Murder Corporation
Wywiad przeprowadził Andrzej PapieżMURDER CORPORATION
Kojarzycie Deranged ?? Na pewno. Przed wami rozmowa z Wermenem, perkusistą tegoż. Tym razem głównym tematem wywiadu nie jest Deranged. Chore umysły Szwedów po raz kolejny udowodniły, że naród ten ma wciąż nierówno pod sufitem i w dalszym ciągu atakuje nas coraz to nowym zespołem. Murder corporation, bo o tej kapeli będzie mowa, zawładnęła moim sprzętem grającym, umysłem i nie było wyjścia, trzeba było wyciągnąć nieco informacji o tej chorej kapeli... Ale o tym to już powie wam Wermen.
Strzałeczka Wermen ! Czy Święty Mikołaj serio jest Szatanem ?
"Siemanko. Mam taką nadzieję."
Rozpoczęliśmy od waszego splitu z Grind Buto. Jakoś ich materiał nie przypadł mi do gustu... Co to za kolesie ?
"Grind Buto to zajebista brygada maniaków grindu. Pochodzą z Indonezji. To dzięki nim skontaktowałem się z Psychotic scream, naszym wydawcą. Zaproponowali nam split CD, a my w podzięce zgodziliśmy się na wspólne dzielenie płyty. A reszta, jak to mówią, to już historia. "
Co zdecydowało, że nagraliście cover Sabbath'Ow "Childre of the grave"? Nie lepiej było nagrać "Pain in black" Stones'ów ha, ha, ha...
"Sprawa "Children of the grave" wyszła na samym końcu nagrywania. Początkowo myśleliśmy o "Sid Vicious was innocent" The Exploited, ale, kurwa, w żaden sposób nie mogliśmy dojść co ich wokalista wykrzykuje. A liryk nie mogliśmy zdobyć, nawet w sieci... Szkoda, bo to fajny numer. A że wszyscy znamy doskonale "Children..." nie było problemu z jego nagrywaniem. Wiem, że to mało oryginalne przerobić Sabbath'ów. Trochę oparliśmy się na bardzo szybkiej wersji tego numeru zagranej przez Master. (kurwa, pierwsze słyszę o czymś takim - red) W sumie to nawet fajnie, że ten numer znalazł się na splicie. Być może gdybyśmy pomyśleli o tym wcześniej, wyszło by to lepiej, ale... "Paint in black" ? Kto jest, kurwa, na tyle głupi by przerabiać ten numer, ha, ha, ha."
Aaaa, Stary, znam ja taką kapelkę, co to zrobiła. Deranged się zwie. Sporo myślałem ostatnio nad sensem istnienia Murder corp. I wiesz do czego doszedłem ? Że jako Deranged chcieliście nagrać płytę z coverami starych punkowych i thrashowych kapelek. Ale, że było już takowych płytek sporo, bo i Vader i Slayer, a nawet Overkill takie rzeczy nagrali. Stworzyliście więc nowe numery w takim stylu i nagraliście to pod nazwą Murder corp. Powiedz, że mam rację...
"Mogło tak być, ale niestety jesteś w błędzie. Chcieliśmy sobie pograć coś nieco innego i tyle. Na początku składy obu kapel się różniły, ale później porobiło się inaczej i teraz gramy w identycznych składach. Tak, już jest. Mi to nie przeszkadza. "
Tytuł CD "Whole lotta murder goin' on" to chyba zamierzona przeróbka rock'owego klasyka, prawda ?
"Ten tytuł" Whole lotta murder goin´ on" to nasz stary patent. Kiedyś planowaliśmy europejską trasę, która oczywiście, jak kilka innych tras się nie odbyła. Chcieliśmy ją nazwać "Whole lotta killing goin´ on". Szkoda było nam tej nazwy, i kiedy zaczęliśmy nagrywać album, pomysł powrócił i uznaliśmy, że to zajebista nazwa dla naszej płyty."
Album ten zawiera numery z różnych sesji oraz kawałki ze starszych wydawnictw. Czego tak się stało ?
"Tak, pojawiły się numery, które początkowo miały ukazać się na singlach, ep'kach. Nagraliśmy z myślą o nich sporo gówna i szkoda było je stracić.(mi tam mojego gówna nie szkoda - red). Zebraliśmy więc to wszystko, dograliśmy kilka numerów i tak powstał ten album. Nie jest to oczywiście coś w stylu "the best of". Po prostu, zwykły regularny album."
Wasza muza jest trochę lżejsza, bardziej łatwo przyswajalna dla zwykłych ludzi. Wydaje mi się, że w ten sposób łatwiej będzie wam znaleźć większe audytorium.
"Być może. Nigdy o tym nie myślałem w ten sposób. Kiedy myślałem o zdefiniowaniu muzyki Murder corp. doszedłem do wniosku, że jest w niej każdy rodzaj metalu."
Czy oprócz w/w materiałów nagraliście coś jeszcze ? Słyszałem o nagranych, ale nie wydanych płytach...
"Tak, sporo materiału przeznaczonego na ep'ki, single i splity, część z tego nie ukazała się. Materiał, o którym mówisz to nasza pierwsza płyta, nagrana w '97, a wydana dopiero całkiem niedawno. Nieco opóźniona, nie ?, he, he. Shit happens."
Zlitowała się nad wami malezyjska Psychotic scream i wydała wam płyty. Trochę wam chyba daleko do wytwórni ?
"To zależy, ha, ha, ha. Psychic Scream jest jedna z lepszych wytwórni, z jakimi do tej pory pracowaliśmy. A współpracowaliśmy z wieloma. Jak dotąd nie mieliśmy z nimi żadnych problemów."
Na ostatniej stronie okładki jest zdjęcie małego kolesia ze spluwą w ręku. Ma piękne wdzianko kowboja, w ogóle ładny z niego chłopaczek. Czy to nie jeden z was z czasów dzieciństwa, ha, ha ?
"Niestety, bardzo żałuję, ale to nie jest żaden z nas. Ale to dobry pomysł."
Wermen. Chodzą pogłoski, że zacząłeś słuchać metalu gdy miałeś pięć lat. Jakoś nie che mi się w to wierzyć...
"Mam starszego brata. On słuchał metalu, kiedy ja miałem właśnie pięć lat. Raczył mnie takimi kapelami jak Ac / Dc, Motorhead oraz głównie Kiss. Powiem to jeszcze raz: "shit happens". Ha, ha, ha."
Czy udało się wam jednocześnie grać jako MC i Deranged na jednej scenie?
"Na razie nie, ale kiedyś może tak zrobimy."
Jako Deranged graliście na ostatnim Wacken festival. Podobało się wam ?
"Osobiście nie jestem zwolennikiem festiwali. Nie za bardzo lubię na nich grać, czy wręcz bywać na nich, ale muszę przyznać, że Wacken to fajne miejsce. Graliśmy o nienajlepszej porze i przez to spodziewaliśmy się raczej nieciekawej reakcji publiczności. Jednak ta, miło zaskoczyła nas. Było zajebiście, ale ja wciąż jestem raczej za graniem w klubach, gdzie można uzyskać wykurewną atmosferę. Festiwale mają jednak ogromną frekwencję. Na jednej takiej imprezie zobaczyło nas więcej osób, niż na kilkudniowej trasie. Wiesz chyba o co mi chodzi ?"
Yeah, wiem, shit happens... Obie twoje kapele są trzyosobowe. Nie myśleliście o dołączeniu jeszcze jednego członka ? Chociażby dla celów koncertowych.
"Czwartego kolesia ? Raczej nie rozglądamy się za drugim gitarzystą. Na razie nie trafiliśmy jeszcze na nikogo, kto mógłby do nas pasować. Granie we trzech też jest zajebiste !!!"
Tak, szczególnie, że jest mniej gęb do podziału kasy, he, he. Dlaczego propagujecie mordowanie, he, he ? Domyślasz się, że znajdą się ludzie, którzy dopierdolą się do was i będą chcieli zakazu sprzedaży nagrań Murder corp w niektórych krajach ?
"To już, kurwa, ich problem !"
Też prawda. A co byś zrobił gdyby wszczepiono ci pamięć maniakalnego mordercy ?
"Usunąłbym implant"
Tu mnie zawiodłeś. Myślałem, że zrobiłbyś z tego użytek... OK... Co nowego w Deranged. Słyszałem coś o wizycie w Japonii, płycie koncertowej...
"Nową płytę planujemy nagrać w grudniu, może styczniu. Na razie nie mam pojęcia jaki będzie tytuł. Na razie gramy próby, ogrywamy nowe gówno i tworzymy liryki. Zagraliśmy 5, może więcej koncertów w Japonii. Było zajebiście. Wciąż była zabawa, he, he. Nagraliśmy parę sztuk, być może zrobimy z tego płytę koncertową, ale najpierw trzeba to zmiksować w Szwecji. Nie będzie to jednak pełno wymiarowa płyta. Planujemy nagrać 4 nowe numery i do nich dołożymy koncertowe. Zobaczymy jak to wyjdzie. W każdym razie nie wiem kiedy to się ukaże. Jak wspomniałem na razie najważniejszy jest nowy album, który powinien ukazać się późną wiosną. "
A czego możemy się spodziewać po tej płycie ? Następcy, bądź co bądź, waszej najbrutalniejszej produkcji "III" ?
"Nowy materiał jest pod każdym względem lepszy od "III". O wiele bardziej brutalny, intensywny, no i z lepszymi numerami, oczywiście. Nowy materiał jest mocny jak cholera i już nie mogę się doczekać kiedy go będziemy nagrywać."
Byliście kiedyś w Polsce. Jak wspominasz nasz cudowny kraj ?
"Uh, Stary, bardzo pozytywnie. Najlepsza była trasa z Damnable. Chyba odbyła się w '96. Zajebista rzecz."
Wermen. Masz ty chłopie jakieś hobby. Ja na przykład uwielbiam pierdzieć pod kołdrą i potem to wywąchiwać, ewentualnie podpalać...
"No ja też. To piękna sprawa !"
Yes!!!!! Mój bracie, pierdzigrzmocie. Jak leci z promocją twoich kapel w Internecie ?
"Mamy dwie strony Deranged i oczywiście jedną Murder corp. Nie za bardzo orientuję się w sieci. Mam do niej dostęp niecały rok, więc dopiero się rozkręcam."
No i to by było na tyle. Dzięki.
"Diabelskie podziękowania za wywiad i wsparcie. Posłuchajcie naszej nowej płyty i kontaktujcie się z nami. Blllleggghhhhrrrr!!!"
e-mail: brutalmotherfuck@gamma.telenordia.se