Zaloguj się na forum
×

Premiera



Clairvoyance
  • Imperious

    Wywiad przeprowadził Aleksander KrzeczkowskiPo raz dwatysiącetrzystapiećdzisiątysiódmy dowiecie się właśnie, że Szwecja to magiczny cylinder, z którego co chwila wyskakuje zajebisty death metalowy band. Po zupełnie nieznanej nazwie Imperious spodziewałem się wielu różnych rzeczy, ale na pewno nie tego że będę gotów tym kolesiom wygryzać żółte skórki z pięt w podzięce za tak znakomitą muzykę jaką znalazłem na ich debiutanckim krążku. W bardzo odpowiednim momencie capnęła ich brytyjska Retribute records i niech mnie diabli jeśli nie jest to najlepsza inwestycja tej wytwórni w ostatnim czasie. Nie omieszkałem oczywiście zadać Johanowi - gitarzyście i wokaliście grupy, klilku schematycznych pytań.Cześć Johan! Dostać w ręce tak dobry CD od prawie nieznanego zespołu to zawsze wielka przyjemność dla każdego podziemnego pismaczyny. Opowiedz coś krótko kolego o Waszej historii - i jak to się stało, że nigdy o Was nie słyszałem!? :)

    No cóż, zaczęliśmy w '97 jako Obscura i pod tą nazwą wydaliśmy trzy gówniane taśmy demo. To jest właśnie powód tego że nigdy o nas nie słyszałeś. A tak z ręką na sercu to nigdy nie byliśmy dobrzy w promowaniu samych siebie - po prostu największą przyjemność sprawiały nam same próby.

    Dlaczego porzuciliście szyld Obscura dla Imperious? Jest jakiś band o takiej nazwie, czy po prostu słowo 'obscura' źle opisywało Wasz styl?

    Wydaje nam się, że po prostu nazwa Imperious znacznie prawdziwiej oddaje obraz tego co obecnie tworzymy. Obscura po prostu nie pasowało do naszej muzyki więc zmieniliśmy ją zaraz przed wydaniem płyty.

    Jak znalazła Was Retribute Records? Czy ktoś Was może rekomendował Chrisowi?

    Tak, Peter z Visceral Bleeding powiedział Retribute o naszym istnieniu. Oni się z nami skontaktowali i... oto właśnie jesteśmy.

    Jesteście z nich zadowoleni? Rozglądacie się za jakąś większą wytwórnią, czy jednak zostaniecie w przyszłości przy Retribute?

    Naprawdę jesteśmy zadowoleni z bycia w szeregach Retribute Records. Nigdy nie mieliśmy z nimi najmniejszych problemów ani niczego podobnego. Zobaczymy czy w przyszłości pojawi się coś większego, ale w tej chwili definitywnie zostajemy przy Retribute.

    "In Splendour" to kawał zajebistego death metalu, zawierającego w sobie wszystko co najlepsze w starej szkole tej muzyki wymieszane z nowoczesną koncepcją brutalnego grania. Porównania do Morbid Angel, Nile czy Hate Eternal są w Waszym przypadku bardzo słuszne co podkreśla fakt, iż każdy z Was wymienia w swoim profilu te bandy jako źródło swojej inspiracji. Chciałbym jednak wiedzieć jaka jest Twoja własna definicja Waszek muzyki? Jesteś w stanie wskazać jakieś szczególne i unikalne elementy Waszej muzyki?

    Shit, satan, fuck! Ha, ha, to napradę sprytne pytanie.... Każdy z nas słucha Morbid Angel, Nile i Hate Eternal i myślę też, że w naszej muzyce jest wiele elementów różniących nas od nich, ale wciąż możesz słyszeć wpływ tych zespołów.

    A gdybyśmy cofnęli się do przeszłości i chcieli porównać te trzy taśmy demo, które nagraliście jako Obscura do "In Splendour"?

    OK, pierwsze demo zawierało dwa utwory. W porównaniu do "In Splendour" to było to naprawdę gówniane nagranie. Na drugim mieliśmy trochę gitar akustycznych - było naprawdę kiepskie, ale nie najgorsze pod względem techniki - nikt z nas jednak go nie lubił. Trzecie było zdecydowajnie najlepsze, ale wciąż brakowało mu intensywności i szybkości. Kawałki "From Suffering" i "One with nothigness" które słyszysz na CD znajdują się również na tym demo.

    Produkcja płyty jest naprawdę imponująca - jednak większośc muzyków zawsze narzeka, że coś tam mogło pójśc lepiej. Jak to jest z Tobą?

    Jasne, jest oczywiste, że zarówno produkcja jak i same kawałki mogłyby wypaść jeszcze lepiej, ale naprawdę cieszy nas ostateczny rezultat. Dźwięk jest nieco surowy i nie jest to zbyt dobre, ale naprawdę podoba nam się to co zrobiliśmy.

    Wiem, że w Subsonic nagrywali swoje płyty też Kaamos i Pandemonic. Możesz podać jeszcze jakieś inne produkcje z tamtąd? Jak bardzo popularne jest to studio w Szwecji? Dlaczego zdecydowaliście się właśnie na nie i jak wyglądają koszty tego studia w porównaniu z innymi bardziej znanymi w Waszym kraju?

    Soil Of Fate nagrywali też tam oba swoje CD i w tej chwili nie jestem w stanie przypomnieć sobie żadnych innych bandów, ale to studio jest dosyć znane i koleś tam pracujący jest naprawdę w porządku i jest bardzo dobry w tym co robi. Ceny są niższe niz np. w Abyss studio więc to było dla nas idealne ponieważ nie miliśmy zbyt wielkiego budżetu.

    Masz jakiś ulubiony kawałek na "In Splendour"? Taki, którego zarówno struktura jak i pomysły idealnie wpasowują się w Twój gust i który doprowadza Cię do absolutnego szaleństwa gdy go grasz? :)

    Jeżeli miałbym wybierać to chyba byłby to tytułowy. Wciąż nie mam dość grania go. Jest naprawde brutalny, bezpośredni i intesywny. Uwielbiam go!

    A jak reagują maniacy na Waszą muzykę na koncertach? Powiedz mi też przy okazji - gracie jakiś cover?

    Większość ludzi jest naprawdę zaskoczona kiedy ogląda nas na żywo - ale zawsze pozytywnie. Nie słyszeli nas wcześniej a mimo to zyskujemy dużą przychylność z ich strony. Na koncertach gramy cover Morbid Angel "Dominate" z "Domination".

    Jakie są Wasze wymagania, gdy ktoś zaprasza Was na gig?

    Podwójne stopy i system PA do ztriggerownia ich. Ale zazwyczaj mamy ze sobą swój jeśli możemy go zabrać.

    Jak poważnie wpływa brak bassmana na jakość Waszej muzyki na koncertach? Szukacie kogoś na to stanowisko?

    Hmm, nie wydaje mi się, aby brak basu był aż tak znaczący, ale na pewno brzmielibyśmy nieco lepiej z tym instrumentem. W tej chwili wyprobówujemy kilku basistów. Chcemy osoby, która zarówno stoi mocno oboma nogami na ziemi i jest zdolna poświęcić się muzyce. Poświęcenie się temu co robisz jest po prostu najważniejsze. Trudno jest kogoś takiego znaleźć, ale zobaczymy jak to będzie.

    Artwork do "In Splendour" wykonał znany grafik Mike Bohatch. Jego prace ozdabiają płyty Fleshgrind, Suidakra, Internal Bleeding, Mangled, Dew-Scented i wiele wiele innych. Jak to sie stało, że zrobił tą grafikę także dla Was? Jest zatyutułowana "Strażnik" - czy to pasuje do Waszego konceptu lirycznego?

    I tak i nie. Ten obraz jest bardzo surrealistyczny i uważaliśmy, że będzie pasował do muzyki i w jakimś stopniu do tekstów. Szukaliśmy wśród wielu artystów, ale to co zrobił Bohatch zdecydowanie najbardziej nam się spodobało.

    Jeśli już jesteśmy przy tekstach. Mam wrażenie, że myślą przewodnią na "In Splendour" jest aspekt antyreligijny. Czy mam rację? Poruszacie poza tym jeszcze jakieś inne problemy?

    Tak, teksty są generalnie zwrócone przeciwko religii i temu jak "Ty" jako osoba powinieneś podejmować decyzje, aby żyć własnym życiem.

    Jakie macie plany na najbliższą przyszłość? Jak zamierzacie promować "In Splendour"? Czy Retribute records opracowała jakiś plan taktyczny?

    Nic na razie nie zostało zaplanowane, ale wciąz będziemy odpowiadać na wywiady i rozpowszechniać nasze nieszczęście słowem pisanym i mówionym.

    Nieszczęście? Nie kumam. OK - tyle ode mnie. Dzięki Johan za poświęcony czas. Symboliczne Ostatnie słowo należy do Ciebie.

    Szukajcie naszego ostatniego krążka "In Splendour" i wspierajcie podziemie. Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy. Dzięki wielkie za wywiad...


    Aleksander Krzeczkowski