KRISIUN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: KRISIUN
Co do Krisiun jako "najlepszego tegorocznego DM" to myślę, że sprawa będzie mocno dyskusyjna.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: KRISIUN
Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.longinus696 pisze: Co do Krisiuna jako "najlepszego tegorocznego DM" to myślę, że sprawa będzie mocno dyskusyjna.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
Re: KRISIUN
Mój stosunek do tego zespołu był zawsze mocno sceptyczny,o czym swiadczą choćby wczesniejsze posty,tym niemniej chyba przyszło mi nieco zrewidować poglądy odnośnie twórczości brazylijczyków,cóż może starzeje sie,nie wiem,hah,posłuchałem tego nowego długograja no i ..cholera..dobre to jest,więcej powietrza,przestrzeni,juz nie tak sterylnie,wciąż szalenie intensywnie,mocno, z pomysłem.Dla mnie ta plyta kasuje w sekundę Of Frost and War że już o zupełnie przeciętnych Grave czy Unleashed nie wspomnę.Płyta roku dm to nie jest.Taką nagra Morbid Angel (ktoś idzie ze mną na koncert 26 czerwca w Astorii?)
Konkludując:Duże zaskoczenie(dla mnie, jako wczesniejszego sceptyka) i bardzo mocna pozycja która całkowicie zasłuzenie zbierze bardzo dobre recenzje a achom i ochom nie bedzie konca
Konkludując:Duże zaskoczenie(dla mnie, jako wczesniejszego sceptyka) i bardzo mocna pozycja która całkowicie zasłuzenie zbierze bardzo dobre recenzje a achom i ochom nie bedzie konca

- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: KRISIUN
Hah... wiesz, nie chciałem tak kategorycznie stawiać sprawy dopóki nie przesłucham tej płyty, ale właściwie nie chce mi się wierzyć, że Krysia zmajstruje coś ponad poziom znany nam z poprzednich albumów. I nie bardzo też chce mi się słuchać znów tego samego, tym bardziej, że nie szaleję za takim graniem zbytnio.Morph pisze:Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: KRISIUN
E,jak to, Death metal zawsze modny świeży i fajny,człowieku,death metall will never die
Ostatnie Grave,Unleashed,Dismember,,Facebreaker to też "to samo co wczesniej" - mniej lub bardziej,tak?
Im wypadają noże z rąk,chodzą o kulach,wiek emerytalny sie zbliża (poza Facebreaker).
Przy tych facetach Krisiun to istna machina wojenna która niszczy obiekty z zadziwiającą precyzją.

Ostatnie Grave,Unleashed,Dismember,,Facebreaker to też "to samo co wczesniej" - mniej lub bardziej,tak?
Im wypadają noże z rąk,chodzą o kulach,wiek emerytalny sie zbliża (poza Facebreaker).
Przy tych facetach Krisiun to istna machina wojenna która niszczy obiekty z zadziwiającą precyzją.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: KRISIUN
Ale to po prostu kwestia stylistyki, jaką prezentuje ta kapela. Takie galopady "na odżywkach" to ja wybiórczo przyswajam.
A że "DM zawsze modny i świeży" to się zgadzam, tylko, że na taką modłę jak Entombed, albo jak ostatnio obgadany Cianide, czy Asphyx... no i oczywiście wszystkie klony \m/ AUTOPSY \m/
A że "DM zawsze modny i świeży" to się zgadzam, tylko, że na taką modłę jak Entombed, albo jak ostatnio obgadany Cianide, czy Asphyx... no i oczywiście wszystkie klony \m/ AUTOPSY \m/
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: KRISIUN
Znowu zapomniałeś o Dismember.Morph pisze:
Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: KRISIUN
O niczym nie zapomniałem, tej płycie dużo brakuje.jesterSS pisze:Znowu zapomniałeś o Dismember.Morph pisze:
Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: KRISIUN
Morph pisze:O niczym nie zapomniałem, tej płycie dużo brakuje.jesterSS pisze:Znowu zapomniałeś o Dismember.Morph pisze:
Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.
Nudny ten nowy Krisiun, ale nie nudniejszy niz pozostale plyty wymienione powyzej.

- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: KRISIUN
czemu bardzo fajna płytke panowie nagrali pozytywne zaskoczenie tego rokuMorph pisze:O niczym nie zapomniałem, tej płycie dużo brakuje.jesterSS pisze:Znowu zapomniałeś o Dismember.Morph pisze:
Wg mnie to od razu można określić jasno i bezdyskusyjnie jako omamy głuchego. Od ręki mam 6 lepszych płyt: znakomite Hail of Bullets i Arghoslent, bardzo dobre Flesh i Facebraker, trochę słabsze ale dalej niszczące Unleashed i Grave.
In a world of compromise...some don't
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Re: KRISIUN
Ja liczę, że w tym roku uświadczymy jeszcze nowe płyty Benediction, Funebrarum (moje pokorne życzenie), Mandatory (Ger), Cianide i one spokojnie włączą się do walki i zgarną wysokie, a może i najwyższe miejsca.
Co do typów waszych - Grave bardzo zadowalający, wysoki poziom jak zawsze utrzymany. Unleashed słyszałem tyle co na majspejsie i tez wrażenia ok, ale poczekam z opinią, aż usłyszę całość. Podobnie sprawa ma się z Hail Of Bullets, ale to co słyszałem zajebiście mi się spodobało. Facebreaker, Flesh i Arghoslent nie słyszałem. Zaś jak dla mnie nowy Dismember jest ok, przyjemnie się tego słucha, fakt, że to taki patatajek, no ale całkiem fajny
Zaś Krisiun zawsze lubiłem i jestem bardzo ciekaw ich nowej płyty. Zwłaszcza po tym, że piszecie, iż jest bardziej "chwytliwa" i "przestrzenna". Trochę się boję, czy się nie rozwodnili, ale zobaczy się.
Co do typów waszych - Grave bardzo zadowalający, wysoki poziom jak zawsze utrzymany. Unleashed słyszałem tyle co na majspejsie i tez wrażenia ok, ale poczekam z opinią, aż usłyszę całość. Podobnie sprawa ma się z Hail Of Bullets, ale to co słyszałem zajebiście mi się spodobało. Facebreaker, Flesh i Arghoslent nie słyszałem. Zaś jak dla mnie nowy Dismember jest ok, przyjemnie się tego słucha, fakt, że to taki patatajek, no ale całkiem fajny

Zaś Krisiun zawsze lubiłem i jestem bardzo ciekaw ich nowej płyty. Zwłaszcza po tym, że piszecie, iż jest bardziej "chwytliwa" i "przestrzenna". Trochę się boję, czy się nie rozwodnili, ale zobaczy się.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: KRISIUN
na myspacie mozna posluchac Combustion Inferno - slychac ze szykuje sie Assassination 2, dobrze bo poprzednia to najmocniejsza death metalowa plyta z 2006 a ja dalej mam ochote na takie granie.
I AM MORBID
-
- rozkręca się
- Posty: 41
- Rejestracja: 06-05-2008, 22:54
- Lokalizacja: LBN
Re: KRISIUN
Rzeczywiście cover Sepultury wypas, najlepszy szlagier z tego albumu. Aż mi się zachciało posłuchać zespołu na S.Tampon pisze:słyszałem wyjebany cover Sepultury Refuse/Resist ROZPIERDALA
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Re: KRISIUN
Za majsterfulem:
tak slucham sobie tych próbek i, jak ktos wczesniej zauwazyl, to jest takie Assassination 2. Ale ale, o ile plyta z 2006 roku była dla mnie jedna z lepszych, tak w przypadku tych sampli mam mieszane odczucia. Jakos tak tutaj jest bardziej przystepnie, melodyjnie, solowkowo. Nadal kawalki sa zgrabnie rozpisane, ale brakuje tego tchnienia, jak w przypadku "Assassination",aby wlaczyc to ponownie.Jak już wcześniej informowaliśmy, 21 lipca nakładem Century Media ukazuje się nowy krążek Brazylijczyków zatytułowany "Southern Storm". Kawałki nagrywano po raz kolejny w studio Stage One u Andy'ego Classena. Zapowiedź tego co niesie nowa płyta macie tutaj: www Okładkę możecie zobaczyć tutaj: www
www.krisiun.com.br
www.myspace.com/krisiun666
Coś tam było! Człowiek!
- KAKAESIAK
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2458
- Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
- Lokalizacja: KALISZ
Re: KRISIUN
Jak juz chyba gdzies wczesniej wspomniałem dla mnie nowe Krisiun to rozczarowanie
In a world of compromise...some don't
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: KRISIUN
A ja nadal nie słyszałem, ale też już gdzieś chyba pisałem, że jeśli jest podobna do Assassination ,to będzie spokojnie 8/10 a może i wyżej.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: KRISIUN
słyszałem tylko 4 pierwsze płytki, zajebiste granie, ale szczerze mówiąc, tytuły takie jak assasiNation strasznie mnie odrzucają (chodzi o tytuł płyty a nie muzykę na niej, bo tej jeszcze nie słyszałem przeca 

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: KRISIUN
E tam, cholernie głupio byłoby skreślać jakąś kapelę ze względu na jej pojebaną nazwę, czy też dziwny tytuł płyty.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: KRISIUN
mam tego świadomość 
jakoś poza tym mnie ta płyta nie ciągnie strasznie, nie mam na nią parcia. jak coś to se mogę przypierdolić z conquerors of armageddon hehe

jakoś poza tym mnie ta płyta nie ciągnie strasznie, nie mam na nią parcia. jak coś to se mogę przypierdolić z conquerors of armageddon hehe
- PrzemoC
- postuje jak opętany!
- Posty: 554
- Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
- Lokalizacja: uOpolskie
Re: KRISIUN
Przesłuchałem całość parę razy z empechujów i daje radę, chociaż ostatnio byłem spragniony bardzo takiego grania, więc mogę mieć zakrzywioną percepcję, że tak powiem. Płytka 50 minut, ale bez nudziarstwa, podobna do poprzedniej, ale wydaje się nie mieć tamtejszej, czasem trochę wymuszonej powtarzalności. Jest bardziej melodyjkowo, ale bez utraty pazura. W połowie płytki cover... "Refuse / resist" - zniesmaczyło na wstępie, ale miło się słucha tego po latach. Ogólnie raczej w pytę, chociaż są pewne kalki koncepcyjne to nie robi to źle - mają swój styl i jest OK. Dopierdol z klimatem i na poziomie, wstępnie nawet lepiej niż na poprzednim CD.