (próbując słuchać?) nowszych płyt Vader.est pisze:tylko, że coś...coś nie pozwala tej muzyce wybuchnąć, zadziornie strzelić słuchacza w ryja.
Chyba se zaraz włączę "Dethroned Emperor".
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10345
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Vader
No takConflagrator pisze:A mało to kapel kilka lat po wydaniu płyty mówiło, że od początku nie byli zadowoleni, ale mieli zobowiązania?est pisze:Gdyby nie był, to pewnie by jej nie wydał.
Może nie stracili, tylko stępili. Ale racja, że od tej płyty duża część tej Vaderowej magii zniknęła.PrzemoC pisze:Wg mnie ten "pazur" stracili w momencie wydania "Revelations". .
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Vader
No i? Doczytaj tamten wątek, a nie wyrywaj fałszywie zdań z kontekstu. To, że przestałem wydawać kasę na nowe cd nie jest równoznaczne z tym, że w ogóle przestałem cd słuchać czy zerwałem jakikolwiek kontakt fizyczny z tym nośnikiem. No nie bądź debilem

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Vader
Dzięki za radęMort pisze:to idz do empiku albo MM w wiekszosci juz pewnie lezy4m pisze:Czekam na cd. Nie będę sobie psuł radochy słuchając tej muzyki z nędznych empechujek.
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6649
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Vader
I tak nie ma co se popsućrob pisze:dokładnie4m pisze:Czekam na cd. Nie będę sobie psuł radochy słuchając tej muzyki z nędznych empechujek.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
Re: Vader
Wiecie, cieszę się, że jesteście jak zwykle słusznego zdania towarzyszu WinnickiBonny pisze:czy mi się tylko wydaje, czy ze mnie kpisz?4m pisze:Czekam na cd. Nie będę sobie psuł radochy słuchając tej muzyki z nędznych empechujek.
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4184
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Vader
1. Dwa razy przesłuchane
2. Wyrzucone w kosz
3. Zamówione
4. Świetny album
5. Chuj w dupę wszystkim malkontentom
AMENt!!!
2. Wyrzucone w kosz
3. Zamówione
4. Świetny album
5. Chuj w dupę wszystkim malkontentom
AMENt!!!
support music, not rumors
- panthyme
- w mackach Zła
- Posty: 850
- Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
- Lokalizacja: Local Graveyard
Re: Vader
Bonny zostałeś ślimakiem? Jaka jest pora na winniczki? Kiedy wychodzą z piwniczki?4m pisze:Wiecie, cieszę się, że jesteście jak zwykle słusznego zdania towarzyszu WinnickiBonny pisze:czy mi się tylko wydaje, czy ze mnie kpisz?4m pisze:Czekam na cd. Nie będę sobie psuł radochy słuchając tej muzyki z nędznych empechujek.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
- Saymoon
- zaczyna szaleć
- Posty: 185
- Rejestracja: 31-08-2008, 17:29
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
Re: Vader
Nowa płyta to dramat po prostu i obok The Beast najsłabszy album Petera. Zresztą płyty zbliżone poziomem do siebie. Nadużyciem jest też samo hasło "nowa płyta" bo te riffy już były wcześniej tylko w innej konfiguracji. Męczę się słuchając wciąż tak samo frazującego wokalu na pół gwizdka i archaicznych zagrywek w stylu Judas Priest podbitych blastem.
Brakuje pomysłów, polotu i świeżości. Brakuje emocji i uczuć. Czysta kalkulacja i matematyka zamiast muzyki. Układanie klocków. Ech.. szkoda słów po prostu.
Dodatkowo zapełnianie czasu i tak krótkiego albumu kilkuminutową ciszą i jakimiś zawodzeniami w postaci Seal i Summoning.. uważam za spore nadużycie. Jeżeli miało to przypominać genialny "Sothis" to ja dziękuję.
Miałem pojawić się na Blitzkriegu, ale po tym, co usłyszałem zwyczajnie mi się nie chce. I podejrzewam, że nie jestem osamotniony w swojej decyzji.
Jak długo jeszcze można nabijać ludzi w butelkę i jechać na wypracowanej przed kilkunastu laty renomie?. Jak długo?
Brakuje pomysłów, polotu i świeżości. Brakuje emocji i uczuć. Czysta kalkulacja i matematyka zamiast muzyki. Układanie klocków. Ech.. szkoda słów po prostu.
Dodatkowo zapełnianie czasu i tak krótkiego albumu kilkuminutową ciszą i jakimiś zawodzeniami w postaci Seal i Summoning.. uważam za spore nadużycie. Jeżeli miało to przypominać genialny "Sothis" to ja dziękuję.
Miałem pojawić się na Blitzkriegu, ale po tym, co usłyszałem zwyczajnie mi się nie chce. I podejrzewam, że nie jestem osamotniony w swojej decyzji.
Jak długo jeszcze można nabijać ludzi w butelkę i jechać na wypracowanej przed kilkunastu laty renomie?. Jak długo?
"Jadą chłopcy z gitarami, będą walczyć z wiatrakami"










