Cryptic
Infinite Torment (1cd)
Wydane przez Self-releasedRok wydania 2010Kraj PolskaNapisał Robert Jurkiewicz6
Byłoby naprawdę fajnie, gdyby nie utwory opatrzone cyferkami 5, 8 i 9. Z grubsza Cryptic para się dziarskim death/thrash inspirowanym w dużej mierze starym Vader i Morbid Angel. Bardzo pozytywnie kojarzę proste, dynamiczne riffy wsparte zróżnicowanym podkładem rytmicznym. Przyznam, że ostatnio mocno brakuje mi tego typu muzyki. Death metal niekoniecznie nastawiony na przekraczanie kolejnych granic ekstremy, ekstrawagancji, czy też jakichkolwiek innych przeszkód. Po prostu death metal, zwarty, szybki i przy tym bardzo żywotny. W tak sielskiej atmosferze, wypełnionej pięknymi wspomnieniami oraz pławieniem się w przekonaniu, że metal to jedynie słuszna droga, tkwiłem pogrążony przez większość materiału Cryptic. Tak, trafiły się niestrawne rodzynki, konkretnie sztuk trzy. Nie wiem czemu Cryptic zdecydował się osłodzić swój metal przesadnie melodyjnymi zagrywkami rodem z goeteborskiego podwórka. Wiem, że "Infinite Torment" to materiał anonsujący dobrze rokujący zespół. Byleby tylko nie poszli złą drogą.
www.cryptic.band.pl
