Recenzje



  • Mistery Cold - "God Save the Guns" 2006 / 1DEMO
    CHRONOS PRODUCTIONS
    SZWAJCARIA

    Mistery Cold - God Save the Guns Być może Mistery Cold są muzycznymi wizjonerami i adresują swoją sztukę do szeroko otwartych umysłów. Być może zespół swoją muzyką przeciera szlaki dla ciężkiego grania w bliżej nieokreślonej, ale bez wątpienia odległej przyszłości. Możliwe, ale ja mam to w dupie. Szwajcarzy upichcili gniota, który w trybie natychmiastowym awansował na szczyt mojego prywatnego rankingu w kategorii "spektakularnie bolesne nieporozumienie". Obcowanie z "God Save The Guns" boli dotkliwie. W jednej szufladzie upchnięto pseudosymfoniczne historie rodem z dokonań komediantów znanych szerzej jako The Kovenant, hardcore'owe riffy, natchnioną awangardę stylizowaną na Arcturus i styl wokalny Popcorna z Acid Drinkers. Efekt przerasta bardzo śmiałe wyobrażenia na temat niestrawnej abstrakcji. Podejrzewam, że założeniem Mistery Cold jest generować dźwięki nieszablonowe i wprawiać w osłupienie niekonwencjonalnym podejściem do sztuki. W rzeczywistości zespół zamaszystym krokiem przekroczył niestrzeżoną granicę pomiędzy dobrym smakiem a szopką i odszedł w siną dal. Nie będę tęsknił.

    www.misterycold.comRobert Jurkiewicz / Szukaj więcej o Mistery Cold

Najnowsza recenzja

Deamoniac

Visions of the Nightside
Trzeci album włoskiej death metalowej ekipy złożonej z byłych muzyków nieco bardziej znanego wszystkim Horrid. Tutaj, zafascynowani starą Szwecją oddają się całkiem przyjemnemu, brutalnemu m...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...