Serpentia
Dark Fields Of Pain (1cd)
Wydane przez Metal MindRok wydania 2003Kraj PolskaNapisał Olo7.5
Moja kopia demówki "...and the Angels descended to Earth" zaginęła bezpowrotnie w czeluściach przepaści o nazwie "pożyczone" - całe szczęście pamięć jeszcze mnie nie zawodzi aż tak poważnie, abym nie był w stanie stwierdzić, iż Serpentia od tamtej pory posunęła się w swej muzycznej ewolucji dosłownie o całą epokę do przodu. To jest zupełnie inne, znacznie dojrzalsze i dużo ciekawsze oblicze zespołu. Być może spory wpływ miały na to zmiany personalne, na pewno także ciężka praca i chyba przede wszystkim zmiana podejścia do tworzenia. Nie doszukuję się tu absolutnie kolejnej 'sensacji' na naszej scenie, ale na pewno materiał ten pozwoli wypłynąć grupie na dużo szersze wody i tym samym zdobyć sporą rzeszę słuchaczy. Serpentia celuje gdzieś między muzyką death w średnich tempach, melodyjnym death/doom metalem i wypełnia całość czysto klimatycznymi zagrywkami przypominającymi jeszcze o przeszłości grupy. Czuć bardzo silny nacisk na dynamikę, na takie konstruowanie utworów, aby posiadały one jakąś dramaturgię, czuć wyraźną ucieczkę zespołu od smętnego pitolenia w stronę muzyki znacznie bardziej porywczej i agresywniejszej - bez popadania jednak w brutalne przejaskrawienia, które zepsułyby tylko odbiór tych kompozycji. Największy atut stanowi tutaj prawdziwa masa pomysłów i ich naprawdę udana realizacja - bowiem wymyślić coś to jedno, a właściwe zarejestrowanie tej wizji to drugie, czasem dużo trudniejsze zadanie. Nie chciałbym pozycjonować zespołu w jakimś konkretnym segmencie metalowej społeczności ale wydaje mi się, że po "Dark Fields Of Pain" powinni sięgnąć szczególnie Ci, którzy w bardziej brutalne i zagmatwane rejony zapuszczają się raczej niechętnie, ale mimo to szukają muzyki z konkretnym kopem, równocześnie interesująco zaaranżowanej i czytelnej w swej formie. Coś mi się wydaje, że zespół dopiero zaczął rozwijać skrzydła swych nowych, artystycznych możliwości i nie zdziwiłbym się gdyby w przyszłości udało im się mnie jeszcze nie raz przyjemnie zaskoczyć.
www.serpentia.best.net.pl
