Warlust
The final war (mcd)
Wydane przez Rok wydania 2000Kraj HolandiaNapisał a.p5Spotkaliście się kiedyś z tak niespotykanym tytułem? He,he ja też nie... Po przesłuchaniu pierwszego numeru zastanawiałem się po co komu jeszcze jeden black metalowi bluźniercy, przecież takich zespołów jest już na pęczki. Jednak w trakcie konsumpcji kolejnych 4 kawałków poszedłem po rozum do głowy. Przecież w Holandii tak na dobrą sprawę black metalowych zespołów jest mało. Do tego muzyka wykonywana przez Warlust wydała mi się po jakimś czasie nawet przystępna i miła dla ucha. Warlust okazał się raczej zespołem odstającym od reszty black metalowych popelin. Faktem jest, że od jakiegoś czasu black metalowa machina jest znów w natarciu. Nie chodzi mi o to, że znów kopie dołki pod death metalem, ale o to, że z masy ścierwa zostały zespoły najlepsze i mające jakieś aspiracje. I tak jest właśnie w przypadku Holendrów. Może ich black metal ma dużo wspólnego z jego norweskim odłamem, ale wychodzi i m to nadzwyczaj sprawnie, do tego brzmią jakoś sensowniej i czytelniej. Czekam na kolejną odsłonę.
warlust@gmx.net; listen.to/warlust