Sepsism
Wywiad przeprowadził Wouter Roemers
Aż trudno uwierzyć, że Amerykanie z Sepsism grają już 16 lat i mimo dwóch mocnych albumów nadal są zespołem nieznanym na death metalowej scenie. Ich najnowszy album "To Prevail In Disgust" został wydany już jakiś czas temu i nie wypadało ominąć tego wydawnictwa, które zdecydowanie zasługuje na uwagę. Na moje pytania odpowiadał perkusista zespołu Phillip Hernandez.Cześć. Dzięki za znalezienie odrobiny czasu na wywiad dla Masterfula. Powiedz mi, co nowego dzieje się w szeregach Sepsism?
Nie ma problemu! W tym momencie piszemy materiał na nowy album i od czasu do czasu gramy koncerty...
Po nagraniu kilka demosów w 1999 roku podpisaliście papiery z hiszpańską Repulse Records, która potem wydała wasz album zatytułowany "Purulent Decomposition". Jak doszło do tego i jak udało wam się skontaktować z Dave Rottenem?
O cholera! Ale to było dawno temu. Z tego co pamietam, to Leon [Morrison, gitara] wysłał Dave'owi kasetę z gównem które nagraliśmy, i to się widocznie spodobało...

Repulse zniknęła, ale na jej prochach powstała Xtreem Music. Wtedy pisaliście jeszcze materiał na nowy album. Czy zniknięcie waszej wytwórni wpłynęło na tworzenie nowego albumu? Z drugiej strony dało wam to więcej czasu na przygotowanie materiału i doprowadzenie go do perfekcji..
Nigdy nie piszemy utworów w jakiś ustalony sposób. Jeśli coś nam wyjdzie i nas zmiażdży to zostawiamy, a jeśli nie, to wywalamy taki kawałek. Co do Repulse to wiedzieliśmy, że tak się stanie i dlatego nas to nie dotknęło...
Dla wielu wasz debiut jest już klasykiem w death metalu, przynajmniej w tym undergroundowym. Czy z perspektywy czasu jesteś nadal zadowolony z "Purulent Decomposition"?
Kiedy teraz słucham tej płyty, to tak, ale kiedy ją wydawaliśmy to wydawało nam się, że mogliśmy osiągnąć trochę lepsze brzmienie.
From Beyond Productions, pododdział Displeased Records, wydała "To Prevail In Disgust" czyli długo oczekiwanego następcę "Purulent Decomposition". Czy dobrze zajęli się marketingiem, dystrybucją i promocją waszego albumu?
Zdecydowanie tak! Nie mamy powodów do narzekania.
O ile się nie mylę, to macie możliwość wydania drugiego materiału przez From Beyond Productions. Skoro "To Prevail In Disgust" jest już od dłuższego czasu na rynku i dostał dużo pozytywnych recenzji na całym świecie, ciekawi mnie czy dostaliście jakieś ciekawe propozycje od wytwórni na wydanie kolejnego krążka. Czy FBP nadal będzie wydawać wasze płyty?
Wcale o tym teraz nie myślimy. Teraz chcemy po prostu skończyć pisanie nowego albumu i na razie jeszcze nic na ten temat nie wiemy. Wszystko jest jeszcze możliwe...
Pod każdym względem "To Prevail In Disgust" pobił swojego poprzednika. W dodatku tytuł jest bardzo adekwatny do tego co się działo w zespole - częste zmiany w składzie i budowanie coraz silniejszego i bardziej zdeterminowanego zespołu...
Tak, w naszej historii było dużo gównianych momentów, które nie chciały się skończyć. Dla nas to jednak jest kolejny powód aby działać dalej! Nasz 12-sty basista odszedł z zespołu z jakiegoś chujowego powodu? Nie interesuje mnie to, bo momentalnie go zastępujemy kimś innym.
Ten album to także mała stylistyczna zmiana. Oprawa graficzna to nie jest już czysty gore. Wydaje się, że graficznie i tekstowo lekko dojrzeliście. Byliście zmęczeni tymi bezsensownymi opowiastkami?
W przeszłości mieliśmy takie teksty, a gówno które opisałem zdobiło nasze demówki. Na okładce "To Prevail In Disgust" chcieliśmy coś innego. Jeśli chodzi o teksty, to wszystko stało się dość przypadkowo. Po prostu po skończeniu albumu zdaliśmy sobie sprawę, że nasze teksty są trochę inne od tych, które kiedyś pisaliśmy... no może oprócz "Morbid Consumption". To jest kawałek z naszego pierwszego dema...
"Concealed in Flesh" to kawałek o przemycaniu narkotyków w ciałach dzieci. Wydaje mi się, że rzadko zespół death metalowy w taki sposób wypowiada się o tym problemie... Czy to specjalnie?
Wątpię. Fernando napisał teksty do tych dwóch kawałków i niestety nie wiem czy miał w tym jakikolwiek cel...
Skoro mówimy o tekstach na Waszym albumie to "Purulent Decomposition" zawiera kawałek 'Veneno En La Sangre' ('Poison In the Blood'), który jest po hiszpańsku. Na "To Prevail In Disgust" nie zrobiliście czegoś podonego ...
To był kawałek napisany przez byłego członka zespołu. Utwór ten był niezły więc go umieścilismy na płycie. Jednak nie sądzę, aby w przyszłości coś podobnego się stało, ale kto wie?
"Purulent Decomposition" był promowany na dużej europejskiej trasie. Czy From Beyond Productions jest w stanie wam zaoferować coś o podobnych rozmiarach?
Po tym jak nagraliśmy "To Prevail In Disgust" From Beyond próbowali nam załatwić koncerty otwierające jakieś większe koncerty. Wtedy mieliśmy jakieś głupie problemy i niestety nie było to możliwe. W tym czasie graliśmy tu i ówdzie, ale nie mieliśmy niestety prawdziwej trasy. Co do trasy po Europie to na pewno tam wrócimy, aby Was zgwałcić!
Od zawsze wielkiem problem w Sepsism były zmiany w składzie związane z basistą i drugim gitarzystą. Czy wszystko już się uspokoiło i możecie powiedzieć, że już macie stały skład?
No kurwa nie! Cały czas coś się pierdoli. Naszym nowym basistą, po tym jak odszedł od nas Raffi [Roumdikian], jest teraz Lenise. Zobaczymy jak to będzie.
Obecna fala brutalnego death metalu w Stanach jak i w innych krajach wprowadziła nowe niekonwencjonalne aspekty do metalu. Logiczna struktura kawałków została wyparta przez kompletną napierdalankę. Z tego co widzę, to stara szkoła pisania brutalnego death metalu wraca. Co ty - weteran death metalu - sądzisz o tym?
Dokładnie wiem o czym mówisz. Ale to właśnie powoduje, że muzyka jest tak brutalna - możesz z nią robić co ci się podoba! Wiele zespołów nie ma żadnej formuły na pisanie utworów, a pisanie przychodzi po prostu naturalnie.
Czy jest jeszcze możliwe stanie się tak "popularnym" zespołem jak Cannibal Corpse, Deicide czy Morbid Angel? Jeśli nie, to jak można się motywować do dalszego grania?
Wydaje mi się, że jest to nadal możliwe. My gramy bo po prostu kochamy muzykę. Lubimy koncerty i to, co podczas nich się dzieje. Gramy już około 16 lat i wcale nie mamy zamiaru przestać!
Wielkie dzięki za wywiad. Ostatnie słowa należą do ciebie.
Ja także dziękuję za wywiad. Trzymaj się!
Site: www.sepsism.net
Info: philliphernandez@hotmail.com