Laniena Mentis
Turn Into A Man (2cd)
Wydane przez Nice To Eat You RecordsRok wydania 2003Kraj CzechyNapisał Tomash9
Bardzo mile zostałem zaskoczony drugim albumem czeskiej Lanieny Mentis. Uważam, że ten band prezentuje może nie zupełnie inną, ale bardzo rzadko eksploatowaną przez dzisiejsze kapele death metalowe, ilustrację muzyczną tego gatunku. Goście z Lanieny ugryźli tą muzę jakby z innej strony, i starają się zrobić coś swojego, a efekty tego sączą się niemal z każdego utworu z ich drugiego lp. Przyznam, że kiedy kolejne sygnały płynące z "Turn Into A Man" docierają do mnie, w myślach pojawiać zaczyna się jedna nazwa, która po pewnym czasie wychodzi na zewnątrz, otóż... Cephalic Carnage - tak oni, jak i Laniena Mentis śmiało eksperymentują z dźwiękami, bawią się nimi, a jednocześnie nie zapominają gdzie ich miejsce, i pamiętają, że materiał ma być brutalny, intensywny, świeży, no i się rozumie - 'niecodzienny'... pewne cechy 'wspólne' są tutaj wyraźne... Laniena Mentis stosuje w swoim brutalno - technicznym, eksperymentatorskim death metalu podobne przepisy, co Cephalic w swej muzie na ostatnim krążku, myśli podobnymi kategoriami co te utalentowane smoluchy, w dodatku podpiera i wzbogaca to porządnym warsztatem technicznym... zaś schemat masakrowania słuchacza niespodziewanymi, zawiniętymi w brutalne partie pomysłami, przypomina mi czasami innych wielkich, a mianowicie Cryptopsy. Tu też sporo zróżnicowanych temp i zmian, multum uderzeń znienacka, połamanych motywów i rozwiązań - jak u Cephalica i Cryptopsy. Laniena Mentis sięgnęła również po cuda dzisiejszej techniki i skromnie, dla ozdoby, skorzystała z elektronicznych bajerów, które otwierają i zamykają "Turn Into A Man". Laniena Mentis to nazwa, pod którą kryje się coś więcej niż tylko bardzo dobry zespół death metalowy - ten band ma naprawdę do przekazania konkretny, interesujący ładunek muzyczny. Ci kolesie potrafią wykorzystać swoje umiejętności. W ich przypadku, na miejscu chyba będzie określenie muzy tworzonej przez nich jako modern death metal art., bo to formacja o nowatorskim, otwartym spojrzeniu na brutalną muzykę, zdolna zrobić ciekawy i wciągający materiał. To druga płyta Lanieny, a już 'myślami' otwieram cd playera przed ich trzecią płytą, o której pewnie nikt poza samymi muzykami jeszcze nie myśli...
www.ntey.wz.cz