kocurejro pisze:
Biale adidaski, ramony, olbrzymie sanglasy, jednym slowem Thrash
Inspiracje Exodus, Kreator, Dark Angel czy Whiplash
Oldschool as Fuck !!!
Jakbym to przeczytał kilka lat wcześniej to pewnie już bym na to ostrzył zęby, ale dzisiaj taki opis jakoś mnie zniechęca. W sumie mój stosunek do tej nowej fali thrashu jest dość ambiwalentny - z jednej strony fajnie, że małolaty grają METAL, a nie jakieś modne rapowane gówno, ale z drugiej strony kompletnie mnie to wszystko nie przekonuje. Nie będę tu generalizował, bo taki Municipal Waste jest w pytę, ale jednak... Nie mówię tu konkretnie o Headbanger, bo jeszcze nawet ich nie słyszałem, ale cały ten fenomen odrodzonego thrashu jakoś mnie nie robi...
W drugiej połowie lat 90-tych pojawił się trend na black/thrash, ale część tamtych kapel 'pożyczając' riffy klasycznych kapel i dodając do tego odpowiednią dawkę diabelstwa niejednokrotnie potrafiła stworzyć coś bardzo smakowitego, a większość tych nowych zespolików jest jak ciepłe żarcie w marketach - nie dość, że średniej jakości to jeszcze kilka razy odgrzewane.
I to ja napisałem - gość, który bardzo lubi kwadratowy i toporny Desaster
PS. Posłuchałem - Headbanger ma wszystko na swoim miejscu, poza choćby szczyptą własnej tożsamości

Będę im biernie kibicował
