Heresy
Against Christianity (demo)
Wydane przez Rok wydania 2002Kraj PolskaNapisał Olo9Nie będę ukrywał, że Heresy gra muzykę, którą bezgranicznie uwielbiam i która nie znudzi mi się chyba do końca dni moich. Stara, antychrześcijańska szkoła death metalu, o której dziś wielu powiedziałoby - death metal o black metalowym zabarwieniu, ale tak naprawdę to na początku lat 90-tych właśnie tak wyglądał prawdziwy death metal. Nie mamy tu studwudziestuośmiu, przekombinowanych na siłę riffów w dwu i półminutowym numerze, ale mamy za to bezkompromisowe, wyziewne kompozycje, bezlitośnie chłoszczące ciało Nazareńczyka i plujące mu w twarz swym jadem. Dwie stopy wściekle atakują moje głodne bluźnierstwa trzewia, zakręcone sola wprawiają w obłęd a wokal zwiastuje rychłą wendetę na watykańskich pasibrzuchach. Tu się naprawdę czuje piekelny klimat. Przyznam się, że wcześniejsza produkcja tego zespołu "Kingdom of Tire" nie zrobiła na mnie takiego wrażenia, a po upadku Vox Mortis nie sądziłem, iż Heresy zdoła podnieść jeszcze swój diabli łeb, aby kontynuować słuszną walkę z religijnym tyranem. Tym bardziej cieszę się, iż ten, wypadający świetnie na żywo band powraca z nowym, bardzo udanym materiałem, kultywując styl, który powoli w naszym zdigitalizowanym i sztucznie przesłodzonym świecie odchodzi niestety w zapomnienie.
Heresy, Podgóra 4, 05-530 Góra Kalwaria; karolisko@interia.pl
