Rattenfänger - "Geisslerlieder" 2019 / 2CD
DARK ESSENCE
UKRAINE
Przyznam szczerze, że Roman Saenko, razem z resztą ekipy z Drudkh zaimponowali mi tym, że u szczytu eksplozji nowej fali old school doom/death metalu udało im się wyjść z czymś, co będzie brzmiało klasycznie, nawet antycznie, a przy tym miało jednak własny, wyjątkowy charakter. W tłumie rekultywatorów szkoły -ation death metalu, starej Finlandii i Szwecji styl Rattenfänger wyróżniała specyficzna, wypracowana już w Drudkh monotoniczność riffów i umiejętność podmalowywania ich przygnębiającymi melodiami. Podejście to musiało znaleźć swoją kontynuację na długo wyczekiwanej dwójce, a jej brzmienie nosi na sobie jeszcze większy ciężar obskurnego kurzu, zbutwiałego, trumiennego drewna i zawiesistego, morowego powietrza. W tym wszystkim, w ruchu posuwiście zgniatającym prą do przodu poszczególne elementy ponurej układanki muzyki Rattenfänger - potężnie i nisko dudniąca sekcja rytmiczna ze zmurszałymi bębnami, silne ciosy basowego obucha, wibrujące muliście ciężkie riffy i niebywale niski, złowrogi growl lidera grupy. Dodajcie sobie do tego napisane po raz kolejny w całości po łacinie teksty, fragmenty mszy w tym języku, intra rodem z filmów odtwarzających czasy “czarnej śmierci” i mamy klimat mrocznych wieków średnich na pełnej Jasnogórskiej. W kompozycjach Rattenfänger nie nastąpiła jakaś wielka progresja po tych siedmiu latach, ale wciąż jest czym się jarać.
rattenfanger.bandcamp.com
www.darkessencerecords.no
www.facebook.com/darkessencerecords
twitter.com/DarkEssenceRec
www.instagram.com/karisma_darkessence
karismarecords.bandcamp.comOlo / 8 Szukaj więcej o Rattenfänger