Zaloguj się na forum
×

Premiera



Nihili LocusCryptopsyHelheimTenebrae in Perpetuum
  • Lethe

    When dreams become nightmares (1cd)

    Wydane przez Debemur Morti ProductionsRok wydania 2014Kraj Szwajcaria/NorwegiaNapisał Olo7Komentarze (0)Lethe - When dreams become nightmaresDla ogólnej orientacji - Lethe to szwajcarsko-norweski projekt założony w 2012 roku przez Tor-Helge Skei (Manes) i Annę Murphy (Eluveitie), a z zespołem blisko współpracuje też gitarzysta Manes - Eivind Fjøseide oraz paru innych artystów. Co więc dostajemy od nich pod tą fajną, cocteau twinowską okładką? Ciężko uściślić gatunkowe ramy - jest dużo elektroniki, tej z trip hopowych i tej z reznorowskich rejonów, są chwytliwe, przesterowane gitary, jest i typowa dla klimatyczno-metalowych eksperymentalistów ciemna, niepokojąca melancholia, są odwiedziny w różnych popowych rejonach, ambientalne plamy, ale czasem też i struktury typowe dla klasycznego, funeral doom. Generalnie Lethe bardzo sprawnie i spójnie ogarnia muzyczne podobieństwa do This Mortal Coil, solowych dokonań Dave’a Gahana, Parov Stelar, dark wave w stylu "I’m scared of…" Fading Colours, aż wreszcie po te najdojrzalsze produkcje The Gathering, Ulver czy The 3rd And the Mortal. Pomimo jednak niezaprzeczalnej lekkości formy i kompozycyjnego polotu, brakuje mi w tej muzyce nieco wyraźniejszych kontrastów i emocjonalnej dynamiki. Tak naprawdę bowiem niewiele tutaj zaskakuje, kawałki bujają się po prostu bezpiecznie na depresyjnych płyciznach i tylko wokal Anny, choć nie imponuje szerokością skali, nadaje tu w niektórych momentach nieco więcej pazura lub zwiewnej nostalgii. Być może takie było założenie - na sprawnie skomponowany, melancholijno-rozrywkowy album, w którym ujście znaleźć miały nie jakieś wołające o uzewnętrznienie uczucia, tylko raczej nagromadzone w szufladzie Tora-Helge Skei sample i riffy? Nie mam nic przeciwko, choć przyznam szczerze, że od albumów z takiej półki i od muzyków takiego kalibru wymagam dosłownie odrobinę więcej.


    www.facebook.com/LetheProject; www.debemur-morti.com; www.facebook.com/debemurmorti
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto