Najpierw jako PSYCHOSIS na początku lat 90ych wydają demówki "A Violent Breed", "Demo 1991" oraz arcygenialne demo "Face":

[youtube][/youtube]
7 kawałków kurewsko pokręconego death/thrashu na modłe Atheist czy Sadus. Specyficzne tempo kompozycji i nieco pastiszowe, ale jakże potężne wokale nakazują mi twierdzić, że PSYCHOSIS był tworem wyróżniającym się z tłumu oferując muzykę o poziomie porypania osiągalnym wtedy dla mało kogo.
Potem wyszła siedmiocalówka "My Private Hell" zawierająca 3 kompozycje z demówki, tyle, że z ponownie nagranymi wokalami. Moim zdaniem niewiele się to różni od wersji z demo, a powiedziałbym nawet, że wersje demówkowe są lepsze.
Rok 1993 to dwuutworowy split ze krajanami z EXTERMINANCE.
Już jako MASS PSYCHOSIS w 1995 wydają w końcu na CD kompilację zatytułowaną "FACE", która zawiera całe demo "Face", materiał z "My Private Hell", utwór ze splitu w 2 wersjach wokalnych oaz jedną nową kompozycję. Pomimo, że zrewokalizowane wersje utworów wydają się być tutaj niepotrzebne, to jednak wydawnictwo to podsumowuje jakby pierwszy, jakże doskonały okres działalności tej formacji.
W 1996 ukazuje sie pierwszy pełniak zatytułowany "Necroporno". Dobry, nawet bardzo dobry, ale to jednak nie ten poziom wpierdolu jak wcześniej.
[youtube][/youtube]