DZISIEJSZA PREMIERA ALBUMU:

BYTHOS

CHTHONIC GATES UNVEILED
Dziś koncert / Besatt, Disorder ++
Dziś koncert / Besatt, Disorder ++

Nadchodzące premiery

  • Pyrexia – Gravitas Maximus

    Wydawca: Unique Leader Records
    Data premiery: 2021-12-10
    USA
    Pyrexia odnawia kontrakt z Unique Leader Records i raczy nas swoim szóstym już albumem. Chris Basile jest mocno podekscytowany tym materiałem i twierdzi, że wreszcie udało im się nagrać album na miarę następcy legendarnego "Sermon of Mockery": "Gdy masz w dorobku taki album jak "Sermon of Mockery" to jest on jak Moby Dick. Potężny wieloryb, którego musisz dopaść. Spędziłem ponad dwie dekady ciskając harpunami, ale nigdy nie udało mi się trafić w cel. "Gravitas Maximus" to śmiertelny cios prosto w serce tego wieloryba... i wszystkiego innego."

    Nagrania miały miejsce w nowo wybudowanym, własnym studio Chrisa, który nie próżnował w czasie pandemii, a za miksy odpowiada Demigod Studios (pracowali dla m.in. Organectomy, Analepsy). W międzyczasie, zgodnie z tym co możemy usłyszeć w wywiadzie Chrisa dla Heavy Hole Podcast, zmienił się bębniarz w szeregach Pyrexia - Ryana Hilerio już od prawie roku zastępuje za bębnami niejaki John Glassbrenner (zwany też Johnym Grassburnerem; gra m.in. w brutal death metalowym Burial z Massachusetts). Zespół powraca też do grania koncertów i już 3 listopada zagrają koncert w swojej okolicy, na Long Island w Nowym Jorku, na którym zamierzają nakręcić materiał na swój nowy klip.

    Preordery: orcd.co/gravitasmaximus
    www.facebook.com/PYREXIADEATHMETAL
    uniqueleaderrecords.bandcamp.com/
    uniqueleader.indiemerch.com/

    Szukaj więcej o Pyrexia
  • Multimedia




Najnowsza recenzja

Sovereign

Altered Realities
Co za debiut! Jestem absolutnie zauroczony tym co zaserwowała ta norweska ekipa i absolutnie nie dziwię się, że Dark Descent nie zwlekała z kontraktem. Dotychczasowe doświadczenie muzyków Sover...





Najnowszy wywiad

Epitome

...co do saksofonu to był to przypadek całkowity. Bo idąc coś zjeść do miasta napotkaliśmy kolesia który na ulicy grał na saksofonie. Zagadałem do niego żeby nagrał nam jakieś partie i zgodził się. Oczywiście nie miał pojęcia na co się porwał, do tego komunikacja nie była najlepsza, bo okazał się być obywatelem Ukrainy i język polski nie był dobry albo w ogóle go nie było...