Zaloguj się na forum
×

Premiera



BehemothSphereOminous Ruin
  • Nephasth

    Immortal unholy triumph (1cd)

    Wydane przez Mighty music/Empire recRok wydania 2001Kraj BrazyliaNapisał a.p8Komentarze (0)Nie ma co ukrywać, moda, czy jak kto woli trend na death metal w brazylijskim wykonaniu jest niemalże w swoim apogeum. I chyba dzięki temu zespoły pokroju Nephasth mogą wypłynąć, bo powoli monopol i moc Krisiun opada. Słyszałem opinie, że Krisiun się wypalił, więc najwyższy czas na świeżą krew, prawda? Nephast kręgosłup swej twórczości opiera oczywiście na tym co wypracowały Krisiun i Rebaelliun. Wściekły, lekko, zdawałoby się, chaotyczny death metal, to na pewno usłyszycie na „Immortal unholy triumph”. Ale jest tu jeszcze coś. Mianowicie wśród dźwięków pojawia się zapowiedź zmian tych brazylijskich schematów. Nephasth nawiązuje korzeni death/thrash metalu. Posłuchajcie solówek, nie są tak chaotyczne i brutalne jak u np. Krisiun. Jest w nich jakaś melodyka, która udziela się też riffom granym przez rytmiczną gitarę. I tu należą się Nephasth największe brawa. Jego członkowie przewidzieli, że wkrótce w brazylijskim chaosie będzie już niewiele do powiedzenia i zagrania. I mimo, że ten materiał to w dużej części stuff z ich demo, przearanżowali go i „unowocześnili” tak, że słucha się go z niekłamaną przyjemnością. Tak słucham „Immortal...” i coraz bardziej utwierdzam się w swojej opinii, że w sytuacji gdy Krisiun zjada własny ogon, a Rebaelliun wydał właśnie nową, nic nie wnoszącą płytę, to właśnie Nephasth może przy kolejnym wydawnictwie utrzymując swoje nieco nowatorskie podejście do tematu, będzie przysłowiowym czarnym koniem w brazylijskiej gonitwie.


    Empire rec; P.O.Box 991; 10-687 Olsztyn; empire-records@wp.pl
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto