Zgadza sie. A ty jesteś tym blond gitarzystą co ma koszulke z ostatniej płyty TESTAMENT ?auflex pisze:No taka bieda, że akurat została wybrana najlepszą płytą Thrash Metalową ostatniego Roku... Gratuluje podejścia. Ty jak sądzę jesteś najlepszym słuchaczem i krytykiem na zasranej kuli ziemskiej...Block69 pisze:Akurat ostatnia płyta TESTAMENT to bieda, Skolnick nagrał słabe solówki więc chopcy mogą se pokonkurować teoretycznie
SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4991
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
PENIS METAL
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Nie. Jestem tym który stoi w oficjalnej koszulce gal bokserskich Everlast'a zaraz obok niego.Block69 pisze:Zgadza sie. A ty jesteś tym blond gitarzystą co ma koszulke z ostatniej płyty TESTAMENT ?auflex pisze:No taka bieda, że akurat została wybrana najlepszą płytą Thrash Metalową ostatniego Roku... Gratuluje podejścia. Ty jak sądzę jesteś najlepszym słuchaczem i krytykiem na zasranej kuli ziemskiej...Block69 pisze:Akurat ostatnia płyta TESTAMENT to bieda, Skolnick nagrał słabe solówki więc chopcy mogą se pokonkurować teoretycznie
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4991
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Koszulke poznaje bo mam taką samą a gale bokserskie odwiedzam bardzo często. Styknie tej gadki. Zagracie kiedyś jaki gig w Katowicach to wpadne.
PENIS METAL
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Spoko. Mam nadzieje, że niebawem zagramy...Block69 pisze:Koszulke poznaje bo mam taką samą a gale bokserskie odwiedzam bardzo często. Styknie tej gadki. Zagracie kiedyś jaki gig w Katowicach to wpadne.
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
to po co tak spinacie nerwowo poslady gdy ktos wam pisze, ze wasza muzyka to nic nowego?auflex pisze:
Ma być wtórny! Zrozum.
wyszliscie tylko na bufonow z przerośnietym ego
Hello darkness, my old friend
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Co byś nie napisał... to zawsze bedzie zle. Czego bys nie stworzyl zawsze bedzie zle! Ja mowie ze material jest good jak na polskie warunki. Brzmienie jest good jak na warunki światowe. To wy robicie siebie najlepszych i najwspanialszych recenzentow i krytykow metalowych!Tymothy pisze:to po co tak spinacie nerwowo poslady gdy ktos wam pisze, ze wasza muzyka to nic nowego?auflex pisze:
Ma być wtórny! Zrozum.
wyszliscie tylko na bufonow z przerośnietym ego
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Kurwa, normalnie to by kolesie umiescili info, pare postow by poszlo i topic padl by smiercia naturalna... A tutaj kolesie pierdola glupoty jakich dawno nie slyszalem, kazdy sie burzy... A nazwa SD pozostanie w pamieci, ale nie ze wzgledu na muze (ta malo kto bedzie pamietal) tylko ze wzgledu na pierdolenie niedojebanego rajtuza... Licznik odwiedzin na ms klika, o kapeli robi sie w jakis sposob glosno (juz nawet nie wazne w jaki). O to Wam chodzi? 
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
auflex pisze:Że co proszę? Nie bądź taki pewien - odnośnie mdlenia. Tu nie chodzi o to czy jesteśmy lepsi niż Testament czy Metallica ( bo nie jesteśmy - chociaż patrząc na ostatnie dokonania tego drugiego - to chyba wszyscy są lepsi ) Tylko o to, że nie potraficie docenić, że ktoś w tym nudnym jak dupa kraju robi muzykę, którą chyba to wszyscy lubimy ( czyli Metal ). I nie jest to poziom najnizszy tylko dość wysoki...Scaarph pisze:widzicie kelthuz i auflex z jakim nic nie wartym motłochem macie tu do czynienia? niewdzięczne chuje nic tylko aby narzekać miast docenić że ktoś dostarcza im kawał zajebistego METALU jakim jest oczywiście spiritual demise. metallica i testament to oczywiście przy tej płycie leszcze. to chuj, że nic nie słychać na majspejsach, przecież to oczywiste, że to zajebisty materiał! mają jeszcze czelność się przypierdalać miast płyty kupować. a jakby przyszło co do czego i w cztery oczy trzeba by było sobie powyjaśniać różne rzeczy to by pomdleli ze strachu!
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
no bez jaj... nie trzeba byc Behemothem, zeby byc docenianym w tym kraju... no chyba, ze mylisz docenianie jakiegos zespolu z iloscia sprzedanych kopii ich plyty, bo akurat wysokosc sprzedazy raczej nie jest miernikiem szacunku i doceniania danej kapeli...auflex pisze: Rzecza smieszna a zarazem przykra jest to, ze tak naprawde wiekszasc polskich zespolow jest w kraju nie doceniana. Dopiero jak zrobia furore na zachodzie to nagle ludzie zaczynaja im lizac dupe. No chyba, ze taki polski zespol zapierdala pedziowaniem... Tak było z każdą Twoją ulubioną Polską kapelą metalową. Powtarzam Metalową!
a tak na marginesie to nie mam "ulubionej polskiej kapeli", a szereg z nich ktore sobie cenie sa malo znane na zachodzie, wiec nie mow mi, ze trzeba zrobic kariere za granica zeby cieszyc sie szacunkiem tutaj, a moze chodzi ci o popularnosc? jesli tak, to moze trzeba zajac sie komponowaniem muzyki jak to ujales "pedziowatej", wtedy bedziecie mieli wysoka sprzedaz, gawiedz bedzie was wielbila i bedziecie doceniani przez masy
moze najpierw zastanowcie sie co chcece osiagnac z zespolem, czy to ma byc sukces komercyjny czy co innego
Hello darkness, my old friend
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
ja tak podejrzewałem, że Warcrimer to gajowy i tu pedziuje dla sławy... czasami wpada ktos ze Stillborn, juz wiemy dlaczego - pedały i liża nam rowy... Azarath to juz same gejostwo, za to ich lubimy... Witchmaster nas nie zachwyca muzycznie, tylko niezle obciagaja... Hell-Born - kurwa, znów pedalski zespolik... Revelation of Doom - no przeciez to jasne ze jak ktos ma ksywke Anal... to pedzio, i jeszcze to forum nam dał, że miał gdzie pedziować... kurwa - właśnie sobie zdałem sprawe, że na naszej rodzimej scenie to jest kilkadziesiat pedalskich kapel i setki muzyków o homoseksualnych skłonnościach... GAY METAL TILL DEATH
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
a każdy jeden to jebany katolik 
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
auflex pisze: Solówki Slayer'a? No chyba sobie żartujesz? Kerry King To patafian gitarowy.
Jeżeli chodzi o solówki zespołu Slayer to mam prosbę - Nie obrażaj mnie







chyba czas pozbyc sie kolekcji Slayer'a - jakies 70 CD/DVD z płytami, singlami, bootlegami, promosami wymienie na rehy Spiritual Demise... pisać na PW
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
już kiedyś Weszbłąd z kolegą Aluflexem kolesiem prowadzili już podobne dialogi z podłogi. O dziwo, też była to wiosną - widać na wiosnę nie tylko kwiaty kwitną
Nie muszę chyba dodawać, że tym gitarzystą był Aluflex?
U mnie na podwórku, nazywalismy to "lizaniem się po fiutach". Koledzy są doświadczeni w tym fachu, niemniej widocznie znudzili się sobą, stąd te liczne poszukiwania pedałów na forum
a w ogóle rozbawiło mnie to:
KelThuz pisze: Piszesz do czlowieka, ktory jest jednym z najlepszych basistów na tej smutnej jak pizda scenie - i jest to opinia z ust jednego z najlepszych gitarzystów na tej smutnej jak pizda scenie.
Nie muszę chyba dodawać, że tym gitarzystą był Aluflex?
U mnie na podwórku, nazywalismy to "lizaniem się po fiutach". Koledzy są doświadczeni w tym fachu, niemniej widocznie znudzili się sobą, stąd te liczne poszukiwania pedałów na forum
a w ogóle rozbawiło mnie to:
a co do muzyki: zmiencie kurwa wokalistęKelThuz pisze: 4 utwory do odsłuchania na oficjalnym profilu w CAŁOŚCI!to nie wchodź. proste.Husar pisze:Ale nuda ja pierdole.
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
szalu nie ma. i wokalista do wymiany
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Chłpoie. Czy TY jako "wielki znawca" muzyki metalowejAdrian696 pisze:auflex pisze: Solówki Slayer'a? No chyba sobie żartujesz? Kerry King To patafian gitarowy.
Jeżeli chodzi o solówki zespołu Slayer to mam prosbę - Nie obrażaj mnie
chyba czas pozbyc sie kolekcji Slayer'a - jakies 70 CD/DVD z płytami, singlami, bootlegami, promosami wymienie na rehy Spiritual Demise... pisać na PW
No chyba, że chcesz się jeszcze bardziej skompromitować. To wal z tym tekstem po forach Gitarowych - jakichkolwiek!
Powodzenia
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
ja sie z tym na przyklad zgadzam, jest swietnym gitarzysta, duzo lepszym i 100x wazniejszym niz jakis tam Satriani czy inny meczyciel gryfu. bo widzisz, ja bardziej cenie zajebisty skurwysynski riff czy krotkie, ale klimatyczne solo (solo Kinga z Dead Skin Mask >>>>>>>> ultraszybka solowka z hyper arpeggio) niz masturbacje technika. a Satriani - choc cenie go - poza paroma utworami nie ma specjalnie nic ciekawego do zaoferowania. Dobra muza dla gitarzystow, zeby podpatrzec technike itd. - sam tak robie. ale przesluchac cala plyte Satrianiego bez ziewniecia... no to jest trudne.
Oczywiscie sa gitarzysci ktorzy graja muzyke instrumentalna i sa totalnie zajebisci, vide Meola czy Towner, ale to jest 'troche' wyzsza liga niz Satch.
Oczywiscie sa gitarzysci ktorzy graja muzyke instrumentalna i sa totalnie zajebisci, vide Meola czy Towner, ale to jest 'troche' wyzsza liga niz Satch.
this is a land of wolves now
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Palantoflex, Chujflex, Tumanoflex czy jak ci tam... Kerry jest tak beznadziejny, ze jak usłyszal ze nagrywasz płyte to postanowił zakończyc kariere... po co ma komponowac skoro pojawił sie nowy bóg gitary, którego riffy kasuja cała scene... mam biegac po innych forach gitarowych??? sugerujesz ze takich ciężkich przypadków jak twoj jest wiecej???
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
Ja się mogę z Tobą zgodzić odnośnie Riff'ów. Jest to oczywiste!Riven pisze:ja sie z tym na przyklad zgadzam, jest swietnym gitarzysta, duzo lepszym i 100x wazniejszym niz jakis tam Satriani czy inny meczyciel gryfu. bo widzisz, ja bardziej cenie zajebisty skurwysynski riff czy krotkie, ale klimatyczne solo (solo Kinga z Dead Skin Mask >>>>>>>> ultraszybka solowka z hyper arpeggio) niz masturbacje technika. a Satriani - choc cenie go - poza paroma utworami nie ma specjalnie nic ciekawego do zaoferowania. Dobra muza dla gitarzystow, zeby podpatrzec technike itd. - sam tak robie. ale przesluchac cala plyte Satrianiego bez ziewniecia... no to jest trudne.
Oczywiscie sa gitarzysci ktorzy graja muzyke instrumentalna i sa totalnie zajebisci, vide Meola czy Towner, ale to jest 'troche' wyzsza liga niz Satch.
P.S. Nie wiem czy słyszałeś - Guthrie Govan. Polecam. Mogę Ci dostarczyć.
Pozdro.
- KelThuz
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
- Lokalizacja: Ziemia Żelaza
- Kontakt:
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
ale z głuchymi to przez litość nie dyskutuję. proszę cię.brb pisze: i wokalista do wymiany
tam nic nie ma, są tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć cieplna
-
auflex
- rozkręca się
- Posty: 34
- Rejestracja: 10-06-2008, 09:33
Re: SPIRITUAL DEMISE - Between The Lines
He he he. Jesteś żenujący. Nigdy nie napisałem, że jestem zajebisty albo najlepszyAdrian696 pisze:Palantoflex, Chujflex, Tumanoflex czy jak ci tam... Kerry jest tak beznadziejny, ze jak usłyszal ze nagrywasz płyte to postanowił zakończyc kariere... po co ma komponowac skoro pojawił sie nowy bóg gitary, którego riffy kasuja cała scene... mam biegac po innych forach gitarowych??? sugerujesz ze takich ciężkich przypadków jak twoj jest wiecej???










