
Jak podają fani wyluzowanego telewizyjnego grania, Prodigy i K44 zespół został powołany do życia w marcu 1982 zaś ostateczny skład uformował się w 1985 roku ( John McCarthy -vocals,John Alexander -guitar ,Mark Kelley -bass,Rick McIver - drums).Pierwszy opus ujrzał światło dnia dzięki wsparciu New Renaissance records w roku w którym przez świat przetoczyły się tak potężne huragany jak Reign In Blood ,Pleasure To Kill czy Master Of Puppets.Debiut okraczono tytułem Coroner's Office i przyniósł on maniakom na całym świecie solidną dawkę kopiącego dupsko thrashu.Pozycja stoi sobie na półeczce i raz na jakiś czas skutecznie rozpierdala mi trzewia.Kto nie ma jest głupią szparą,pozerem,nie wie nic o metalu i pewnie w domowym zaciszu słucha Tede i Fisza.
Niestety na tym wydawnictwie moja znajomość tej kapeli się urywa,słyszałem ze poźniej odpłyneli w trochę inne rejony..ktoś to potwierdzi?a moze macie/znacie Festival Of Fun albo Destined For Failure?warto sie rozejrzeć?
kaman bejbes
