ABOMINATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

ABOMINATION

14-09-2011, 19:26

Dlaczego zakładam ten temat? A, bo mi nation bardzo się podoba. Powiem więcej po latach lubię ten zespół coraz bardziej. Zalatujący punkiem thrash/death ze świetnymi wokalami wiadomo kogo smakuje jak stare wino. W ogóle twórczość Speckmanna przeżywa u mnie renesans. Wkurza mnie tylko, że nie potrafił okiełznać swojej muzycznej działalności, napłodził kapel, które grały te same kawałki np. "The Truth" znalazł się na 4 albumach 4 różnych projektów. Samemu Speckmannowi chyba już dawno się popieprzyło, który utwór wymyślił dla którego zespołu.
Wracając do Abomination to najwyżej oceniam "Tragedy Strikes", później debiut, a na końcu "Curses of a Deadly Sin". Wszystkie płyty nie schodzą poniżej dobrego poziomu. Dużo radości sprawia też EP-ka "The Final War". Zespół podobno dalej istnieje.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Morbid Marcin
weteran forumowych bitew
Posty: 1187
Rejestracja: 18-03-2003, 21:41
Lokalizacja: warszawa

Re: ABOMINATION

14-09-2011, 20:04

debut i TS bardzo sympatyczne granie. nie jest to moze poziom master z pierwszych dwoch-trzech plyt, ale jest ok. jakos nigdy nie slyszalem tych kolejnych plyt abomination, naprawde warto? troche tak samo jak z master, po COS odpuscilem zupelnie.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2225
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: ABOMINATION

14-09-2011, 21:19

Nie pozwólmy, aby ten temat miał tylko trzy wypowiedzi!
W odróżnieniu od Pacjenta minimalnie wolę debiut od "Tragedy Strikes", ale do obu chętnie wracam. W ogóle Speckmann to fachowiec jakich mało, 100% DEATH METAL :)
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: ABOMINATION

14-09-2011, 21:20

dobra - bedzie czwarta wypowiedz, lubie bardzo - im wczesniej tym lepiej, w sumie jak to w metalu :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ABOMINATION

15-09-2011, 07:52

Morbid Marcin pisze:debut i TS bardzo sympatyczne granie. nie jest to moze poziom master z pierwszych dwoch-trzech plyt, ale jest ok. jakos nigdy nie slyszalem tych kolejnych plyt abomination, naprawde warto? troche tak samo jak z master, po COS odpuscilem zupelnie.
To był błąd, bo trójka i EP-ka są bardzo dobrymi materiałami. Speckmann nagrał dwie kiepskie płyty: "Faith is in Season" i "Let's Start a War". Po ich wysłuchaniu też odpuściłem sobie jego twórczość i była to fatalna decyzja.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
DCI Hunt

Re: ABOMINATION

15-09-2011, 16:35

Abomination oczywiście klasa. Najlepiej pamiętam "Tragedy Strikes" i pewnie przez to lubię najbardziej, ale prędzej czy później i tak zakupię wszystkie trzy.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ABOMINATION

15-09-2011, 17:27

Mała errata. Metal-Archives kolejny raz publikuje nieprawdziwe informacje: CD "Curses of the Deadly Sin" (na MA "Curses of a Deadly Sin") nie jest pełnym albumem, a kompilacją zremasterowanych demówek Abomination.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10265
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: ABOMINATION

15-09-2011, 21:37

Mam tylko dwójkę, prosty umpa umpa death metal ale fajny.
Yare Yare Daze
DCI Hunt

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 19:44

Pacjent pisze:Dlaczego zakładam ten temat? A, bo mi nation bardzo się podoba. Powiem więcej po latach lubię ten zespół coraz bardziej. Zalatujący punkiem thrash/death ze świetnymi wokalami wiadomo kogo smakuje jak stare wino.
+ 1

Kupiłem sobie reedkę praktycznie całej dyskografii na 2CD (obie płyty, obie demówki + EP) i świetnie się tego słucha. Na allegro gość z Till You Fukkin Bleed wystawia kolejną kopię od 20 zł - naprawdę warto się tym zainteresować, bo to prawie 2,5 godziny zajebistej muzyki, a za takie pieniądze to już w ogóle jak za darmo.

http://allegro.pl/abomination-abominati" onclick="window.open(this.href);return false; ... 66133.html
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 20:00

ja mam te reedki z mmp na złotych dyskach, całkiem spoko zwłaszcza, że za grosze chodziły. też są jakieś bonusy na nich, ale nie pamiętam już jakie.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
DCI Hunt

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 20:05

Scaarph pisze:ja mam te reedki z mmp na złotych dyskach, całkiem spoko zwłaszcza, że za grosze chodziły. też są jakieś bonusy na nich, ale nie pamiętam już jakie.
Nie wiem jak wyglądały te wydania MMP, ale reedka 2CD Nuclear Blast pomimo chujowego, komputerowego przodu, wydana jest elegancko - w środku okładki każdego z wydawnictw, wszystkie niezbędne informacje, kilka starych fotek, flyerów. Warto to brać.

PS. No i sama muzyka, właśnie leci "Suicidal Dreams" i niszczy mi narządy słuchu.
Ostatnio zmieniony 27-02-2013, 20:13 przez DCI Hunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 20:07

no te podobnie, z tym że - co dla większości tutaj jest wadą - zostały wydane w digipakach.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 20:10

Czy te dodatki na wznowieniu są na tyle ciekawe, żeby to kupić, skoro mam zwykłe wydania?
ABOMINATION niszczy, Speckmann niszczy, ale mnie rozwala dokumentnie cover na debiucie MASTER.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
DCI Hunt

Re: ABOMINATION

27-02-2013, 20:17

na wydaniu NB obie demówki w całości + "The Final War". Dobra, leci demo - warto.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: ABOMINATION

08-06-2015, 01:17

Twórczość Paula S. dojrzewa we mnie, a ja coraz bardziej dojrzewam do niej wraz z upływającymi latami. Aktualnie doszedłem już do etapu na którym uważam płyty takie jak: "Abomination", "Fuckin' Death" czy "On the Seventh Day God Created... Master" za bezdyskusyjne Klasyki ze stali nierdzewnej. Wielkie płyty poznajemy po tym, że czas się ich nie ima; jednak tylko te największe wraz z upływającymi latami jeszcze zyskują. Speckmann ma niejeden taki tytuł w swoim imponującym CV.
Co do bohaterów tematu:
(Zwłaszcza) pierwsza płyta doskonała. Jedyny w swoim rodzaju pokaz Speckmann Metalu, jak wszystko - może z wyjątkiem KRABATHOR/MARTYR - w czym Paul maczał paluchy. Wyśmienite kompozycje, które im człowiek starszy i przez im więcej gówna przebrnął tym silnej z nim rezonują. Kiedy miałem naście lat nie trafiało mnie to specjalnie. Z czasem bardziej i bardziej intrygowało. Wwiercało się w łepetynę. Teraz jest częścią mnie. Mało efektowne z pozoru granie, ale zostaje na pierwszym planie na długo po tym jak radosne wykwity tfu!rczości artystuff przez wielkie G dawno zdążyły wyparować.

The choice is...
The choice is up to you!!!


Warto zaznaczyć, że to jedna z niewielu kapel, która siedziała w szeroko rozumianej tematyce społeczno-politycznej i nie poległa na tym polu. Teksty były u nich naprawdę mocnym dopełnieniem muzyki.

Niestety, Dean Chioles dołączył do grona gitarzystów, których talent i potencjał nie zostały w pełni wykorzystane (http://www.shoptown.com/dean/" onclick="window.open(this.href);return false;). Jakoś naturalnie kojarzy mi się z Brianem McPhee. O ile się orientuję różnica taka, że w przypadku tego pierwszego to los zadecydował i jest już za późno by cokolwiek zmienić...
Trudno też pogodzić się z szybkim zakończeniem kariery przez Aarona Nickeasa. Bardzo dobry bębniarz, który zdołał sobie wyrobić indywidualny i dość rozpoznawalny styl. Uwielbiam tę głośną i nonszalancką perkusję na debiucie.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ABOMINATION

08-06-2015, 23:32

I właśnie za takie polecanki uwielbiam to forum.

Słucham raptem drugi raz składaka Abomination/Tragedy Strikes i już wiem, że polubię się z tym zespołem na dłużej. Totalnie zajebiste granie w niepodrabialnym stylu.
The madness and the damage done.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ABOMINATION

10-11-2021, 07:40

Zagadka dla specjalistów:
Debiutancki album ABOMINATION nagrywał skład Chioles, Speckmann, Nickeas i taki jest na zdjęciu z pierwszego wydania.
Obrazek
Tymczasem na nowym wydaniu MDD mamy zdjęcie z tej samej sesji, ale już w czteroosobowym składzie
Obrazek
przy czym we wkładce nie ma żadnych informacji na ten temat. W 1990 roku pod czas koncertów wspomagał ich na gitarze Ken Cutler z DEMENTED TED, ale czy to on? I czy maczał paluchy podczas nagrywania tego doskonałego albumu?
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
ODPOWIEDZ