Zaloguj się na forum
×

Premiera



  • Gorerotted

    Mutilated in minutes (1cd)

    Wydane przez Dead Again recordsRok wydania 2000Kraj UKNapisał Olo10Komentarze (0)"Głodny? Na co czekasz?" - ten slogan zamiast czekoladowego batonu powinien reklamować nojnowszy produkt Gorerotted. Pieprzony brutalny gore grind, który urwie ci głowę, wyżre mózg i nasra do czaszki. Nawet nie zdążysz poprosić o dokładkę. Nie wiem jakim cudem w Londynie znalazło się aż sześciu tak chorych facetów, z których każdy wydaje się być w prostej linii potomkiem Kuby Rozpruwacza. Wiem tylko, że w gromadzie tych wszystkich kapel, które napastują dziś nasze uszy brutalnym grzańskiem Gorerotted stoi bardzo pewnie w pierwszym rzędzie i pokazuje jak powinna wyglądać prawdziwa rzeźnia. Idealna selektywność, wręcz wymarzone brzmienie bębnów, gitarowa miazga, urozmaicone tempa - od ekstremalnie szybkich po zdołowane walce, dwóch, uzupełniających się nawzajem wokalistów, którzy nie powinni już więcej pić - to jest właśnie oblicze tej muzyki w nowym tysiącleciu. Być może znajdą się tacy, którzy ustyskiwać będą na znikomą ilość partii solowych na "Mutilated...", ale równie dobrze można by krytykować ten album za brak klawiszy albo skrzypiec. Z resztą dźwięki dobywające się z głośników kopią po ryju z taką energią i częstotliwością, że nie ma czasu na durne rozmyślania o solowych popisach. To jest maszyna do masowego wypruwania i konsumpcji ludzkich flaków na surowo, a nie do mizdrzenia się do publiki. Jedni wznoszą miecze, drudzy odwrócone krzyże, a Gorerotted świeżo ogryziony gnat, który właśnie wyrwali mi z dupy. W tym szaleństwie jest metoda.


    Gorerotted, PO Box 18516, London, E11 3UJ, UK; www.deadagain.fsnet.co.uk
    dystrybucja w Polsce: Conquer Records, www.conquerec.com
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto