Cropment
Braindrain Timeslavery (mcd)
Wydane przez Rok wydania 2002Kraj SzwajcariaNapisał a.p5.5
Szwajcarzy z Cropment przygotowali na swój ubiegłoroczny mini album 3 numery. Nawet jak na mini to kapkę mało, bo wszystko zamyka się w 12 minutach muzyki. Choć nie jestem pewien, czy nie jest to zabieg celowy, ponieważ kilkanaście minut więcej podobnego grania mogłoby się źle skończyć. Członkowie Cropment swoje muzyczne fascynacje zatrzymali w pierwszej połowie lat 90-tych i na "Braindrain slavery" dają im upust. Death metal w czystej, nieskazitelnej formie. Szybki i brutalny i aż do szpiku kości kwadratowy. I w owych kwadratach leży pies pogrzebany, bo po 2-3 przesłuchaniach materiał po prostu nuży. Jest zbyt monotonny i zbyt przewidywalny. Szwajcarzy grać potrafią, na mini pojawia się kilka ciekawych zagrywek, ale giną one w zalewie oklepanych schematów. Produkcja też niby czytelna, ale niestety, zbyt twarde i suche brzmienie ogałaca "Braindrain slavery" z resztek dobrego smaku - do tego stopnia, że przed kolejnym odpaleniem płytki zaczynam się zastanawiać czy dobrze robię. Chyba jednak już nie wcisnę "play". Z takich rzeczy wolę jedynkę Sinister.
Flashbeast entertainment; Claudio Furrer; Blumenweg 12; CH - 4852 Rothrist; Switzerland
www.cropment.com; fastbeast@hotmail.com