VAST

[Menel]

Formacja dowodzona przez pana, który zwie się Jon Crosby.
Muzyczkę tą można nazwać rock'iem z elementami elektroniki. Od czasów debiutu do teraz stylistyka w jakiej porusza się J.C. bardzo ciekawie ewoluowała. Atmosfera tęsknoty, melancholii, poszukiwania odpowiedzi na 'życiowe/sercowe' pytania jest wyrazna na każdej płycie spłodzonej pod szyldem VAST. Ja bym to wszystko razem nazwał 'mocno soundtrack'owym' graniem.
W 2007 roku Jon Crosby wydał pierwszą z pięciu częsci serii albumów pt. 'Generica', sygnowanych jako albumy solowe oraz
Jon Crosby and the Resonator Band (dwie ostatnie). Seria ta odbiega stylistycznie od tego co Crosby proponował nam jako VAST. Zdecydowana większość kompozycji to utwory akustyczne, bardzo często utrzymane w klimacie country lub folk'u amerykańskiego.
Obecnie zapowiedziany został kolejny album VAST a zwiastuje go ep pod tytułem 'Relay'.
Moim zdaniem, 80% twórczości Jon'a Crosby jest czymś mistrzowsko zajebistym.

Przykładowe utwory:
http://www.myspace.com/vast

[Riven]

znam tylko plyte VISUAL AUDIO SENSORY THEATRE i jest to porcja bardzo fajnego rocka z 3 arcyzajebistymi utworami:
Pretty when you cry (TELEDYSK!!), Temptation i Touched, ktorych swego czasu sluchalem doslownie nonstop. polecam.


jeden z najlepszych teledyskow jakie widzialem

[Wódz 10]

Sprawdzę.

[Skaut]

znam tylko plyte VISUAL AUDIO SENSORY THEATRE i jest to porcja bardzo fajnego rocka z 3 arcyzajebistymi utworami:
Pretty when you cry (TELEDYSK!!), Temptation i Touched, ktorych swego czasu sluchalem doslownie nonstop. polecam.


jeden z najlepszych teledyskow jakie widzialem

mam ta plyte i bardzo mnie sie podoba. Wyroznilbym jeszcze Three Doors. Pozostalych nie znam, ale jakos po przesluchaniu sampli mnie nie ciagnelo do reszty dokonan. Skoro mowisz menel, ze jednak warto sie zainteresowac, to moze dam jeszcze jemu szanse.

[Menel]

^Warto ale jeśli zdecydujesz się zapoznać z tą całą serią 'Generica' to proponuję z tych pięciu płyt sklecić jeden solidny krążek. Wtedy to ma sens i przyjemnie się słucha.
Płyty 'April' radzę poszukać w ostatecznej wersji bo ten gość ma tendencję do wypuszczania kilku wersji tego samego materiału.
Dobrze,że 'Nude' wyszedł w jednej wersji i cały jest świetny