Zaloguj się na forum
×

Premiera



Nihili LocusCryptopsyHelheimTenebrae in Perpetuum
  • Weregoat

    Unholy Exaltation of Fullmoon Perversity (ep)

    Wydane przez Dark Descent RecordsRok wydania 2012Kraj USANapisał Olo7,5Komentarze (0)Weregoat - Unholy Exaltation of Fullmoon PerversityNie wylizałem jeszcze dobrze ran po zderzeniu z debiutem Ritual Necromancy, a już dostajemy kolejny materiał w który zaangażowany jest ich pałker - Nocturnal Hellfucker - tutaj dla odmiany rozszarpujący grube basowe struny i charczący niezrozumiale do mikrofonu. Bębny maltretuje dziko Tim Call (tutaj jako Sadoseducer), który pod koniec zeszłego roku wydał też ten materiał na winylu, za pośrednictwem swojego labela Parasitic Records, a zaszczytną pozycję gitarowego wyjca dzierży nieznany mi bliżej neandertalski brodacz o ksywie Indiscriminate Impregnator. Generalnie Weregoat pustoszy rejony, które są nawet w pewnym stopniu spowinowacone duchem i docelową grupą do tego co robi Ritual Necromancy, ale tutaj wszystko jest znacznie bardziej dosłowne i oscyluje w zdecydowanie bardziej barbarzyńskich i chaotycznych rejestrach, bliższych wszelkim zepsutym blasphemo- i sarcofago-pochodnym czcicielom kozła, nuklearnej zagłady i długich gwoździ - Bestial Warlust, Diocletian, Von, Abhorer, czy też surowym, wczesnofińskim wyrobom death/black. Nieskomplikowane w swej naturze kompozycje ociekają kurewsko nawiedzonym i szalonym klimatem dzięki jaskiniowym pogłosom rodem z zaświatów, szorstkiemu i zamulonemu brzmieniu wioseł, gdzie bas robi praktycznie za gitarę prowadzącą i oszczędnym, ale budzącym niewątpliwie odrazę u każdego chrześcijanina i każdej feministki introm. W niektórych kawałkach zespół kolebie się dla odmiany w powolnej doomowej torturze i zachowuje przy tym niezmiennie prymitywną formę i pogardę dla wszystkiego co techniczne, estetyczne i mogącego podobać się przeciętnemu bywalcowi Wacken Open Air. Nie wróżę Weregoat żadnej świetlanej przyszłości, poza uwielbieniem w wąskiej grupie zapaleńców, ale to przecież nie europarlament tylko pieprzony barbarian war metal z kozłem w nazwie i gołymi laskami na okładce, więc nie oczekujcie, że będę Was tutaj mamił zapewnieniami o rozwoju i nadziejami na zasobnych inwestorów.


    www.facebook.com/pages/Weregoat/194437767248125; www.myspace.com/weregoat; www.reverbnation.com/weregoat; www.parasiticrecords.blogspot.com; www.darkdescent.net
    Możliwość komentowania jest dostępna wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników forum.

    Zaloguj się lub załóż konto