DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1385
- Rejestracja: 03-07-2006, 12:13
Re: DEATHSPELL OMEGA
To się już robi nudne a zarazem ciekawe
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHSPELL OMEGA
Wygląda jak Serdelek stylizowany na Czupakabrę, trochę mało mistyczne jak na mój gust.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHSPELL OMEGA
Formalnie zbliżone do "Chaining the Katechon" i ostatniego EHNAHRE.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- koreaniec
- w mackach Zła
- Posty: 878
- Rejestracja: 24-10-2009, 21:06
Re: DEATHSPELL OMEGA
najlepszy zestaw jaki mi sie udało wygenerować:
Prolimenas
1. Nameless Salvation
2. Sola gratia I
3. Sola gratia II
4. Fatal Catastrophic Moloch
5. Exêgêsis
Prolimenas
1. Nameless Salvation
2. Sola gratia I
3. Sola gratia II
4. Fatal Catastrophic Moloch
5. Exêgêsis
Lefthandpathyoga
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHSPELL OMEGA
Egzegeza! Jak najbardziej! Ja bym szedł w tę stronę!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
I tu się mylisz misiu, tak oceniam większość odbiorców twórczości DSO, łyknęliby to bez popity z tobą na czeleDrone pisze:Ludzie, co jeden rysunek to gorszy - widać, że propozycje składają laicy, którzy sami by się nabrali na taką tanią prowokację
jebać frajerów
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7396
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dying Fetus ? ....o kurwa
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Jesteś mistrzem wyrywania zdań z kontekstu, na tej zasadzie można piździe uszy dorobić i będzie okDrone pisze:Akurat ocena kogoś, kto twierdzi, że DYING FETUS wniósł więcej do metalu niż DsO, jest dla mnie z oczywistych względów niewiele wartarob pisze:I tu się mylisz misiu, tak oceniam większość odbiorców twórczości DSO, łyknęliby to bez popity z tobą na czeleDrone pisze:Ludzie, co jeden rysunek to gorszy - widać, że propozycje składają laicy, którzy sami by się nabrali na taką tanią prowokację
Łyknąłbyś to jak młody pelikan i pozwolę sobie zacytować podpis Trockiego - i takie są fakty
jebać frajerów
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: DEATHSPELL OMEGA
Wszyscy o nowej płycie a o początkach kapeli kto pamięta? Było to mroźnym styczniem wiele lat temu, gdy pewien Polak z Grecji przez Francję podróżował ścieżkami przedwiecznych ascetów. Hehehe. Do zdobycia na ebayu za niewiarygodne tony sałaty. Tylko dla wybranych. Nawet playlista nie jest znana.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: DEATHSPELL OMEGA
"the Ancient Blast of he he he"
umarłem kurwa
umarłem kurwa
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: DEATHSPELL OMEGA
Czy wy z Trockim jakieś dossier prowadzicie? Bo nie chce mi się wierzyć, że macie tak dobrą pamięć.Drone pisze:Tak było:
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... p?p=328602
Wuj nakierował mnie na inny trop:
Zwracam uwagę na symbolikę drugiego planu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Maniek uważaj bo zaraz misio wyciągnie jakąś twoją wypowiedź np z 2004 roku i zapoda ją w odpowiednim kontekście i nie będzie żadnego tłumaczenia
jebać frajerów
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Jak na razie mistrzem w bredzeniu to jesteś ty, odsadzasz wszystkich o kilka długości więc się tak nie podniecaj bo ci żyłka pęknie misiuDrone pisze:Trudno zapomnieć tak spektakularną brednięGore_Obsessed pisze:Czy wy z Trockim jakieś dossier prowadzicie? Bo nie chce mi się wierzyć, że macie tak dobrą pamięć.Drone pisze:Tak było:
http://masterful-magazine.com/forum/vie ... p?p=328602
edit. Pozwolę sobie zabawić się w ciebie Droniu:
Czy ty się z chujem na głowy zamieniłeś? I tak możemy się miniu jeszcze długo bawić ale po co? Nic nie udowodnisz co najwyżej się ośmieszyszDrone pisze:Szkoda, że Zbigniew Hołdys odszedł z Perfektu w latach 80-tych. Mieli potencjał, mogli nagrać polskie "Altars Of Madness" albo chociaż "Pleasure To Kill".
jebać frajerów
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dobra do rzeczy:
Drone pisze:Tak. Uważam, że to jest absolutny przełom(...) Muzycznie (od strony technicznej i instrumentalnej) jest to również kompletna rewolucja, co powinno być tematem osobnego wątku.
Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem w twoim przypadku mnie nie dziwi, nie raz już się tym na forum wykazałeś, chciałeś mi przysrać już kiedyś z DF tylko ci nie wyszło. To ty piszesz o absolutnym przełomie i rewolucji nie ja , ja natomiast piszę o pewnej niszy i o tym, że w ramach tej niszy pojawiły się różne podgatunki muzyczne, które wywarły na niej pewne piętno, inną kwestią jest jakość tych kapel i muzyki którą tworzą. Nigdzie nie napisałem że DF jest nie wiadomo jakim zespołem i że zdefiniował na nowo całą muzykę, bo tak nie jest i tak nie było, nad-interpretujesz mocno moją wypowiedź chcąc się wykazać. Gdybyś napisał , że DSO jest pewną ewolucją i świeżym powiem w skostniałej scenie BM czy generalnie w tej niszy to nikt by się do ciebie nie przypierdalał, no ale misiu chciałeś zabłysnąć i się pokazać to zacząłeś pisać głupoty o DSO (skądinąd wg mnie bardzo ciekawym zespole) czy np o DSO, BM i komunizmie. Nikt tu nie twierdzi, że DSO jest chujową kapelą która nie ma nic do powiedzenia, bo tak nie jest, natomiast ty zachowujesz się jak dziecko które dostało nową zabawkę i sika ze szczęścia chwaląc się wszystkim wokół z tego faktu.rob pisze: (...) które w swojej niszy odcisnęły ogromne piętno na scenie. I na tle tego, co powyżej napisałem dla MNIE- DSO nie jest niczym rewolucyjnym, czego bym wcześniej nie słyszał, technicznie też mnie niczym nie zaskakują.
jebać frajerów
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Żadnej konstruktywnej rozmowy z tobą nawet nie brałem pod uwagę, więc w niczym twoja wypowiedź mnie nie zaskoczyła , tylko puste efekciarskie słowa i nic więcej, jak zwykle zresztą. Załóż pampersa i dorośnij mentalnie to może kiedyś będziemy w stanie o czymkolwiek porozmawiać, bo na razie jesteś w piaskownicy, i w tejże głoś swoje rewolucyjne i przełomowe tezy, tam też jest twoje audytorium. Z mojej strony eot.Drone pisze:Ble ble ble.
W jakiej niby niszy DYING FETUS wywarł piętno? Chyba na upośledzonych słuchowo
Oczywiste jest, że DsO to absolutny przełom i kompletna rewolucja, ale trzeba ci chyba czasu, robciu, czasu, żebyś doszedł do tego wniosku. A machanie w ramach protestu umierającym fetusem i wykrzykiwanie, że ten płód też potrafi grać, potraktujmy z przymrużeniem oka, jako żart, co zresztą sam zaproponowałeś
jebać frajerów
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: DEATHSPELL OMEGA
Czy ty jesteś tak głupi czy ci ktoś za to płaci, poważnie się pytam? O jakim kurwa nowatorstwie , rewolucji i przełomie człowieku piszesz? Czy ty wiesz co te słowa znaczą? Sroce spod ogona wypadłeś? Chełpisz się obeznaniem w sprawach stricte muzycznych, a pierdolisz o rewolucji której tam nie ma, jest natomiast dobra muzyka, w pewnym sensie oryginalna, dobrze i w sposób przemyślany skomponowana i nagrana i to wszystko, ideologie każdy możne sobie dorobić jaką chce, w czym akurat przodujesz ale nie jest to powód do dumy. Rzadko się o to pytam, ale ile ty masz lat? 20, 25? Od ilu lat słuchasz muzyki? 10,15, 20,30? Obstawiam, że od kilku bo twoje wypowiedzi i ich poziom na to wskakują. Rozumiem gdyby nad DSO spuszczał się jakiś małolat, który od niedawana słucha muzyki i mało w życiu słyszał, ok jestem w stanie to zrozumieć. Przyjebałeś się do tego DF z obsesją jakiego nawiedzonego typa. Zadałem ci proste pytanie potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy twój zryty łeb ma już taką projekcję, której nie potrafisz zwalczyć?Drone pisze:Człowieku, jaka konstruktywna rozmowa? O czym? Kiedy ja piszę o absolutnym nowatorstwie DsO, ty piszesz coś o DYING FETUS. Ja pierdolę - o DYING FETUS. Już sam fakt, że w czasie rozmowy o DsO przyszedł ci do głowy DYING FETUS, plastikowy death metal dla nastolatków, jest dla mnie niepojęty. To tak, jakby ktoś postawił tezę o przełomowości SLAYER, a ktoś inny napisałby, że nie słyszy tam nic przełomowego, bo kiedyś był Chuck Berry, THE BEATLES, ROLLING STONES, BLACK SABBATH, IRON MAIDEN, LED ZEPPELIN, a potem VOIVOD, METALLICA, WILCZY PAJĄK i ACID DRINKERS. I napisać, że WILCZY PAJĄK oraz ACID DRINKERS też wypełniały swoją niszę, a następnie powtórzyć wniosek, że SLAYER nie gra nic nowego... Sensu w tym zero.
Powtarzam pytanie, po co wymieniać w ogóle DYING FETUS w kontekście DEATHSPELL OMEGA? Jaką pulpę musisz mieć we łbie, żeby zestawić w jednym poście boskie, wielkie, genialne, wywrotowe DsO z plastikowym, wtórnym, gównianym do szczętu, striggerowanym do bólu i wygładzonym do wyrzygania DYING FETUS? Czy ty tego nie słyszysz, jaka różnica KLAS dzieli te dwa twory? Dla mnie jest to różnica jak między Golfem II po wiejskim tuningu, a nowym Bentleyem. I jedno, i drugie wyszło z koncernu VW, ale na tym kończą się wszelkie podobieństwa.
Czy ja do kurwy nędzy napisałem gdzieś , że DSO jest chujowe i nie warte uwagi i że nie wywarło pewnego wpływu na scenę BM?
Czy czasem może negowałem znaczenie jakie im (DSO) przypisujesz w kontekście szeroko rozumianej muzyki metalowej i około-metalowej?
Czy ja napisałem gdzieś o rewolucji w wykonaniu DF w świecie metalu?
Pytanie kluczowe: czujesz różnicę w znaczeniu słów - nisza i rewolucja?
Czy tobie trzeba tłumaczyć , że muzyka metalowa ewoluowała na wiele podgatunków, w których to (wcześniej wspomnianych prze zemnie niszach) pewne kapele wyróżniały się bardziej od reszty i nadawały jej ton?
Dla twojej ciekawości: ten nic nieznaczący zespolik wg ciebie miał na dzień dzisiejszy ponad 2,5 mln odsłon, a dokładnie - 2 515 460. Abstrahując od klasy muzyki tej kapeli jaka by nie była,warto to mieć na uwadze., A co ja o niej sądzę (o Dying Fetus) to ty akurat nic o tym nie wiesz, bo pisałem o nich w zupełnie innym kontekście, którego twój kurzy móżdżek nie jest w stanie zajarzyć, choć staram się to łopatologicznie ci wytłumaczyć, ale widzę, że jest to bezcelowe, zresztą jak większość twoich przemyśleń, które z uporem maniaka starasz się innym na tym forum narzucić.
Parafrazując, `Jaką pulpę musisz mieć we łbie, żeby w jednym poście napisać, że DSO jest boskie, wielkie, genialne,wywrotowe ?`
Wg mnie masz jakiś problem ze swoją osobowością. Jaki? Nie wiem i mało mnie to interesuje i na tym kończę moje osobiste wycieczki skierowane do ciebie.
jebać frajerów
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Nie chce mi sie czytać tej całej Waszej dyskusji, ale to zdanie przyciągnęło moją uwagę...Drone pisze:DYING FETUS, plastikowy death metal dla nastolatków
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: DEATHSPELL OMEGA
Takie oddanie bardzo mi się podoba, dobrze wiedzieć, że mamy tu wielkiego fana kapeli. Zarażasz entuzjazmem! Kupię sobie naszywke DsO.Drone pisze: boskie, wielkie, genialne, wywrotowe DsO
I AM MORBID
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ale co rozumiesz przez plastik? Bo na takim "Killing..." czy "Destroy..." (brzmienie perkusji na tej płycie ZABIJA) mamy pięknie brzmiące, naturalne mięsko. Ty chyba jeszcze naprawdę nie słyszałeś plastikowego, napompowanego sterydami death metalu dla nastolatków Dying Fetus to zajebiste, ciężkie i bujające granie przy którym gęba sama się cieszy - i nie potrzebują redefiniować sceny metalowej, poszerzać muzycznych horyzontów, zaczynać pisania płyty od tekstów i dziesiątek strony analiz i rozkmin - to ciężkie granie at it's best z rock'n'rollowym wbrew pozorom (wynikającym z wyluzowanego podejścia do tematu) feelingiem. To jest zupełnie inna bajka niż DsO, ale nazywanie tego plastikowym death metalem dla nastolatków to trochę żenua. Chyba że nie słyszałeś DF - przyznaj się, a zostanie Ci wybaczone
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!