Miałbym wielki problem ze stwierdzeniem, która płyta Ulcerate jest moja ulubiona, Razem z DSO to jest moja czołówka metalu w ogóle. Każda płyta jest świetna, nie mają słabej. Ale nie obraziłbym się na Destroyers. Właśnie na etapie od Destroyers do Shrines było najwięcej Neurosisowych wpłyów, A Neurosis to mój trzeci ulubiony zespól, tak się składa.Sybir pisze: ↑15-06-2025, 09:40Tak właśnie. Moja ulubiona płyta Ulcerate.Phren pisze:Ja osobiśćie kocham zarówno stare oblicze Ulcerate - np kocham puścić w aucie Dead Oceans z Destroyers na pełnej mocy, jadąć późnym wieczorem przez puste miasto. To jest muzyka na koniec świata.
Emptiness po NbtW nie sprawdzałem - warto?
Z przykrością muszę stwierdzić, że nie warto sprawdzać Emptiness. I dlatego mnie to boli, bo potencjał był ogromny. Poszli w jakieś udziwnione post punkowe pitolenie.
Przedostatnia jeszcze spoko, ale spadek formy, Ostatnia to jakieś nieporozumienie. W każðym razie z metalem nie ma NIC wspólnego.