Zaloguj się na forum
×

Premiera



  • Nasum

    Helvete (3cd)

    Wydane przez Relapse RecordsRok wydania 2003Kraj SzwecjaNapisał Tomash10Komentarze (0)Nasum - HelveteDespotycznie na swoim punkcie obłąkany i drastycznie ludzkie organy devastujący grind core! Ech, ja tam cholernie lubię takie uczucie, kiedy to muzyka rządzi się w 100% swoimi prawami, i przy tym oczywiście robi z człowiekiem co jej się żywnie podoba. Nowy płód Nasum wplątał się do mojego codziennego grafika, wysunął się na prowadzenie i już kolejny tydzień zajmuje odpowiednią w rankingu pozycję.... Agresywna jak nastuffowany kafar z osiedlowej ławki, wkurwiona jak czuła matka rozpieszczonego dziecka wracająca z wywiadówki, ciężka jak czekoladowy bob starego słonia, wesoła jak pakujący debiutancko w cytrynę nastolatek, bolesna jak pasek w ręku pijanego ojca, opętana jak komar wlatujący mi właśnie do ucha. This is HELL....o przepraszam najmocniej, "Helvete" - tutaj żelazne zasady obowiązują i król Mieszko I Nasumowy wydaje rozkazy, za których wykonanie i podporządkowanie się rządom władzy absolutnej, obficie wynagradza serducho i duszyczkę w dźwiękowe Talary. Z chęcią i namaszczeniem je wcielam w życie, ja - przessany przyjemnie jego trzecią, pełną skarbów baryłką z grindcore'owymi pieczęciami wszędzie. Chłonę to, nie sprzeciwiam się tu niczemu, chcę jeszcze....Pocięte na 22 części, z których każda działa bardziej intensywnie od poprzedniczki. Trochę szybciej hehe, bardziej czysto, bardziej bezpośrednio. Może jakiś hm... modernistyczny powiew? Yeah, czułem podobny przy okazji zadymy jakiej dopuścili sie Rotten Sound i Abaddon Incarnate na swych ostatnich propozycjach. Można tak skromnie rzec i z czystym sumieniem żyć dalej. Jednak ten cały wypizd jest tu jeszcze inaczej pokazany, bo.... no bo....to jest Nasum nowe i tyle powinno styknąć!!! Zgadzam się na to, żeby "Helvete" pluło mi prosto w twarz, masakrowało ją, naostrzonym toporkiem szybciutko rzutowało w główkę, uderzało pałą w kręgosłup. A później, jakby nic się zupełnie nie stało, ulokowało mnie połamanego w jakiejś czarnej, małej spiżarce...mogę sobie tam leżeć, stracić poczucie czasu, zdychać powoli i w mękach. Jeno jedno jeszcze życzenie do oprawcy mam...puść mi nowe Nasum, wypierdalaj za drzwi i nie wracaj!


    www.nasum.com
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto