Simply dead
Structure of minds ()
Wydane przez Fluttering Dragon rec.Rok wydania 2000Kraj Napisał olo8Zaczyna się niby psychodelicznym, ciężkim trip hopem. Niesamowite. Zimny electro voice powtarza abstrakcyjnie, w zestawieniu z taką barwą głosu, brzmiące wyznania uczuć - tęsknoty, miłości. A potem powoli spływają kosmiczne, ambientalne dźwięki. Snujące się w tle deklamacje i przemówienia brzmią jak halucynacje słuchowe, które zawsze słyszę po dwóch nieprzespanych nocach. W tle miarowy, jednostajny pomruk basu podtrzymuje kontakt z rzeczywistością. Gdy ustaje bas, przenosimy się do wnętrza, aby dokonać psychicznej eksploracji struktury naszego umysłu. Kontrolowany niepokój i delikatne podniecenie. Żal i poczucie bezsilności przeprowadzane są w rejony światła i nadziei. To tylko niewielka cząstka uczuć ogarniających mnie przy słuchaniu tej płyty. Umysł poza czasem - tak w skrócie scharakteryzowałbym stan, w którym pogrąża się dający ponieść się tej muzyce słuchacz. Bardzo ciekawa, minimalistyczna płyta - nie zdominowana ani przez mrok, ani przez światło - neutralna. Serdecznie polecam amatorom tego typu dźwięków. Ale uwaga - słuchacz, który potraktuje tą muzykę zdawkowo, bardzo szybko popadnie w znużenie. Tu nie ma fajerwerków.