Chile...i wszystko jasne; tam lipy nie grają. Kapela ma na koncie jedynie jedno demo i pełniaka z 2002 (re-edycja zawierająca oba zremasterowane materiały ukazała się w 2013), pogrywa sobie radosny death metal na modłę wczesnego Morbid Angel (obowiązkowo z okultystycznymi tekstami i południowoamerykańskim zacięciem) i wciągnęła mnie jak mało co ostatnimi czasy.
[youtube][/youtube]
No hit normalnie! :)
SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2233
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
Totalny Morbid Andrzej worship z tego co słyszę.
Dobre, aczkolwiek trochę kwadratowe.
Mnie z chilijskich klimatów najbardziej robi Sadism, który notabene kilkukrotnie pojawia się na załączonym przez Ciebie klipie.
Dobre, aczkolwiek trochę kwadratowe.
Mnie z chilijskich klimatów najbardziej robi Sadism, który notabene kilkukrotnie pojawia się na załączonym przez Ciebie klipie.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9075
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
Kiedyś to znalazłem na YT i bardzo mi sie podeszło. Za to Sadism bardzo ok.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2310
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
Bardzo sympatyczne granie. Debiut kupiłem dawno temu, nawet nie wiedziałem, że było wznowienie z bonusami. Każdy kto lubi stare granie z Florydy powinien się tym zespołem zainteresować. Wspomniany Sadism też wart zachodu, mam większość ich nagrań i nigdy mnie nie rozczarowali.
-
- starszy świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 25-03-2013, 13:18
Re: SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile

Demo całkiem przyzwoite. Wracam czasem do tego. Właściwie to znam ten zespół od samego początku, fajnie że dotarł wreszcie tutaj.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: SHEOLGEENNA - oldschool'owy death metal z Chile
Kwadratowe? Hmm... Jak dla mnie totalna pasja i serce do takiej muzyki, a przy tym niewymuszone, bardzo zgrabne kompozycje, ale każdy to słyszy inaczej.Pelson pisze: Dobre, aczkolwiek trochę kwadratowe.
Pelson pisze: Mnie z chilijskich klimatów najbardziej robi Sadism
Harlequin pisze:Sadism bardzo ok.
Widzę, że miejscowi Koneserzy zorientowani w temacie. ;) Sadism bardzo na tak, praktycznie żadnej słabej płyty na koncie. Swoją drogą - wydali w tym roku EP-kę, o której nawet nie wiedziałem.AroHien pisze:Wspomniany Sadism też wart zachodu
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."