Hellveto
Wiara, nadzieja..., potępienie (14 cd)
Wydane przez Pagan RecordsRok wydania 2010Kraj PolskaNapisał Robert Jurkiewicz8
Po raz kolejny dane mi było zasmakować mglistej, ponurej muzyki autorstwa Hellveto. Nowa płyta nie sprawi większych niespodzianek słuchaczom obytym z poprzednimi dokonaniami zespołu. Dostojnie, ale nie pompatycznie. Orkiestralnie, ale jednocześnie strawnie dla zwolennika rockowego instrumentarium. Z reguły wolno i transowo, lecz w pakiecie także kilka intensywniejszych pobudzaczy. Słucham "Wiara, nadzieja..., potępienie" i ani myślę dywagować, czy aby nie za dużo klawiszy kosztem gitar. Nie trapią mnie także wątpliwości co do przynależności gatunkowej. Oczywiste jest, że składową jest black metal, ale czy muzykę Hellveto można zamknąć w tej szufladzie ... Nie wydaje mi się i rzecz jasna to żaden problem. Istotą tej muzyki jest doskonała symbioza orkiestralnych i gitarowych brzmień tak dobrze współbrzmiących i nierozłącznych, że nie potrafię i nie chcę rozbierać jej na części pierwsze. Jedynie słusznym rozwiązaniem jest ogarnąć i poznać całokształt. W ten sposób wielowarstwowy dźwiękowy przekładaniec zabrzmi jednym głosem. Sprowadzi chłód, mrok i mgłę, zabierze kolory tęczy, a całe zajście odbędzie się w otoczeniu ascetycznej aranżacji. Z obowiązku dodam, że w skład wydawnictwa wchodzą dwa dyski. Pierwszy to siedem kompozycji i na nim skupiłem się w recenzji. Dysk drugi zawierający instrumentalne tematy z trzech ostatnich płyt zagrane wyłącznie przez orkiestrę pozwolę sobie potraktować jako niezobowiązujący dodatek.
www.myspace.com/hellveto; pagan-records.com
