Bloodthirst
Żądza krwi (mcd)
Wydane przez Pagan recordsRok wydania 2011Kraj PolskaNapisał Robert Jurkiewicz7
Szkoda, że tak krótko. To pierwsza myśl jaka mnie naszła po minionym kwadransie. Muzycznie rewolucji nie ma. Bloodthirst to ciągle energiczny thrash/death metal i mam nadzieję, że pozostanie takim na długo. Riffy jeszcze lepsze niż poprzednio. Dziarskie szuflowanie prawą dłonią tu i ówdzie stopowane jest cięższą dawką gruzu. W takich chwilach człowiek popada w totalnie muzyczny nastrój. Miotła, szeroki rozkrok i groźna mina odbita w lustrze jak najbardziej na miejscu. Jest po prostu do bólu "metalowo". Polskojęzyczne teksty wykrzyczane w stylu zrozumiałym nawet dla delikwenta bez druku pod nosem udanie dopełniają całości. Więcej, przywołują sentyment za zamierzchłymi już czasami, gdy dobry tekst w ojczystym języku był ozdobą, a nie pretekstem do kpin. Wypada odnotować jeszcze fakt odświeżenia formuły gitarowej sztuki. Gitarzysta pozwolił momentami na ciekawe, w kontekście brudnego, szorstkiego thrash metalu wręcz finezyjne wyskoki i w efekcie kilkukrotnie wylądował poza nawiasem charakterystycznego dla tej stylistyki riffowania. Nie mam nic więcej do dodania. Zresztą nie ma potrzeby. Lepiej dopuścić do głosu żądzę krwi.
www.bloodthirst.pl; www.paganrecords.com.pl