Broken Arrow
Abyss of Darkness (1cd)
Wydane przez Scarlet RecordsRok wydania 2003Kraj WłochyNapisał Tomash1
A cóż to za gówno wkradło się do mojego odtwarzacza, kto wcisnął plej? Co za smród bezczelnie rozchodzi się po okolicy przez blisko trzy kwadranse! Nawet gdybym był głuchy, wystarczyłoby popatrzeć na tandetną okładkę płyty Broken Arrow, i od razu wiadomy jest fakt, że kał z głośników będzie się sączył. Niestety, nawet nie podejrzewałem, że aż tak bardzo… Chyba nawet najbardziej zagorzali zwolennicy wyrobów sceny pałer/hewi z politowaniem patrzą na takie okładki i muzyki niektórych 'objawień' z tej branży nie biorą pod uwagę hehe… ale nie ma tu się z czego śmiać, jest nad czym faktycznie zapłakać. A muzyka Broken Arrow nie ma nic wspólnego z takim gatunkiem, to nie jest ani heavy ani power metal! Ich płyta to jakiś pierdolony, mięciutki, żałośnie przebojowy, miernie rockowy metal, wysrany spod ogona jakieś przypadkowej sroce, której imię brzmi Złamana Strzała. Kurwa, super, jeszcze serca w logosie zapomnieli dodać… na każdym kroku słoma z butów im wystaje. Co z tego, że gra tam wirtuoz z 'zajebistego' White Skull, co z tego, że Scarlet im to wydała? W sytuacji kiedy nagrywają gniota, nic już nie trzeba komentować, to trzeba usłyszeć, żeby z czystym sumieniem wypierdolić następnie do kosza… im szybciej to zrobię, tym lepiej. W kierunku ich muzyki nawet szkoda pierda puszczać. Nie wiem skąd biorą się takie pomyłki jak Broken Arrow, ale jedynka za nie tyle co amatorskie, ale wybitnie nieudolne przedstawienie spedalonego już i tak gatunku im się należy.
www.scarletrecords.it