Diabolic
Subterraneal magnitude ()
Wydane przez Hammerheart/MysticRok wydania Kraj USANapisał Olo9.5
"Death metal masterpiece" tak mówiono o "Supreme evil" - pierwszej oficjalnej produkcji Diabolic. Szczerze mówiąc słyszałem może ze dwa kawałki z tamtej płyty, ale jeśli była w całości choć w połowie tak dobra jak "Subterraneal magnitude" to mogła spokojnie nosić takie miano. Bowiem to co właśnie wyziera z moich głośników to istny death metalowy majstersztyk na najwyższym poziomie. Mimo całego tego boomu na death metal, nie jest wcale łatwo dorwać kapelę, która tak pięknie wymiata z głowy wątpliwości co do wyższości tego gatunku nad jakimkolwiek innym rodzajem metalowego terroru. No, ale, jak zawsze liczyć możemy na Wuja Sama i jego córkę Florydę. Diabolic w ciągu 38 minut zdąży rozszarpać na drobne kawałki każdy, wrażliwy na brutalne dźwięki ośrodek pojmowania muzycznej sztuki. Szalony blast pałkerni, rozpieprzające riffy mocno podsycone morbidowymi naleciałościami, wyziewny wokal, chorobliwe i jednocześnie techniczne sola - to właśnie obraz tego co spotka każdego, żądnego mocnych death metalowych wrażeń samobójcę. Brzmieniem "Subterraneal magnitude" skutecznie zaopiekował się Juan "Punchy" Gonzales - człowiek, któremu całkowicie ufa sam Trey Azagoth jeśli chodzi o inżynierię dźwięku. Choć czuć w muzyce Diabolic spory pierwiastek indywidualności to jednak, generalnie, od początku do końca chłopaki pamiętają, żeby nie sprofanować stolicy death metalu jaką jest Tampa żadnymi skokami w eksperymentalne regiony. To ma być piekielnie wściekły florydzki death - i taki właśnie jest. I niech mi tylko nikt nawet nie bąknie, że mieliśmy kiedyś tego aż nadto - bowiem wytrawnych piewców śmiertelnej sztuki na naszym beztroskim padole zawsze będzie brakować.
Diabolic, P.O. Box 9689, Tampa, Fl.33674-9689, USA; www.diabolicblastmasters.com; wytwórnia:www.hammerheart.com
